Skocz do zawartości

[spodnie] wkręcanie się spodni w korbę


black rider

Rekomendowane odpowiedzi

mam maly dylemat mianowicie co robicie w zimie ze spodniami?? obcisłe spodnie są troche zimniejsze od normalnych np. sztruksów chyba ze zalozy się pod nie kilka par getrów, więc czy zakładacie jakieś specjalnie zimowe rowerowe spodnie czy co robicie bo troche mnie to nurtuje

 

[jeśli temat był już poruszany prosze o usunięcie temtu oraz miłoby bylo jakby ktoś mi taki link dal bo szukalem nie znalazlem]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dziadek jeźdżił ze spinaczem u dołu nogawki :D

A tak na poważnie można kupić na allegro takie opaski odblaskowe na rzep i je sobie zamocować nad kostką. O ile dobrze pamiętm to są one po 5-6 zł. Jeszcze jest jedno rozwiązanie: kupić kamizelke odblaskową i z tych odblaskowych pasków i rzepów użytych w produkcji samemu sobie zrobić opaski do spodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lewa nogawka sie nie wkreca bo nie ma o co... a na prawa zakladam sciagacz odblaskowy, ktory kiedys mialam "bonusowo" w opakowaniu od jakiejs lampki :P bardzo przydatne, nie dosc ze sciagacz to jeszcze odblaskowy hehe

siwyex tamten temat jest primo zamkniety a secundo dotyczy chyba brudzenia a nie wkrecania :D hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czemu nie chcecie normalnych zimowych spodni rowerowych ?

 

BTW osłona na blacie działa ochronnie na spodnie

 

myślę że opaska sie zsunie w czasie jazdy

 

Każdy stara się jakoś ciąć koszty, a specjalne zimowe spodnie do tanich nie należą.

Za spodnie polarowe ze stretch'em dałem 160zł (Beri model Rysy kupione w Campusie).

Poniżej zera ich nie próbowałem na razie, bo zimą jeździłem w spodniach Milo z Aquatexu(nie puszczają powietrza, to szybko w środku się nagrzewają), ale całą wiosnę i jesień były idealne.

 

Z osłoną na blacie jeździłem kilka miesięcy. Spodnie owszem nie wkręcają się, ale niestety błoto i śnieg zatrzymujące się miedzy osłoną, a blatem utrudniają pracę napędu w terenie.

 

Opaska nie zsunie się, bo zatrzyma się na kostce.

Wystarczy odpowiednio zacisnąć.

Jak musiałem awaryjnie jechać w zwykłych spodniach, to wziąłem kawałek czarnej, okrągłej gumki i zawiązałem petlę. Przez stopę dała się przełożyć, a na kostce zaciskała się tak, że o żadnym zsuwaniu nie ma mowy.

Ja zanim wydam choćby kilka złotych, które można by oszczędzić np. na nowe hamulce, rozglądam się po domu co mam i co mogę przerobić/zaadoptować do potrzeb rowerowych.

Ostatnio pękła mi dźwignia w pompce. Zamiast kupić nową pompkę, poszły w ruch piła, pilnik i wiertarka i mam nową dźwignię z aluminium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli jeździcie w butach ze sznurówkami można zastosować sznurówki od glanów i obwiązać nogawkę

 

ale i tak to są półśrodki

 

bielizna termoaktywna (w tym przypadku kalesony) na to długie obcisłe

a to spokojnie mieści się w budżecie 160zł

 

tak w ogóle polecam stosować bieliznę termoaktywną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a włąsnie gdzie można dostać takie normalne rowerowe zimowe spodnie bo jakoś nie bardzo je spotkać można i poza tym czy wszystko co sie ma na rower musi być z metką NW, Kelly's czy czegoś takiego? jak byłem mały to miałem takie zimowe ocieplane z gumką na dole na sanki :twisted: tylko zę one były takie śliskie i chamsko hałasowały jak sie chodziło ale można by chyba znaleźć podobne normalne zimowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na prawą nogawkę zakładam 2 dość szerokie (4 cm) gumki: jedną na kostkę, drugą nad łydką. Nic się nie zsunie, bo pierwsza zatrzymuje się na kostce, druga na wybrzuszeniu łydki. Koszt gumki ciętej z metra to grosze, a zszywasz sobie optymalnie, żeby nie cisnęło i nie spadało.

Nogawka ściągnięta tylko na kostce u mnie nie zdawała egzaminu, czasem i tak przeszkadzała.

 

Swoją drogą jeansy/sztruksy na rower to kiepski pomysł... Szwy od tylnych kieszeni dają się we znaki :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurasek, ale niektórzy dojeżdzają np. do szkoły rowerem czy do sklepu i nie bardzo im się widzi hasanie po szkole czy hipermarkecie w spodniach rowerowych obcisłych <_<

Aopaski nie spadają, sprawdzone (przynajmniej nie takie na rzepy, tylko takie które się same zwijają - nie wiem jak to do końca opisać, czasami w telewizji pokazuja - uderzasz rozłożoną opaską w rękę, nogę i się sama zawiaj.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...