[Rower] Scott Spark 900 Team vs Earth 4.0

[PoCoMiTo]

Witam,

Przymierzam się do zakupu pierwszego fulla w swoim życiu. Do tej pory jeździłem na HT Krossa Levelu A8. Rower jest mi potrzebny do wypadu spontanicznie na jakiś maraton/ zawody rowerowe (chyba, że z czasem dostane większej zajawki na ściganie się, przyszłościowo może Carpatia Divide) oraz do jazdy  70% teren 30% asfalt ( jakoś na bezdroża trzeba się dostać). Trial czy enduro będzie dla mnie chyba za "miękki", zawsze lubię sobie trochę pocisnąć pod górę i na prostej. 

Waham się pomiędzy zakupem Scotta Sparka 900 Team (Green/ Red?)

https://www.scott.pl/produkt/1044/6452/Rower-Spark-RC-900-Team-Green/

a Krossem Earthem 4.0.

 https://www.kross.pl/pl/2019/mtb-xc-29/earth-4-0

Oba rowery mogę mieć w cenie około 12k zł.

Czekam na opinie i pomoc w wyborze, 

Chyba, że coś innego byście podobnego polecili. 

 

Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję. 

 

Pozdrawiam

PoCoMiTo

[some1]

Nie będzie lekko,  bo to rowery o podobnej geometrii, z podobnej klasy osprzętem a na forum znajdą się zadowoleni użytkownicy jednych i drugich. Cena też dobra

Scott ma bajer w postaci częściowej blokady zawieszenia. Czasem nawet używałem w Scale'u, ale nie żeby robiło to gigantyczną różnicę. Może w fullu będzie inaczej. 

[PoCoMiTo]

Ale czy znowu ten bajer nie może narobić problemów. Np przy awarii. Darmper to trochę wynalazek foxa i scotta więc z wymianą na inny będzie problem. Poprawcie mnie jeżeli się mylę.

 

Czyli co tylko wrażenia wizualne? 

Edytowane 5 Marca 2020 przez PoCoMiTo

[some1]

W razie awarii kupujesz części od Scotta, wracasz do systemu z jednostopniową blokadą albo bez zdalnej regulacji. O ile się orientuję damper ma standardowe wymiary, więc można go wymienić na coś innego z półki w sklepie. Nie zgłębiałem się w technikalia, ale widelec i damper to chyba w ogóle standardowe konstrukcje, tylko dostosowane do pracy z 3-pozycyjną manetką. 

31 minut temu, PoCoMiTo napisał:

Czyli co tylko wrażenia wizualne? 

Wrażenia wizualne, jakość serwisu gwarancyjnego w Twojej okolicy, indywidualne preferencje RS vs. FOX, Sram vs Shimano. 

Edytowane 5 Marca 2020 przez some1

[PoCoMiTo]

Z tym SRAM VS SHIMANO  to tylko różnica w hamulcach. Reszta wszystko w Eaglu. 

Fox czy RS sam nie wiem. Nigdy nie miałem ani Sida ani Foxa Performance. 

Kwestia jeszcze tylko która firma robi lepsze rowery. Kross ma na pewno mniejsze doświadczenie w fullach niż Scott.

 

 

Edytowane 5 Marca 2020 przez PoCoMiTo

[malkontent]

3 pozycyjny damper to fantastyczna sprawa. Blokuję go na prostych, na podjazdach, szutrach mam w położeniu pośrednim, pochłania dziury i drgania i pozytywnie wpływa na jakość jazdy a otwieram na maksa tylko na zjazdach. 

[PoCoMiTo]

A awaryjnosc tego systemu? Miałeś jakieś niemiłe doświadczenia? Problemy?

Jak długo jeździsz na rowerze z tym systemem?

[arek_wro]

Rozwiązanie sprawdzone przez Scotta od wielu sezonów. Nie ma co się spodziewać większych problemów niż z typowymi systemami. U mnie po sezonie póki co nic się nie dzieje.

[PoCoMiTo]

Kupie pewnie Sparka.

Tylko teraz się jeszcze zastanawiam czy Spark RC 900 Team (skok amor. 100mm) czy Spark 920 (skok amor. 120mm). Waham się ponieważ nie wiem czy 900 Team da tyle funu z jazdy codziennej jak 920. A jednocześnie boję się, że 920 będzie toporny i dużo mniej wyścigowy niż 900 Team. Czasem planuje wystartować w jakimś lokalnym amatorskim maratonie. 

Spark 920 jest dużo mniej zrywny niż wersja RC?

https://www.scott.pl/produkt/1044/6466/Rower-Spark-920/

https://www.scott.pl/produkt/1044/6452/Rower-Spark-RC-900-Team-Green/

Główne  różnice 900 Team vs 920 to:

amortyzacja: 100mm (twinlock 100-70-0)/120mm (twinlock 120-85-0)

Widelec: SID SELECT/FOX SC 34 FLOAT Performance

Rama (inna geometria oraz): cała rama carbon/carbon+tylny trojkat alu.

Masa.

brak droppera/dropper 

 

Ciężko jest dorwać obydwa rowery, żeby je przetestować i porównać.

Edytowane 29 Marca 2020 przez PoCoMiTo

[MaxCava]

43 minuty temu, PoCoMiTo napisał:

 

Rama (inna geometria 

Przecież to ta sama geometria, czy 900 czy 920.

Rower za 16 tysięcy kupujesz po rozmowach na forach przez kilka tygodni ? Ja swojego fula kupiłem bo objechałem kilka sprzętów ludzi jakich spotkałem i z którymi pogadałem o ew. zakupie, a potem po objechaniu tego co było w sklepach. I to miałem zagwozdkę.

 

Zawody, Carpatia na fulu ? Hm, nie wiem jak to nazwać nawet. Pojadę po nicku i powiem PoCoMiTo.

[wkg]

3 minuty temu, MaxCava napisał:

Zawody, Carpatia na fulu ? Hm, nie wiem jak to nazwać nawet.

Tak, to całkiem racjonalne. Główną wadą fulli jest cena. Ja bym chętnie przytulił, nawet kosztem dodatkowego kilograma.

[MaxCava]

Na pewno full na Carpatię i podobne ? Przecież tam pompowania po prostym kilometry. Przerost formy nad treścią.

[Sabarolus]

7 godzin temu, MaxCava napisał:

Rower za 16 tysięcy kupujesz po rozmowach na forach przez kilka tygodni ? Ja swojego fula kupiłem bo objechałem kilka sprzętów ludzi jakich spotkałem i z którymi pogadałem o ew. zakupie, a potem po objechaniu tego co było w sklepach. I to miałem zagwozdkę.

 

Bo może warto najpierw popytać innych, którzy już dany rower mają? Co w tym dziwnego? W obecnych czasach trudno jest za 16k kupić rower zły, kwestia osobistych preferencji, ale nie wierze, aby kupując rower któregokolwiek z wiodących producentów być zawiedzionym.

Edytowane 30 Marca 2020 przez Sabarolus

[PoCoMiTo]

8 godzin temu, MaxCava napisał:

Przecież to ta sama geometria, czy 900 czy 920.

 

Chyba nie masz pojęcia o czym piszesz. Porównaj sobie obydwie geometrie i zauważysz różnice. 

8 godzin temu, MaxCava napisał:

Na pewno full na Carpatię i podobne ? Przecież tam pompowania po prostym kilometry. Przerost formy nad treścią.

Wiesz co to jest Carpathia? Po prostym? 630 km po Karpatach, wszytko terenem praktycznie,

 

8 godzin temu, MaxCava napisał:

Rower za 16 tysięcy kupujesz po rozmowach na forach przez kilka tygodni ? Ja swojego fula kupiłem bo objechałem kilka sprzętów ludzi jakich spotkałem i z którymi pogadałem o ew. zakupie, a potem po objechaniu tego co było w sklepach. I to miałem zagwozdkę.

 Ciężko jest dorwać w sklepach rower, który chciałbym kupić i jeszcze w rozmiarze M.

Do tego jazda po parkingu 10 min nie odda prawdziwych wrażeń i ciężko podjąć decyzje po krótkim teście. 

Pytam bo może ktoś miał doświadczenia z obydwoma. Chyba po to między innymi są fora. 

Jeździłem na Sparku 900 WC AXS, więc mniej więcej wiem jaki będzie 900 Team- ta sama geometria. Jednak szukam jakiegoś wirtualnego porwónania do 920. 920 Jest bardziej pod trail/AL/XC a 900 Team to bardziej wyścigówka XC/Maraton.

 

 

P.S na Krossie Earth 4.0 też jeździłem, ale Scott wydaje mi się wygodniejszy. 

Edytowane 30 Marca 2020 przez PoCoMiTo

[some1]

Nie jeździłem na Sparku nie-RC, ale gdybym mieszkał w górach, to pewnie byłby mój wybór z tych dwóch. Myślę, że amatorowi na wyścigu górskim i tak więcej da dropper oraz zawieszenie o nieco większym skoku, niż odrobinę agresywniejsza geometria i -1kg wagi. 

[MaxCava]

2 godziny temu, Sabarolus napisał:

W obecnych czasach trudno jest za 16k kupić rower zły, kwestia osobistych preferencji, ale nie wierze, aby kupując rower któregokolwiek z wiodących producentów być zawiedzionym.

Oj, pojechałeś.

[Sabarolus]

Teraz, MaxCava napisał:

Oj, pojechałeś.

?

[PoCoMiTo]

15 minut temu, some1 napisał:

Nie jeździłem na Sparku nie-RC, ale gdybym mieszkał w górach, to pewnie byłby mój wybór z tych dwóch.

Czyli wybrałbyś 920- tego ze skokiem 120mm? Bo nie zrozumiałem

[some1]

Tak, gdybym mieszkał w górach i wybierał pomiędzy tymi dwoma. Ale nie mieszkam, więc kupiłem Sparka RC

 

[PoCoMiTo]

A jak myślicie, czy rowerem typu Spark 920 z 120 mm skoku można być konkurencyjnym na zawodach i walczyć o dobry wynik, czy to się będzie mijać z celem i lepiej kupić wersje RC?

Chciałbym mieć trochę funu na codzień, ale też móc go wykorzystać na maratonach i wyścigach XC.

Wcześniej chyba Spark był z reguły rowerem z 120mm skoku. Wersja RC weszła w 2017/2018 roku? 

[Branza]

Jeśli masz zamiar się ścigać szczególnie w górach to kupuj rower lżejszy. Dwa centymetry skonu przy dobrym ustawieniu amortyzatora nie odczujesz a wagę roweru na długich maratonach i podjazdach już tak. Lżejszy rower szybciej pojedzie do górki a na technicznych zjazdach najbardziej liczy się twoja technika. Spark RC 900 Team ma inne lżejsze włókno węglowe w ramie. Osobiście posiadam Scott Spark RC 900 Pro z 2018r i poza hamulcami nic bym w nim nie wymienił. Zwróć tez uwagę że Trek w nowym Supercaliber daje damperowi tylko 60mm skoku minimalizując przy tym straty na wahaczach a Scott daje super rozwiązanie w trzystopniowej blokadzie amortyzatora. 

[some1]

37 minut temu, Branza napisał:

Spark RC 900 Team ma inne lżejsze włókno węglowe w ramie.

Nie ma. Dopiero spark World Cup ma ramę HMX. Inny za to jest materiał tylnego trójkąta.

300 gram różnicy w wadze to sztyca regulowana, 100-200 to bardziej terenowe opony. Czyli jeśli wymienisz te dwa elementy (IMO w góry myk-myk obowiązkowo), to już różnica w wadze rowerów wynosi raptem tyle, co pełny bidon 0,5L.

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez some1

[arek_wro]

Masa to jedno, ale większy skok i inna geometria sprawią, że rower będzie lekko przymulony w porównaniu z typowym ścigaczem z mniejszym skokiem. Tu już każdy musi sobie sam odpowiedzieć na pytanie na czym mu bardziej zależy. Jak dla mnie nawet w wersji RC, Spark daje sporo frajdy w górach.

Myk-myka mam jako wyposażenie opcjonalne, i wkładam sobie jak wiem, że będę miał bardziej wymagający teren.

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez arek_wro

[wkg]

Myślę, że jeżeli ktoś w górach nie mieszka to odpowiedź jest oczywista. Agresywny XC + ewentualnie sztyca regulowana w góry. Różnica do sztywniaka i tak będzie spora.

[PoCoMiTo]

Teraz, wkg napisał:

Myślę, że jeżeli ktoś w górach nie mieszka to odpowiedź jest oczywista. Agresywny XC + ewentualnie sztyca regulowana w góry. Różnica do sztywniaka i tak będzie spora.

No własnie mieszkam na pograniczu gór praktycznie. Jednak większe górki i ciekawsze odcinki górskie też się znajdą. Dlatego mam takie wahania, który wybrać. Jednak myślę, że bliżej mi jednak do RC. 

1 godzinę temu, Branza napisał:

 Scott daje super rozwiązanie w trzystopniowej blokadzie amortyzatora. 

Same dobre rzeczy słyszę tylko na temat tego zawieszenia i regulacji. Duży plus dla Scotta.

4 minuty temu, arek_wro napisał:

Masa to jedno, ale większy skok i inna geometria sprawią, że rower będzie lekko przymulony w porównaniu z typowym ścigaczem z mniejszym skokiem.

I  tej mułowatośći boję się w 920, z drugiej strony większy skok i bardziej trialowa geometria a co za tym idzie pewnie większa frajda.

Ale tak jak mówisz RC pewnie też można fajnie się pobawić.