Skocz do zawartości

[rower] czy opłacało się kupić ten rower?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ostatnio toczę spór z kolegą o to, czy opłacało mi się kupić mój obecny rower. Chciałbym usłyszeć na ten temat zdanie osób, które się znają na rowerach. Poniżej wypiszę specyfikację roweru oraz stan poszczególnych części przy zakupie (teraz już część jest wymieniona)

Rama: Specialized Hardrock 2009; rama w dobrym stanie, nie ma żadnych pęknięć ani wygięć - jedynie lakier jest w kilku miejscach starty prze linki oraz rura pod łańcuchem jest całkiem starta
Widelec: Fox 32 Talas 130-150mm; widelec w świetnym stanie, kupiony był jeszcze w tym roku.
Obręcze:
     Przednia: Alexrims; w całkiem dobrym stanie, nie ma żadnych pęknięć.hy
     Tylna: Alexrims; pęknięta, niedługo będzie wymieniana.
Piasty:
      Przednia: Novatec; została zakupiona wraz z widelcem, jest w świetnym stanie.
      Tylna: Specialized; ogółem działa, ale jest w kiepskim stanie, więc raczej jest już do wymiany.
Korby i suport: Shimano Zee; korby jedynie mają starty lakier na środku, tak to działają świetnie.
Łańcuch: Nie wiem
Kaseta: Też nie wiem, ale nie miała jednej zębatki więc zanim oddałem rower do serwisu na założenie nowej kasety i przerzutki jeździłem na jednym przełożeniu.
Zębatka przednia: Shimano zee; normalne ślady używania (starty lakier na zębach), tak to wszystko ok
Opony: Maxxis High Roller II; opony po zakupie były już całkiem zjechane, ale nie miały żadnych uszkodzeń.
Szprychy: Też nie wiem jakie; wszystkie w dobrym stanie
Sztyca: Specialized; lakier starty i ogółem planuje ją wymienić w najbliższym czasie.
Siodełko: Specialized; zużyte, poszarpane.
Zacisk sztycy: Specialized; jest ok.
Kierownica: Bop aluminiowa 800mm; lekkie ryski, ale ogółem ok.
Gripy: Bop; całkowicie starte.
Hamulec: Shimano hydrauliczny (modelu nie znam, ale chyba jest z acera)
Tarcza hamulcowa: Nie znam nazwy; w db stanie.
Dętki: nie znam;
Mostek: Banana holder; w bdb stanie.
Stery: Cane creek

Ogółem roweru używam do jazdy po mieście i po lesie i czasem do jazdy w parku rowerowym (do małych hopek i dropów).
Za sam rower zapłaciem 1300zł

A kolega wycenił rower na 700zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem jakieś 7 stron i na każdej jest informacja o skoku 80 mm.

Ogółem rzecz ujmując, ktoś standardowo próbował zrobić Bóg wie co, z roweru służącego do niezbyt wymagającej jazdy po lasach itd. W 2009 roku były trochę inne standardy, ale nadal ten rower nie pretendował to niczego więcej niż lekkie, amatorskie XC/ Maraton.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
23 minuty temu, Jedisol napisał:

Witam, ostatnio toczę spór z kolegą o to, czy opłacało mi się kupić mój obecny rower.

 

23 minuty temu, Jedisol napisał:

Za sam rower zapłaciem 1300zł

A kolega wycenił rower na 700zł

Ta opinia/ dyskusja czemu ma służyć?

Mój syn tak kiedyś licytował się w przedszkolu kto ma lepszego "resorka".

Odpuśćcie bo trąci dziecinadą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Fordoniak napisał:

A co taka nasza opinia niby zmieni, skoro rower już nabyłeś?

chciałem wiedzieć, czy nie przepłaciłem za ten rower

38 minut temu, michuuu napisał:

Odpuśćcie bo trąci dziecinadą.

chciałbym odpuścić, ale za każdym razem gdy rozmawiam z nim o czymś związanym z rowerami to musi wspomnieć o tym, że 'strasznie przepłaciłem za ten rower', więc jest to trochę trudne ^_^

 

 

43 minuty temu, michuuu napisał:

Ta opinia/ dyskusja czemu ma służyć?

a sam temat założyłem po to, aby dowiedzieć się czy zakup się opłacał

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ceny, to ciężko powiedzieć. Gdyby popatrzeć na same części, to nie jest źle jak na 1300 zł, ale rewelacji też nie ma. Natomiast patrząc na rower jako zlepek tych części oraz wszystkich usterek, to uważam że chyba nie warto było. Nie dlatego że sumarycznie nie jest to warte 1300 zł, a dlatego że to jest składak z przypadkowych części, a nie rower dostosowany do konkretnej dyscypliny.

Taki zajechany, przypadkowo złożony rower. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO standardowy ulep jakiegoś domorosłego miłośnika "deha/efer/stónt/ędóro" zrobiony poprzez wymianę części w starym poczciwym "a la góralu" na takie bardziej "hardkorowe".

Podejrzewam, ze miało to służyć w praktyce dokładnie do tego samego:

16 godzin temu, Jedisol napisał:

roweru używam do jazdy po mieście i po lesie i czasem do jazdy w parku rowerowym (do małych hopek i dropów).

i "bojowo" wyglądać, czyli trafił swój na swego :)

Pojeździł, rozwalił koło i sprzedał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hardrock to rower do rekreacyjnego XC.

Używanie go do latania grozi złamaniem ramy i poważnym wypadkiem. 

Widelec 130-150mm mocno upośledza jego geometrię i prowadzenie, a do tego znacznie zwiększa dźwignię działającą na główkę ramy, co jeszcze bardziej zwiększa ryzyko złamania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...