[Wybór] Gravel\hardtail 5k?

[VandlSavage]

Cześć, podobnych tematów jest multum, ale czas leci, inflacja też więc i rynek mocno zmienny. Poszukuję swojego pierwszego gravela. Pierwotnie miał być Hardtail Xc, bo mega mnie jara taka jazda, ale realia są takie że góry widzę raz, dwa razy do roku a większość czasu spędzam na płaskim Mazowszu. No i nie ukrywam, bardzo podoba mi się rower z barankiem i terenową oponą. Szukam gravela o dość wyważonej geometrii, zdecydowanie nie o stricte sportowej pozycji i szybkich przełożeniach. Coś do hobbystycznego połykania kilometrów w komforcie. Co do tras, to staram się unikać szos jak ognia, z reguły wybieram wszelakie leśne ścieżki, szutry, pagórki, a asfalt raczej jak muszę. Mtb chyba odpuszczę ze względu na to że to chyba za dużo na to na czym jeżdżę. No i najważniejsze, nie chciałbym wydać więcej niż te 4.5-5k.
Z nowych rowerów które  wypatrzyłem i mieszczą się w budżecie, są Decathlonowe Gravele, Kellys Soot 30, Marin 4C(nie podoba mi się wizualnie), Nicaso, używany esker 4.0 i pewnie kilka innych których nie pamiętam.
Coś z wyżej wymienionych spełni moje oczekiwania? Czy może olać gravela i zostać przy hardtailu? Planowałem zakup Rockridera xc100, mam wrażenie że w tych pieniądzach oferuje całkiem sporo. Z góry dzięki za pomoc i i wszelkie porady

[Mihau_]

"Komfortu" na gravelu w terenie to za dużo nie doświadczysz

IMO hardtail, tym bardziej, że kasy na sensownego gravela mało

[VandlSavage]

Komfort pojęcie względne, jasna sprawa. Żeby być precyzyjniejszym, coś o niezbyt wyciągniętej, sportowej pozycji która na dłuższą metę pewnie by mnie męczyła. 

Zdaje sobie sprawę że amortyzacja w gravelu to głównie kwastia kół, materiału widelca i owijki, ale większość swojego rowerowego życia przejeździłem na starym Unibike'u ze sprężynowym amorem, który działał tak prawie wcale

[HarveyDent]

Rowery MTB są w góry. Na stoły wymyślili gravele. Amen. 

Ale oczywiście co kto lubi. Są tu tacy co kloce FS do Kampinosu i na ktawężniki kupują. 

[Artur85]

Zawsze można iść w coś pomiędzy. Przy jeździe jaką planujesz wydaje mi się, że baranek za dużo Ci nie da, a przyzwyczajenie się do tego typu kierownicy może trochę potrwać, tym bardziej nie mając doświadczenia i zawsze będziesz miał dylemat gdy coś będzie bolało, czy to wina źle dobranego rozmiaru, ustawień, przygotowania fizycznego, czy po prostu potrzeby przestawienia się na inna pozycję i przyzwyczajenia organizmu. 

https://primal.pl/pl/p/MARIN-DSX-1-2022-gravel-z-prosta-kierownica/1110

https://www.giant-bicycles.com/pl/escape-disc-1

https://www.dobrerowery.pl/polygon-heist-x7-2022-brazowy

 

[VandlSavage]

Właśnie wczoraj trafiłem na tego Dsx, ciekawa propozycja, chociaż ucina mi baranka który strasznie mi się podoba, ale trudno. 

A przy okazji, ten Xc100 którego zamierzałem kupić, jak ogólnie oceniacie rower pod kątem sprzętu czy geometrii? Niestety mi kąty i długości niewiele mówią na papierze i nie wiem realnie jaką pozycje zapewniają. 

[HarveyDent]

Stosunek Stack/Reach i kąty sugerują że to typowa geometria do XC ze sportowym zacięciem. Fajnie podjedzie i nie będzie nerwowy na zjazdach. Nie będziesz czuł się jak na kanapie, pozycja wyciągnięta.  

[Artur85]

Cytat

Stosunek Stack/Reach

Ja podepnę się trochę pod temat geometrii, czy tabelki podając wartość reach uwzględniają długość mostka? Ostatnio się nad tym zastanawiałem porównując geometrię mojego Muirwoodsa z DSX. 

[HarveyDent]

Nie uwzględniają. To geometria ramy, co zresztą dokładnie widać po liniach wymiarowych na rysunkach. 

[Artur85]

Cytat

Nie uwzględniają. To geometria ramy, co zresztą dokładnie widać po liniach wymiarowych na rysunkach. 

Tak też myślałem, jednak zupełnie się na tym nie znam. Porównując DSX i Muirwoods dla mojego rozmiaru M, zwróciłem uwagę, że reach w DSX jest mniejszy o 20 mm, natomiast mostek dłuższy o 25mm, czyli prawie to samo. Natomiast stack w DSX jest niższy o 26mm czy teoretycznie pozycja na DSX będzie bardziej pochylona względem Muirwoods, dobrze to odczytałem?

[HarveyDent]

 Najłatwiej porównać stosunek stack/reach. Mniejsza wartość to bardziej pochylona pozycja. Do tego dochodzi długość sztycy,  mostka i zasięg kierownicy w przypadku szosy. To wszystko ma wpływ na finalną pozycję. 

 

Tutaj jest fajny kalkulator gdzie możesz dodać sobie 2 ramy i posprawdzać co, o ile jest/będzie niżej.  

[Greg1]

Cytat

A przy okazji, ten Xc100 którego zamierzałem kupić, jak ogólnie oceniacie rower pod kątem sprzętu czy geometrii?

Gdzieś to już było dość szczegółowo opisywane, nie pamiętam czy na tym czy na konkurencyjnym forum w porównaniu z jakąś Indianą i użytkownicy pisali, że sylwetka jest raczej sportowa i wyciągnięta, a sam pisałeś:

Cytat

Szukam gravela o dość wyważonej geometrii, zdecydowanie nie o stricte sportowej pozycji i szybkich przełożeniach. Coś do hobbystycznego połykania kilometrów w komforcie

Jesli to ma być rower na płaskie Mazowsze to raczej wybrałbym gravela a nie MTB XC, może być z barankiem jak i bez - sam mam i MTB XC, którego ujeżdżam po górkach i lasach i fitnessa Cube Sl Road, który jest/był sprzedawany z semislickami Schwalbe CX Comp 40-622 (700x38c), które są też uważane za "gravelowe", więc wg współczesnej nomenklatury można powiedzieć, że jest to gravel z płaską kierownicą jak te linkowane wyżej (tyle, że z szosowym napędem Shimano Claris). Jedyną wadą takiego "gravela z płaską kierownicą" jest właśnie ta płaska kierownica i brak możliwości zmiany położenia rąk podczas dłuższych wycieczek. Mam też Tribana 100 z barankiem, który jest moim commuterem i którym też szlajam się po kilkadziesiąt kilometrów po okolicznych gorszych drogach i szutrach i cenię sobie możliwości przyjęcia rożnych pozycji jakie daje baranek. Ja poradziłem sobie z tym w moim Cube wymieniając fabryczne gripy na Ergon GP3 L z rogami, dzięki którym mogę zmienić położenie dłoni. Myślałem nawet żeby wymienić kierownicę na baranka ale mam hydrauliczne hamulce i klamkomanetki obsługujące hamulce hydrauliczne raz, że są bardzo drogie (ok. 800 PLN/sztuka) to jeszcze musiałbym wymienić cały napęd bo są to klamkomanetki od Shimano 105 w górę.

Cytat

Z nowych rowerów które  wypatrzyłem i mieszczą się w budżecie, są Decathlonowe Gravele, Kellys Soot 30, Marin 4C(nie podoba mi się wizualnie), Nicaso, używany esker 4.0 i pewnie kilka innych których nie pamiętam.

Osobiście celowałbym w Kellys Gate 30 bo ma wszystko co potrzebujesz w rowerze, czyli sztywne osie, taperowaną główkę ramy i karbonowy widelec (sam chciałem wymienić mojego Cube na niego). Dla "niezawodowca", do rekreacyjnych przejażdżek napęd Shimano Claris też jest więcej niż wystarczający, szczególnie na płaskim Mazowszu . Mam ten napęd w swoim Cube i daje radę nawet na morenowych pagórkach.

[VandlSavage]

Wielkie dzięki za wyczerpującą wypowiedź. Póki co plan mam taki że na przyszły weekend wypożyczę sobie xc100 i zabiorę go do Kampinosa, żeby w jakimś stopniu poznać pozycję. Chociaż aktualnie jestem mega zaciekawiony tym Dsx od Marina, zobaczymy co z tego wyjdzie.