Skocz do zawartości

[przerzutka tylna] jaka do napędu 3x9


drakkinen

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam szanownych forumowiczów. Otóż uszkodziłem sobie tylną przerzutkę jest to Acera M390 i muszę dokonać zakupu nowej i w związku z tym co byście mi doradzili? Czy kupić taką jak miałem czy może jest coś lepszego do czego warto dołożyć?   Jestem posiadaczem roweru crossowego, jazda twardymi drogami, żadnych skoków, błota itp. Kaseta 11 do 32, korba 48 38 28. 

Napisano

Jaki budżet ?

Z używanych, pancernych w stanie bdb to polecam to :

 

z nowych to albo taką rd-m360, albo taką jaką miałeś czyli rd-m390, potem ( z racji, że alivio bez shadow występuje tylko w wersji rd-t4000 - też możesz kupić ) deore rd-m591. Nie bierz przerzutek typu shadow czyli rd-m3000, rd-m4000, rd-m592  itp.

Napisano

Co do budżetu to myślę że tyle ile trzeba tyle się wysupła skoro kupić trzeba.  Właśnie patrzyłem że najlepsza z nowych jakie można dostać na 9 rzędów to deore m592 i ona jest typu shadow, a czemu nie brać takiego typu? Nie będzie pasowała do reszty podzespołów?

Napisano

m592 to kiepski pomysł... leży cholernie daleko od dobrej przerzutki.

m591 - jest rozsądna cenowo jeżeli celujesz w nową.

Najlepsza zaś jaką obecnie można dostać nową to... m771

Napisano

Shadow nie bo jest to upierdliwe w regulacji i działaniu ( w skrócie ). Jak nie masz manetek z wysokich grup to xt możesz odpuścić, chyba, że bardzo chcesz. 

Napisano

Z tego co widzę to ta m771 kosztuje 250 zł a m591 135zł jest sens dokładać tyle czy ta 591 spokojnie wystarczy?

Mam klamkomanetki ST EF 65 3x9 więc XT to na pewno nie jest :D

Napisano

m591 to optymalny wybór.

(o XT napisałem jedynie że m771 jest obecnie najlepszą nową dostępną przerzutką 9s bo zasugerowałeś że jest nią m592...)

Napisano

U mnie Alivio RD M4000 zrobiło już ponad 3kkm i problemu z działaniem czy regulacją nie miałem, a można nową dostać już za 105 zł, do crossa wystarczy spokojnie, a jeżeli te 30 zł nie robi Ci różnicy to możesz wziąć m591. Z m592 możesz mieć kłopoty z regulacją bo nie posiada śrubki do naciągu linki, a jeżeli nie masz też przy manetkach to już się robi klops.  A m 771 niech zostanie dla zawodowców ;)

  • Mod Team
Napisano
13 godzin temu, SoloTM napisał:

Shadow nie bo jest to upierdliwe w regulacji i działaniu ( w skrócie ).

Nie wiem skąd te opinie. Od dawna używam Shadowa na 9sp, wcześniej SLX, obecnie XT M772 i żadnych problemów z regulacją czy działaniem nie doświadczyłem.

Napisano

Dobrze wydaje mi się @uzurpator to opisał, dlaczego tak się dzieje.  Shadowy nie mają sprężyny, punktu obrotu przy śrubie mocującej, tam gdzie klasyczne przerzutki mają i z racji, że w 9 sp jest ciąg linki 1:2 każde odstępstwo od ideału, defekt, luzy, brudny pancerz, za długi, za krótki, skręcony, krzywy hak ( lub dowolna kombinacja tych rzeczy ) od razu jest wyczuwalna w regulacji i samej pracy przerzutki. Jak wszystko jest ok to dzIała dobrze, ale jak coś ( lub więcej jak jedna rzecz ) się pojawia to wychodzą problemy. Problemy na które klasyczna przerzutka jest nieczuła. Także kupując do 9 sp przerzutkę shadow dostajemy poza nieznacznie mocniejszą sprężyną i bardziej schowaną do wewnątrz potencjalną minę. Nie każdy, a w zasadzie niewiele osób jak ma problemy  w 9 sp z shadowem sobie radzi na tyle, żeby w całości wyeliminować niepoprawne jej działanie ( jak są problemy ) i efekt jest taki, że bardzo wiele osób jeździ z przerzutką, która pracuje sporo gorzej od sporo tańszych. ( bo często mają właśnie m592, 660, 772 itp ) Standardowy objaw złej pracy to np. poprawne wrzucanie (  licząc od najmniejszej koronki ) w górę, ale w dół już na największych koronkach przerzutka "nie słucha" manetki. Im problemów więcej ( hak, pancerze, luzy, krzywy wózek itp. ) tym jest jeszcze gorzej.

Napisano
2 godziny temu, sznib napisał:

Od dawna używam Shadowa na 9sp, wcześniej SLX, obecnie XT M772 i żadnych problemów z regulacją czy działaniem nie doświadczyłem.

Zgadzam się! RD-M772 XT  - 6 lat jazdy w fullu i przerzutka reguluje się oraz działa dalej perfekcyjnie. Co sezon tylko wymiana linek z pancerzami na świeże. Razem z manetkami XT jest  to dla mnie zestaw nie do zdarcia. W tym roku od lutego do końca marca dołożyłem jej właśnie kolejny 1000km do przebiegu i wciąż chodzi góra/dół jak nowa. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...