[Rower] jaki wybrać? Pomoc w wyborze.

[ciabatta]

Witam

Mam pewien dylemat, chcialbym kupić dziecku rower do szaleństw. Który wytrzyma ostrzejszą jazdę itp, dzieciak 180 cm i okolo 100kg. Czy któryś z wymienionych rowerów będzie się nadawał? Rower Scott 960, Btwin ST 900s, Dartmoor primal evo. Myślałem nad Btwin  ponieważ ma amortyzator tylni co odciąży koło. Niestety ze zwykłym góralem same problemy. A to koła, albo cos z suportem. Co chwila w serwisie. Proszę o poradę. 

[KrisK]

39 minut temu, ciabatta napisał:

Który wytrzyma ostrzejszą jazdę

Doprecyzuj.

[ciabatta]

Teraz, KrisK napisał:

Doprecyzuj.

Jazdę po wymagających ścieżkach, wybojach, manuall itp. Piszę to co dziecko dyktuje, proszę o wyrozumiałość. 

[chudzinki]

Piszesz pod przymusem? Nie mogłem się powstrzymać . TylnY.

[ciabatta]

Teraz, chudzinki napisał:

Piszesz pod przymusem? Nie mogłem się powstrzymać . TylnY.

Niestety ja kompletnie się na tym nie znam. Ja sie zatrzymałem na reksiu :). A nie wiem czy syn dobre nazewnictwo używa hehe. 

[Czik]

Do ostrej zabawowej jazdy z tej trójki primal nada się najlepiej

[KrisK]

@ciabatta musisz syna docisnąć w kwestii co chce choć wątpę żeby naprawdę widział (ile ma lat?). Bo jak wymyśli jakieś zjazdy po lasach  to trochę co innego niż skakanie po rampach i krawężnikach. 
Jak będzie jeździł "na wariata" to rozwali każdy rower.  Zresztą rower to dawno przestała być maszyna niezniszczalna. To wymaga serwisowania i wymian eksploatacyjnych.
Koła to w sporej części technika. Jak wali we wszystko bezmyślnie to żadna amortyzacja nie pomoże. 

[ciabatta]

3 minuty temu, KrisK napisał:

@ciabatta musisz syna docisnąć w kwestii co chce choć wątpę żeby naprawdę widział (ile ma lat?). Bo jak wymyśli jakieś zjazdy po lasach  to trochę co innego niż skakanie po rampach i krawężnikach. 
Jak będzie jeździł "na wariata" to rozwali każdy rower.  Zresztą rower to dawno przestała być maszyna niezniszczalna. To wymaga serwisowania i wymian eksploatacyjnych.
Koła to w sporej części technika. Jak wali we wszystko bezmyślnie to żadna amortyzacja nie pomoże. 

Coś tam skacze ale to bardziej z krawężników. Rower rama ze starego jest w dobrym stanie. Czasami wybierze się do parku i jeźdź  po tych rampach. Ale ewolucji nie wykonuje, jeźdź dość szybko i agresywnie. Dość często ostatnio wybiera trasy po lasach, fosc wyboiste z dużą ilością kamieni. Często jak obserwuję w ogóle nie siada na siodło. Syn ma 14 lat, techniki raczej nie ma, uczy się. On mówi zjazdy, stanie na tylnim kole, może trochę lekkich skoków itp. Jestem świadom że moj budżet jest trochę ograniczony, ale nie kupię dziecku roweru za kilkanaście tysięcy jak sie uczy. 

[ciabatta]

Ewentualnie jeszcze taki ROWER GÓRSKI MTB XC 100 S 29" EAGLE ROCKRIDER? 

[Lezia]

To dobry rower do jazdy w terenie - lasy, góry , ale z skokami na nim byłbym ostrożny.

[Galvatron]

Rowery typu Rockrider XC czy 900ST, i podobne, to nie sprzęt do ostrzejszej jazdy - może szybko je wykończyć.

Primal jest już zdecydowanie lepszy, ale to też jeszcze nie do końca to.

Tu masz pancerny sprzęt, dedykowany do ostrego katowania:

https://velo.pl/gorskie/gorskie-sztywne/enduro-275/dartmoor/hornet-pro-1

[ciabatta]

5 godzin temu, Galvatron napisał:

Rowery typu Rockrider XC czy 900ST, i podobne, to nie sprzęt do ostrzejszej jazdy - może szybko je wykończyć.

Primal jest już zdecydowanie lepszy, ale to też jeszcze nie do końca to.

Tu masz pancerny sprzęt, dedykowany do ostrego katowania:

https://velo.pl/gorskie/gorskie-sztywne/enduro-275/dartmoor/hornet-pro-1

Rozumiem, ale to już za dużo. Budżet to 5 tyś. Jeszcze znajomy poleca Treka Roscoe 7 już zupełnie zwariowałem.