Skocz do zawartości

[amortyzator] Manitou R7 Super Clickit


Rekomendowane odpowiedzi

Odrobina danych:

 

Skok: 100 mm

System: powietrze/olej

Tłumienie: olejowe TPC

Regulacje: twardość (air), tłumienie odbicia, blokada skoku z kierownicy

Uszczelki: Evil Genius

Średnica rury sterowej: 1 i 1/8"

Golenie wewnętrzne: aluminiowe 30.0 mm

Golenie zewnętrzne: magnez

Smarowanie: kąpiel olejowa

Maksymalna dopuszczalna średnica tarczy hamulcowej: 210 mm

Maksymalna szerokość opony: 68.6 mm

Średnica koła: 26"

Rodzaj mocowania hamulca tarczowego: post mount

Wysokość widelca (mierzona od środka osi koła do dolnej krawędzi dolnej miski w sterach): 470 mm

Waga: 1530 g (z przyciętą rurą sterową)

Cena: 1249 pln

Przebieg ok. 750 km (jeden maraton, nieoficjalny łódzki, ale zawsze :) )

Waga "pilota" (czyli mnie :( ): 58 kg

 

Do rzeczy:

 

ZALETY -

 

Porównywać go z poprzednim amortyzatorem nie zamierzam. To jak pierdnięcie do burzy. Podstawowe wymagania jakie miałem w stosunku do amortyzatora to waga i kultura praca. Jeśli chodzi o te kwestie moje zadowolenie wynosi 100%. Jestem lekki, staram się na rowerze jeździć a nie latać, więc pancerne stworzonko pokroju Bombera nie jest mi potrzebne. Amortyzator jest bardzo miękki, wybiera niemal wszystko na co najadę. Na sztywność też nie mam prawa narzekać. Czuję, że rower jest 1 kg lżejszy. Początkowo miałem wrażenie, że nie mam przodu roweru ;) Jazda na rowerze przy większych prędkościach i nieznanym terenie stała się po prostu... bezpieczniejsza. Regulacja twardości poprzez dobór właściwego ciśnienia w komorze powietrznej jest rewelacyjna. To tyle jeśli chodzi o moje pozytywne odczucia, zachwytów wystarczy. Kto miał możliwość jazdy na rowerku z dobrym amorkiem wie co mam na myśli, kto nigdy nie jechał nie jest sobie w stanie tego wyobrazić :(

 

WADY -

 

Niestety potwierdza się teza o nienajlepszej pracy blokady skoku z manetki na kierownicy. Nie miałem co prawda jakiś strasznych problemów, w stylu zupełne zablokowanie i konieczne użycie narzędzi, ale system nie działa idealnie. Jeżeli blokadę włączam na krótko, powiedzmy do kilku minut to nie ma problemu, po zwolnieniu blokady niemal natychmiast wszystko wraca do normy. Natomiast raz jechałem dłuższy odcinek szosą, jakieś kilkanaście minut z zablokowanym skokiem i po zwolnieniu blokady minęły dobre dwie, trzy minuty zanim amortyzator wrócił do pracy. Akurat z dość dużą prędkością wjechałem na bardzo nieprzyjemną leśną ścieżkę i do blokady mam uraz. Nie używam jej już w zasadzie. Jestem ciekaw czy byłaby możliwa jej "amputacja", gdyż nie dość, że linka szpeci rower (szczególnie jej rózowy początek przy goleni, bleee) to jeszcze działa tak a nie inaczej.

 

PODSUMOWANIE -

 

R7 polecam, ale nie wersję z blokadą skoku w manetce. Sam chciałem wersję bez blokady albo z blokadą na goleni, ale niestety nie miałem wyboru w momencie zakupu. Dla kogo waga amorka nie jest bez znaczenia (i jednocześnie sam nie jest ciężki), a nie może sobie pozwolić na FOX-a ten amorek będzie dobrym rozwiązaniem.

 

Moje wrażenia będę co jakiś czas aktualizował. Jestem ciekaw jak amorek zniesie zimową aurę, bo dla mnie nie ma przerwy w sezonie :) Sezon zmienia się na jesienno-zimowy i tyle. Brunox Deo co 200km lub po deszczu i do przodu. Przegląd planuję na wiosnę.

 

http://img46.imageshack.us/my.php?image=dscn0873tc5.jpg

 

http://img366.imageshack.us/img366/6928/r7lv6.jpg

 

http://img187.imageshack.us/img187/7958/rsevenpf4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dokładnie identyko takiego samego amora (sztyce też :) ).

Zgadzam sie w 100% co do twojej opini, ale zamontuj sobie tą blokade poprawnie a zmienisz co do niej zdanie. W serwisie autoryzowanym bleee zamontowali mi tak jak tobie ale w domu sobie sam zmieniłem i działa perfekcyjnie. Problem jest w tym że linka ma za duży opór w pancerzu i nie zaskakuje od razu.

 

Jezdząc tak jak teraz możesz uszkodzić amortyzator.!

Skróć linkę do minimum i zamontuj manetke z prawej strony. niedługo dam foto to zobaczysz jak jest u mnie.

 

--- 29.11.06.:

 

w poniższych linkach zobaczycie jak ja mam zamontowaną manetkę u siebie.

 

Kroki montażu:

1:odkręć i wyciągnij linkę z manetki (jest tam taki mały imbusik), przełóż manetkę na prawą stronę kierownicy

2:zsuń pancerze z linki

3: w miare dobrymi obcęgami( ja kupilem w sklepie z narz. za 6 zł) skróć do odpowiedniej długości pancerze

- metodą prób i błędów -tak zeby po montażu na kierownicy linka lączyła się łagodnym łukiem z koroną amora.

4. Zamontuj z powrotem wszystko do kierownicy i dotnij oraz zamocuj linkę.

 

Sprawa jest prosta tylko trzeba troche pomyślec i pamiętać żeby regulator napięcia linki (ta czarna długa tuleja ) po montażu była między między pancerzami mniej więcej w połowie długości linki.

 

5.Przy pomocy tulei napręż odpowiednio linkę.

 

Wnioski: z głową zrób to sam albo daj do serwisu.

 

Oto linki: http://img146.imageshack.us/my.php?image=dsc00144yn3.jpg

http://img89.imageshack.us/my.php?image=dsc00145cu8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem szczęśliwym posiadaczem tego amorka i mimo, że nie skracałem pancerzy, linek, etc manetka działa bezproblemowo. Amorek miałem montowany w serwisie i jak już pisał Kondziu, kluczem jest dobre naciągnięcie linki.

 

Odczucia z jazdy - tak jak w erze :)

Jedyne co mi troszkę przeszkadza, to odgłos jaki wydaje amor gdy amortzuje większe nierówności, ale da się przyzwyczaić.

 

P.S. Zastanawiam się czy istnieje możliwość wsadzenia zamiast blokady skoku, tego ustrojstwa z wersji lockout z regulacją wejścia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam po przerwie.

 

Przebieg amora zwiększył się mniej więcej o kolejne 1500 km.

Po zabiegu zasugerowanym przez kondzia blokada skoku zachowuje się lepiej, jednak nie jest to w dalszym ciągu ideał (może ja za wiele wymagam?). Miałem okazje ostatnio pojeździć na rowerze wyposażonym w Rebę Race i uważam, że tam mechanizm blokady skoku z manetki jest lepszy. Choć przyznam szczerze, że "test" był zbyt krótki abym mógł jakieś poważniejsze wnioski wysnuwać. Moja opinia tyczy się raczej pierwszego wrażenia oraz estetyki wykonania.

 

Jakiś miesiąc temu w moim amortyzatorze, a konkretnie na lewej (powietrznej) goleni wysunęła się o jakieś pół centymetra uszczelka. Nie wiem czym to było spowodowane. Ciśnienie w komorze wynosiło 100 psi więc było dopuszczalne przez producenta. Odwiedziłem serwis, przy okazji wymieniono olej. Serwisant nie miał żadnych zastrzeżeń co do stanu "wnętrzności" R7. Uszczelka jest na miejscu, a w komorze ciśnienie 120 psi. Mimo mojej niedużej wagi (ok. 62kg) i wspomnianego wyżej ciśnienia, amortyzator po wizycie w serwisie pracuje bardzo dobrze. Mniej "pompuje" podczas podjazdów czy jazdy na stojąco, a w dalszym ciągu wybiera niemal najmniejsze nierówności.

 

Mam nadzieję, że cały nadchodzący sezon amor będzie sie właściwie sprawował. Tak naprawdę dopiero pod koniec listopada, kiedy jego przebieg przekroczy 10 000km będę wiedział czy był on warty swojej ceny.

 

Jeśli będzie się działo coś niedobrego dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam też posiadam R7 super click ale 2007 rok na poczatku mialem naprzeciwnej stronie umieszczony przelacznik do blokady ale i tak nie bylo problemow z blokada tu macie fotke

http://img243.imageshack.us/my.php?image=1001927ay1.jpg

Teraz zmienilem na ta samoa strone czyli prawa i skrocilem pancerz i linke i chodzi bez zarzutu naprawde super amorek polecam wszystkim ta wersje szczegolnie jak ktos uprawia ostre XC i ciezkie marathony

Ja osobiscie mieszkam w Czechach i bralem teraz udzial w 2 maratonach Skoda bike maraton i Kral Sumava (3 tys bikerow) niestety tam jeszcze mialem stary amorek ten posiadam od kilku dni

pozrawiam i bede kontynuował testy na nim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"* - Zdjęcie może przedstawiać inny model" - to z polskiej strony.

Właściwie, to wersja BEZ piwotów jest opcją - przynajmniej wg producenta.

Najlepiej napisać do Wigwamu i zapytać się, co oni własciwie sprzedają, bo w poprzednich latach ich oferta dość znacznie różniła się od oficjalnej ze strony Answera.

 

A w ogóle, to zmieniasz amora ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś stałem sie posiadaczem tego amora tyle ze 800 mm i super lockaut. Mogę powiedzieć tyle,że kultura pracy jest znacznie lepsza niż w bombrze poza tym blokada działa jak należy no i waga znacznie mniejsza.Mój waży z obciętą rurą 1525 gr .No i nie wiem skąd te opowieści ,że te amory są wysoki i że 80 mm to tak jak u innych amorów 100 mm.To bzdura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rzeczy, zmierz ten widelec :) Mówisz że bzdura ale ja wolałbym tak w centymetrach ile tam jest tak naprawdę różnicy.

 

RS przy 80mm ma 46cm od dolnej pokrywki sterów do tego wystającego czegoś na dole co się do piasty mocuje, wiesz o co chodzi (ale bez tego czegoś B) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...