[napęd] Problem z przerzutką

[expertgroup]

Witam.

Przy wyciąganiu tylnego koła coś wypadło, chyba z przerzutki. Jestem zielony w kwestii rowerów i nie mam pojęcia co to jest. Co to może być i gdzie to z powrotem zamontować?

Przerzutka to sram x-3

Bardzo dziękuję za każdą odpowiedź 🙂

[siemalysy]

Wypadł Tobie klocek hamulcowy. 

[expertgroup]

Dzięki wielkie 😀Jak wkładam klocek to jest luźno strasznie i wypada, czy dokręca się go tą srebrną śrubą dodatkowo? 

[Maciek.B]

Nie, ta srebrna śrubka służy do regulacji oddalenia klocka od tarczy.

Sam klocek tego typu zazwyczaj trzymany jest na miejscu przez magnes w zacisku.

Czujesz podczas wkładania klocka, że coś go przyciąga?

O ile wkładasz go dobrą stroną, bo widząc poziom Twojej wiedzy w kwestii mechaniki rowerowej, to mam pewne wątpliwości

P.S.

Elektryk i hamulce mechaniczne to nieporozumienie.

[expertgroup]

@Maciek.BWłożyłem oba klocki do tarczy i wyregulowałem ten po stronie ze śrubką, żeby był równo. Jednak, po drugiej stronie nie widzę takiej regulacji i klocek wystaje trochę za daleko i ciężko mi włożyć tylne koło, bo jest mało miejsca. Próbowałem śrubokrętem poszerzyć, ale nic to nie dało. Masz jakieś pomysły jak zresetować ten klocek, żeby było miejsce na tarcze?

Poza tym, dlaczego hamulce mechaniczne to nieporozumienie? 

[Maciek.B]

Z drugiej strony regulacja odbywa się poprzez naciąg linki. Albo baryłką przy klamce, lub zacisku, albo za pomocą śruby na imbusa 5mm, która trzyma linkę w zacisku.

A mechanik w elektryku to tak jakbyś oczekiwał skuteczności zwykłego, linkowego hamulca w rajdówce, lub driftowozie.

Musi być hydrołapa i koniec. Tak samo w elektryku przerobionym ze zwykłego roweru. Pamiętaj, że o ile wcześniej te hamulce może Ci wystarczały, choć i tak pewnie mogło być lepiej, o tyle teraz dodałeś do roweru z 10 kg i będziesz jeździł szybciej.

[expertgroup]

18 godzin temu, Maciek.B napisał:

Nie, ta srebrna śrubka służy do regulacji oddalenia klocka od tarczy.

Sam klocek tego typu zazwyczaj trzymany jest na miejscu przez magnes w zacisku.

Czujesz podczas wkładania klocka, że coś go przyciąga?

O ile wkładasz go dobrą stroną, bo widząc poziom Twojej wiedzy w kwestii mechaniki rowerowej, to mam pewne wątpliwości

P.S.

Elektryk i hamulce mechaniczne to nieporozumienie.

Tak to wygląda. Czy tak powinno być, czy powinno się jeszcze wyregulować ustawienie tarczy hamulcowej?

[expertgroup]

Godzinę temu, Maciek.B napisał:

Z drugiej strony regulacja odbywa się poprzez naciąg linki. Albo baryłką przy klamce, lub zacisku, albo za pomocą śruby na imbusa 5mm, która trzyma linkę w zacisku.

A mechanik w elektryku to tak jakbyś oczekiwał skuteczności zwykłego, linkowego hamulca w rajdówce, lub driftowozie.

Musi być hydrołapa i koniec. Tak samo w elektryku przerobionym ze zwykłego roweru. Pamiętaj, że o ile wcześniej te hamulce może Ci wystarczały, choć i tak pewnie mogło być lepiej, o tyle teraz dodałeś do roweru z 10 kg i będziesz jeździł szybciej.

@Maciek.B Dzięki wielkie za pomoc, nie widziałem wcześniej odpowiedzi. Poluzowałem linkę i zadziałało, jest dużo miejsca i można zakładać koło 😀 
Mógłbyś mi jeszcze powiedzieć w jakiej kolejności założyć podkładki? Dostałem 5 na każdą stronę i nie mam pojęcia jak to po kolei złożyć.
Szukałem w internecie po forach i na yt i nic nie znalazłem 😕

Hamulce przed przeróbką dawały radę, ale wiadomo, producent nie przewidywał, że ktoś przerobi rower. Jak będzie źle będę musiał pomyśleć nad wymianą hamulców.

[Maciek.B]

Jeszcze w kwestii regulacji hamulca, to wkręć tę srebrną śrubę tak aby klocek wystawał cokolwiek z obrysu zacisku, bo jeżeli zostawiłeś to w takim stanie jak na zdjęciach powyżej, to tym ruchomym klockiem od strony linki będziesz dociskał tarczę do obudowy zacisku, a nie do drugiego klocka.

W kwestii podkładek to nie wszystkie musisz wykorzystać.

Staraj się je wkładać symetrycznie takie same na stronę.

Jako pierwsze dajesz te cieńsze o mniejszej średnicy (na zdj. w czwartym rzędzie)

Jako drugie te grube o małej średnicy (drugi rząd)

Później te z pazurkiem skierowanym na zewnątrz i w dół (piąty rząd)

Wkładasz koło do ramy (jeżeli będziesz się musiał sporo napocić z rozgięciem ramy to możesz wywalić te podkładki z pierwszego kroku, o ile nie będzie to powodowało kolizji wolnobiegu / kasety z ramą. Musi być troszkę luzu i weź też poprawkę na łańcuch jak będzie na ostatnim biegu czy nie ociera o ramę)

Na koniec, po zewnętrznej stronie tamy, zakładasz te największe podkładki, dokręcasz na przemian po trochu nakrętkami i zakładasz kapturki.

Dokręcać najlepiej gdy rower stoi pionowo, aby mieć pewność, że koło równo osiadło w hakach.

 

Na koniec dodam...

Wiem, że chcesz to zrobić po niskiej linii oporu i żeby było tanio, ale widząc pytania jakie zadajesz, z których wynika poziom Twojej wiedzy, to jak się uporasz z montażem to polecałbym odwiedzić jakiś serwis w celu dokonania przeglądu. Zapłać 150 - 200 zł i będziesz miał pewność, że nic Ci po drodze nie odpadnie.

Oczywiście ile się da to na forum możesz uzyskać pewne odpowiedzi, ale czuję, że zaraz napiszemy tu książkę odnośnie dokręcania koła

P.S.

Sprawdź jeszcze na całej długości pancerza hamulcowego, czy nie wysunął się przypadkiem z klamki, zacisku lub jakiejś przelotki, bo to trochę dziwne, że nic z nim nie robiłeś, a nagle nie możesz wsadzić koła. Jeżeli pancerz się gdzieś oparł i to olejesz, a Ty poluzowałeś linkę, to gdy wskoczy z powrotem na swoje miejsce - nie będziesz miał hamulca 😛