[Korba] Romet Mustang 27,5 2018

[Pietern]

Wygląda na to, że różnią się głownie stopniem usyfienia.

 

[wkg]

Bez sensu ten temat ; )

Korba się odkręciła no to trzeba imbusem dokręcić i tyle. Jak nie będzie działać to gwarancja. 

[Pietern]

Międlim z kacperkiem12 o podwodnych piastach, to można i tu.

[Dokumosa]

Ta plastikową śrubę co wkręca się przez ramię korby w osiowo w oś to skręcamy potem luzujemy o 1/4 obrotu i dopiero zakręcamy te dwie śruby imbusowe na ramieniu.

[cervandes]

Nie wiem skąd pomysł o jakimś luzowaniu. Dokręca się plastikową nakrętkę ręcznie, mocno ale nie bardzo mocno i niczego się o żadne 1/4 obrotu nie popuszcza. Instrukcja shimano tego nie opisuje, nigdzie mi się taki pomysł z luzowaniem nie przewinął przed oczami. Odradzam.

[Dokumosa]

Ja odradzam skręcania mocno. Dociągnąć ramię żeby doszło do końca i odpuścić siłę poprzeczną działającą na łożyska to moja metoda. 

[Gość]

7 godzin temu, Dokumosa napisał:

Dociągnąć ramię żeby doszło do końca i odpuścić siłę poprzeczną działającą na łożyska to moja metoda.

Ja też nie luzuję, bo prawdę mówiąc nie widzę sensu. Nakrętką dosuwasz ramie do suportu i tyle. Odpuszczenie nic nie da, bo przecież ramie same w sobie nie odjedzie w stronę przeciwną.

Ale co człowiek, to metoda. Ja żeby mieć 100% pewność że wszystko siedzi poprawnie, stronę napędową po wsadzeniu dobijam gumowym młotkiem ( przez grubą ścierkę!). Stronę nienapędową dokręcam plastikową nakrętką bardzo mocno, potem nakrętkę wykręcam, dotykam ramienia żeby stworzył się minimalny luz i wtedy plastikową nakrętką lekko dociskam ramię do suportu. Oczywiście potem skręcam całość z siłą 12Nm, dokręcając śruby naprzemiennie.

Robię tak od 3 lat na dwóch rowerach, zero problemów z luzowaniem.

[Dokumosa]

Luźnięcie tej śruby daje tylko i aż tyle że ew. naprężenia  w łożyskach zostaną odpuszczone. Każdy robi jak chce. Ja uważam, że daje to z 15% dodatkowej żywotności suportu a nic  nie kosztuje. 

[haskii]

Przykręciłem, przejechałem się po podwórku i działa... Zobaczymy czy dam radę dzisiaj chociaż te 20 km przejechać bez problemów (oby tak!) Tylko mam wrażenie, że ciutkę za mocno przykręciłem, bo troche ciężej się pedałuje niż wcześniej, a może to dlatego, że poprzednio było za luźno i odpadło? Zdam relację wieczorem

 

[Gość]

Dokręcenie śrub zaciskających ramię na osi, nie wpływa na opór. Najwyraźniej za mocno dokręciłeś plastikową nakrętkę. Mocno za mocno, skoro czujesz to pod nogą...

[haskii]

Ok chyba mi się wydawało na pierwszy przejazd... Przjechałem 30 km i wszystko jest w porządku!  Oby jak najdłużej

[cervandes]

Prosta sprawa, zdejmujesz łańcuch i pacasz w korbę, jak się obraca kilka razy, powiedzmy dwa czy cztery to jest spoko opór, jeśli pacasz i się zatrzymuje po ćwierć czy pół obrotu to znaczy, że coś jest nie tak.