Skocz do zawartości

[do 5000] Hardtail


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Judy i Recon to analogiczne konstrukcje. Różnica taka, że współczesny Recon może mieć skok 140 a Judy 120. Reba i SID maja inną konstrukcję sprężyny powietrznej (inny system wyrównywania ciśnienia oraz możliwość zmiany progresji).

Napisano
2 godziny temu, KNKS napisał:

Tyle tylko, że Judy waży prawie 0,5 kg więcej niż Reba... 

Zgadza się, pisałem tylko o sztywności.  Dla amatora te 500g to nie jest kosmiczna różnica, choć trzeba przyznać że procentowo do wagi amortyzatora to sporo i tu Reba naprawdę wypada znakomicie. W Procaliber 6 2018 jest Recon, który waży więcej od Reby - z tego co pamiętam waga zbliżona do Judy Gold.

Napisano
Teraz, Dokumosa napisał:

Judy i Recon to analogiczne konstrukcje. Różnica taka, że współczesny Recon może mieć skok 140 a Judy 120. Reba i SID maja inną konstrukcję sprężyny powietrznej (inny system wyrównywania ciśnienia oraz możliwość zmiany progresji).

A jak sie ja zmienia? Dopompowujac amorek, czy jeszcze jakos inaczej?

Napisano

Progresję zmienia się poprzez zmianę liczby tokenów pod korkiem sprężyny powietrznej. W Reconie/Judy to niemożliwe. Za to w nich można zmieniać skok podkładkami a w lepszych (reba, sid, revel, yari, pike, lyrik) trzeba zmieniać tłok , popychaczem.

Napisano

Tzn., jak zmienia sie amortyzacja, kiedy doloze tokeny?

Dokladanie tokenow zmniejszy pojemnosc sprezyny powietrznej, czyli bedzie bardziej utwardzony, tak?

Napisano

Skok nie ma nic do twardości. Za "twardość" odpowiada ciśnienie i , w mniejszym stopniu, parametry tłumienia.

Napisano

Zmniejszając objętość komory pozytywnej zmieniasz stosunek objętości komór pozytywnej/negatywnej. W ten sposób zmienia się kształt charakterystyki pracy. Dokładając tokeny zwiększa się czułość amortyzatora na niewielkich nierównościach (pompuje się wtedy odpowiednio mniej). 

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Czytam nt. poleconego mi treka roscoe i mam pytanko odnośnie Bosst141. Trek ma bosst141  czy to jest jakaś wcześniejsza generacja Bossta148?  i ew. za czym się rozglądać 141 czy 148?

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Zagłębiając się w temat rowerów trail doszedłem do dwóch modeli.  Dartmoor  Primal EVO 29cali  oraz Marin Nail Trail 6 29cali.

  Trochę skorygowałem swoje potrzeby w porównaniu do poprzednich postów i nie zdecyduję się na rower typowo do jazdy terenowej po górach oraz koła 27+. Coś w stylu Marin Pine Mountain , które przejadą przez wszystko jak czołg.

 

Koło domu tak jak już wspominałem mam lasy, polne drogi, dużooo piachu, szutry oraz błoto   i w takim terenie chcę się bawić. Mieszkam na obszarach płaskich/wyżynnych ale nie górskich  , więc  boję się, że kupno Primala 27+ lub Pine Mountain  ze względu na masę, opony, geometrię obniży dynamikę jazdy a końcu okaże się, że w swoim dość płaskim terenie po prostu nie będę miał gdzie takim rowerem jeździć.

Z tych względów skłaniam się ku czemuś, co da mi frajdę z jazdy w terenie, ale też mnie nie zamuli. Myślę tu o  Marin Nail 6 ew. PRIMAL EVO. Wyczytałem, że   Nail nie jest typowym XC, ale też nie jest typową trailówką. Takie coś pomiędzy. Cytuję: ” Wsiadając na Nail Traila od razu czujemy, że rower jest żwawszy niż Pine Mountain. Aluminiowa rama pozwala na maksymalny transfer mocy włożonej podczas pedałowania na przyspieszenie. Do tego koła w rozmiarze 29" powodują, że rower się bardzo dobrze toczy i bez problemu przejeżdża nawet spore przeszkody. Pozycja też wydaje się być bardziej wyścigowa niż rekreacyjna. Nail Trail jest typowym, uniwersalnym rowerem górskim, który pozwoli nam na wielokilometrowe wycieczki.” "Jeśli drzemie w was żyłka zawodnika i planujecie start w maratonie czy waszym powołaniem są intensywne wycieczki po górach celujcie w Nail Trail'a. To rower zwinniejszy, szybciej jeździ i pozwoli na pokonanie dłuższych dystansów w krótszym czasie."

 W sobotę podjadę do salonu przymierzyć się do Nail oraz   Dartmoora. Czy ktoś na forum jeździł Nail-em oraz Primal-em i może coś o nich powiedzieć/doradzić.  Jak te maszyny sprawują się w terenach płaskich i umiarkowanych takich jak u mnie?  Czy moje przemyślenia odnośnie zachowania ww. rowerów w terenie są słuszne? Czy ew. ktoś może podrzucić jakiś inny rower na skraju Xc i trail jako alternatywę dla Naila. Byłbym wdzięczny za pomoc.

 

 

 

Napisano
W dniu 23.03.2019 o 19:00, mpietras8 napisał:

Zagłębiając się w temat rowerów trail doszedłem do dwóch modeli.  Dartmoor  Primal EVO 29cali  oraz Marin Nail Trail 6 29cali.

  Trochę skorygowałem swoje potrzeby w porównaniu do poprzednich postów i nie zdecyduję się na rower typowo do jazdy terenowej po górach oraz koła 27+. Coś w stylu Marin Pine Mountain , które przejadą przez wszystko jak czołg.

 

Koło domu tak jak już wspominałem mam lasy, polne drogi, dużooo piachu, szutry oraz błoto   i w takim terenie chcę się bawić. Mieszkam na obszarach płaskich/wyżynnych ale nie górskich  , więc  boję się, że kupno Primala 27+ lub Pine Mountain  ze względu na masę, opony, geometrię obniży dynamikę jazdy a końcu okaże się, że w swoim dość płaskim terenie po prostu nie będę miał gdzie takim rowerem jeździć.

Z tych względów skłaniam się ku czemuś, co da mi frajdę z jazdy w terenie, ale też mnie nie zamuli. Myślę tu o  Marin Nail 6 ew. PRIMAL EVO. Wyczytałem, że   Nail nie jest typowym XC, ale też nie jest typową trailówką. Takie coś pomiędzy. Cytuję: ” Wsiadając na Nail Traila od razu czujemy, że rower jest żwawszy niż Pine Mountain. Aluminiowa rama pozwala na maksymalny transfer mocy włożonej podczas pedałowania na przyspieszenie. Do tego koła w rozmiarze 29" powodują, że rower się bardzo dobrze toczy i bez problemu przejeżdża nawet spore przeszkody. Pozycja też wydaje się być bardziej wyścigowa niż rekreacyjna. Nail Trail jest typowym, uniwersalnym rowerem górskim, który pozwoli nam na wielokilometrowe wycieczki.” "Jeśli drzemie w was żyłka zawodnika i planujecie start w maratonie czy waszym powołaniem są intensywne wycieczki po górach celujcie w Nail Trail'a. To rower zwinniejszy, szybciej jeździ i pozwoli na pokonanie dłuższych dystansów w krótszym czasie."

 W sobotę podjadę do salonu przymierzyć się do Nail oraz   Dartmoora. Czy ktoś na forum jeździł Nail-em oraz Primal-em i może coś o nich powiedzieć/doradzić.  Jak te maszyny sprawują się w terenach płaskich i umiarkowanych takich jak u mnie?  Czy moje przemyślenia odnośnie zachowania ww. rowerów w terenie są słuszne? Czy ew. ktoś może podrzucić jakiś inny rower na skraju Xc i trail jako alternatywę dla Naila. Byłbym wdzięczny za pomoc.

 

 

 

Ujeżdżałem Nail Traila w wersji 7 dwa sezony. Cudowny rower z bardzo szeroką gamą zastosowań. I ma przepiękne dobory malowania. Obecnie jestem posiadaczem Marina Hawk Hilla 3. Już mi tak pozostanie z tym Marinem. Wspaniałe rowery

Napisano

Z tą rekreacyjna geometria bym nie przesadzał... Ma ta samą geo co wszystkie karbony Meridy w tym Big.Nine Team. Górna rura ma 605, a Reach 422 dla M'ki czyli wymiary bardzo zbliżone do Exceeda Canyona - 425mm, 600mm górnej rury.

Napisano

Faktycznie jest podobna do exceeda jednak ten ma nieco krótsze CS, odrobinę dłuższy reach i 0,5 stopnia mniejszy HTA. W praktyce najbardziej będzie odczuwalna różnica CS aczkolwiek to tylko niuanse.

Napisano

Patrząc jednak na rowery wskazywane przez autora nie wiem czy taka Merida byłaby odpowiednia - to typowy ścigant. Warto ją jednak rozważyć ze względu na bardzo fajną i świetnie wykonaną ramę. 

Napisano
4 godziny temu, Sabarolus napisał:

Patrząc jednak na rowery wskazywane przez autora nie wiem czy taka Merida byłaby odpowiednia - to typowy ścigant. Warto ją jednak rozważyć ze względu na bardzo fajną i świetnie wykonaną ramę. 

Tutaj zgodzę się  z kolegą,  zerknąłem na geometrię i widzę, ze to  typowe XC.  Mam już w garażu   jedną Meridę XC model chyba z 2016 r i nie chciałbym się powielać. Zależy mi na czymś w stylu mixa trail i XC. 

Rama w Nailu też jest hydroformowana wiec pewnie decydują jakieś niuanse wykonania itp. ale generalnie myślę ze jakościowo będzie porównywalnie z Meridą.

Napisano

Ide w mixa Xc i trail bo nie mieszkam w górach i że będę jeździł w terenach górskich też mało prawdopodobne. Boję się ze kupno typowego trail/enduro mnie zamuli.  Mam płaskie umiarkowane tereny i tutaj chcę się bawić w terenie a nie tłuc rower na asfalcie więc taki mieszany rower byłby dla mnie ok.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...