Skocz do zawartości

[przyczepka rowerowa] dla dziecka. Burley d'lite x.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Rozglądam się za przyczepkami rowerowymi i nie ukrywam, że Thule jak to Thule ma sprzęt z górnej półki, ale cena również jest top. Uwagę zwróciłem na flagowy model Burleya, który jest tańszy od najtańszej propozycji Thule posiadającej amortyzację. Do rzeczy:

https://www.centrumrowerowe.pl/przyczepka-dziecieca-burley-d-lite-x-pd14207/?v_Id=151961&gclid=CjwKCAiA4KaRBhBdEiwAZi1zzikfhpw93GWxyxOU85Ooos409f7uSct8yO8HQ-EIet6PYpW-BuAf5hoCGtoQAvD_BwE

 

Teraz mam pytania. 

Czy ktoś z Kolegów/Koleżanek posiada taką przyczepkę? Jak z jakością u Burleya? Na ten moment mam jedno dziecko tj. córeczkę 20 miesięcy i nie wiem czy w ciągu powiedzmy roku czy dwóch dziecko następne się pojawi. Plany jakieś są, ale ze względu na obecną inflację, wysokość rat kredytu i multum innych rzeczy, ciężko teraz podjąć taką decyzję. Dążę do pytania odnośnie różnic pomiędzy przyczepką na 1 dziecko a przyczepką na 2 dzieci. Czy warto dopłacić do przyczepki 2 osobowej, żeby mieć więcej miejsca dla tego jednego dziecka i np. nawrzucać tam zabawek itp? Czy jak jedno dziecko ma jeździć to nie ma sensu taka inwestycja? To, że troszkę więcej będzie ważyć przyczepka 2 osobowa to nie jest dla mnie problem. Pytam z praktycznego punktu widzenia. Jeśli nie ten Burley, czy w podobnej cenie dostanę coś godnego polecenia? Preferuję raczej nowy sprzęt. Proszę o jakieś opinie, porady itp. 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, również jakiś czas temu oglądałem te przyczepki i w mojej opinii Burley mocno odbiega od Thule, natomiast jest to tylko wrażenie, nie użytkowałem go więc nic więcej nie napiszę.

Zdecydowałem się na to: https://www.centrumrowerowe.pl/przyczepka-qeridoo-speedkid-2-pd25488/

W 2020 kosztowało prawie 2500 więc przynajmniej jest coś co tanieje w tym świecie 😉 Namacalne wrażenia są lepsze niż Burley, jakby w połowie drogi do Thule.

Jeżeli chodzi 1kę vs 2kę, lepiej wziąć 2kę, ponieważ różnica w wadze i gabarycie jest niewielka (nieodczuwalna dla rowerzysty) a 2ka ma możliwość ustawienia fotelika na środku i używania jako 1ki. Bagażnik jest przestronny, robiliśmy wypady na plażę, pikniki, nawet zimą sanki zapakowałem. Mogę śmiało polecić.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Od stycznia 2020 kiedy zakupiłem taką przyczepkę (wersja dwuosobowa) - używana przez jakieś 1,5 roku z 2 dzieci. Wszystko super - regulacja amortyzacji, miejsce dla dzieci, spory bagażnik, nośność 45kg a przy tym waga niezbyt wielka - o to mi chodziło głównie przy wyborze no i o cenę oczywiście :) Jedyne do czego mogę się przyczepić, to brak regulacji pochylenia oparcia. Poza tym polecam z czystym sumieniem. BTW właśnie sprzedajemy naszą ;-)

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Burley kosztuje teraz 3500, za 4100 da się kupić Thule chariot Cross 1.  (pink or blue sklep z kodami którymi spamują co weekend)

Mam thule cross1, wcześniej chwilę miałem lite1.

Pasażer ma półtora roku, od października już jeździmy. W sumie najważniejsze dla nas jest w miarę płaska pozycja w crossie przy opuszczeniu (temu zmieniłem) i możliwość spania ( w lite głowa niebezpiecznie spadała do przodu) bo zasypia praktycznie po 10-15 minutach jazdy w dzień. 

Myślę że te 600zł dopłaty wróci przy sprzedaży używki. W ogóle używaną lite1 sprzedałem ostatnio drożej niż płaciłem za nią we wrześniu. 

Edytowane przez TrollRowerowy
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Napiszę na co się zdecydowałem. Po namyśle kupiłem Thule Chariot Cab 2. Przyczepka cena katalogowa 6099zł, gdy kupowałem ponad miesiąc temu kosztowały w sklepach około 5700zł. Podzwonilem i jeden sklep zaproponował mi cenę 5tysięcy. Uznałem to za fajny rabacik. Kupiłem. Na dzień dzisiejszy sezon już się zaczął pełną gębą i widzę, że kilka sklepów internetowych ma cenę 5 tysięcy na starcie. Myślałem że przed sezonem będzie taniej. Jedna z niewielu rzeczy, które podczas sezonu na tego typu sprzęt jest przeceniona. Mniejsza o to. Jeśli chodzi o samo użytkowanie, przyczepka to klasa sama w sobie. Mam z Thule 4 rzeczy i wszystkie są naprawdę bardzo dobre. Zaufałem tej marce prawie że bezgranicznie. Widać, że testują swoje przedmioty i akcesoria przed wypuszczeniem na rynek, materiały są najwyższej jakości. Nie jestem handlowcem Thule, ale jak coś jest dobre to będę chwalił. Jeśli chodzi o amortyzację, jest ona regulowana i działa na zasadzie 'piór' jak kiedyś robiony w np. Starach. Dużo bardziej komfortowe to się wydaje niż zwykłe sprężyny. Regulacja płynna bez jakby narzuconych kilku ich stopni konfiguracji. Można osobno ustawić twardość lewej strony i prawej strony przyczepki. Nawet przy sporych prędkościach testowałem na dołkach i ani razu nie podbiło kół do góry. Pracuje zawieszenie, koła ciągle przylegają do podłoża. Bardzo fajna jest też tutaj twarda podłoga. Miałem okazję przejechać się po leśnych duktach i nie ma ryzyka, że jakieś gałęzie czy kamienie będą zahaczały o nóżki dziecka czy nie ma ryzyka, że materiałowy spód się podrze. Jest to moim zdaniem bardzo fajne rozwiązanie i jest to jedyna przyczepka ze stajni Thule z takim rozwiązaniem. Wadą tego jest to, że po złożeniu i tak zajmuje sporo miejsca i do mniejszych bagażników w aucie po prostu nie wejdzie. Kolejna kwestia to ogromny stu litrowy bagażnik. To jest coś, co też mnie zachęciło do kupna tej przyczepki. Naprawdę można tam zmieścić dużo rzeczy od jedzenia i akcesoriów kosmetycznych dla pociechy po jedzenie, koce, pompkę, klucze, dętki i wszystko co potrzebne na wszelkie ewentualności spotykające rowerzystów na trasie. Pochylanie siedzeń zabiera niedużo tej przestrzeni względem wielu innych przyczepek, bo tutaj jest przedłużona podłoga ku tyłowi i bagażnik jest jakby trochę osobną częścią przyczepki. Boczne folie są z filtrem uv, mamy odblaski z przodu i z tyłu, oczywiście folię przeciwdeszczową. Jest też osłona do założenia od słońca dla dziecka. Przyczepka mimo gabarytów i twardej podłogi jest lekka w prowadzeniu jako wózek spacerowy. Mamy w środku boczne kieszonki, pasy 5 punktowe, wygodne siedziska i masę miejsca, więc naprawdę spore dzieci tam sie zmieszczą. Jeśli chodzi o upalne dni, są dodatkowe otwory wentylacyjne od czoła w podłodze, które można zamykać i otwierać zgodnie z potrzebami. W sumie z grubsza to tyle. Jakby ktoś chciał dowiedzieć się czegoś więcej, proszę pytać. 

Ps.

Miałem okazję zobaczyć na żywo Burleya z tego tematu i przyczepki Qeridoo. To niestety nie są marki, które można stawiać obok Thule. 5 tysięcy to nie jest mało i nie każdy z różnych względów się zdecyduje na wydanie takiej kwoty, ale myślę, że przyczepka jest warta tych pieniędzy.

Pozdrawiam i dziękuję za sugestie.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...