Skocz do zawartości

[Olej do łańcucha] Tani i trwały do zimówki


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jaki tani i trwały lej do łańcucha możecie polecić na warunki mokre/zimę Tak żeby nie tak łatwo zmywał go deszcz i śnieg i żeby napęd cicho działał. Dotychczas używałem:

Smaru stałego do łożysk- nawet ok ale bardzo brudzi napęd i ubranie

Olej do łańcucha w pile do drewna- Szybko wymywa go deszcz napęd rdzewieje i hałasuje

W normalnym rowerze używam Finish Line Wet

Ale do zimówki szukam czegoś tańszego bo napęd po zimie i tak będzie wymieniany na nowy (blat łańcuch kaseta)

Napisano

Tani, trwały i na zimę... ;)

Jak napęd i tak do dojechania to kup po prostu najtańszy dedykowany olej np. z Dekatlonu jeśli masz ten sklep pod ręką i tyle. Bo cudów typu jeszcze tańszy i jeszcze lepszy (trwalszy, niebrudzący, itp.) od np. tego Finisza to nie masz co oczekiwać. 

Napisano

Stały smar nie wnika pod tulejki, więc używanie go jest kompletnie bez sensu - w zasadzie lepiej wcale nie smarować.

No chyba, że ugotujemy łańcuch w smarze. Trzeba stopić smar w jakimś metalowym naczyniu i zanurzyć w nim łańcuch na kilka minut - najlepiej pomieszać trochę tak, aby wszelkie powietrze usunąć. Wyciągamy i po wystygnięciu wycieramy do sucha. Łańcuch jest nasmarowany w środku, czyli tak jak bóg przykazał i teoretycznie się nie brudzi.

Praktycznie nie jest tak kolorowo, bo smar stały oczywiście utrzymuje się długo, ale jest wyciskany spod tulejek i jak po każdej jeździe nie przecieramy napędu to i tak się wszystko zaraz usyfi. Budżetowo do bólu można smar zastąpić woskiem (normalnie ze świeczki) i też działa i fajnie napęd pracuje, ale nie wierz YouTube'owi, że starcza na miliony km i się wcale nie brudzi. Wosk ma też taką wadę, że jak Ci kiedyś przyjdzie do głowy umyć napęd to środki do mycia silnika go nie zmywają, a benzyna słabo wypłukuje z łańcucha. Najlepsza jest myjka parowa, albo cierpliwość.

Napisano

Ja na zimę używam Rohloffa. Dawno kupowałem i za 100ml wyszło dwadzieścia parę złotych. I dlatego go lałem - bo tani.

Za 15 zł jest w Decathlonie 125ml oleju na mokre warunki, więc teraz kupiłbym pewnie taki. I lał dużo, bo tego wymagają zimowe warunki.

Podejrzewam że nie ma szans zużyć buteleczki w ciągu jednej zimy. Więc dyskusja tyczy się oszczędności rzędu kilkunastu złotych. 

Napisano

Pilarol Orlenu bądź dowolny inny olej do piły łańcuchowej.

Zastosowanie podobne (łańcuch), więc działa dobrze

Cena ok 10 zł za litrową butelkę, gdzie najtańsze oleje do roweru 10 zł za 100 ml.

Napisano

Ok poeksperymentuję a co polecicie z smarów do normalnego roweru może być drogi

Używałem:

Finish Line Wet - bdb jeżeli chodzi o smarowanie napęd cichy starcza na długi przebieg min 150km

Finish Line Dry Teflon+ używałem w 2009r fajne jest to że nie łapie się do niego brud ale minus jest taki że nie starcza na długie przebiegi

Teraz, teraw napisał:

Pilarol Orlenu bądź dowolny inny olej do piły łańcuchowej. 

Zastosowanie podobne (łańcuch), więc działa dobrze

Cena ok 10 zł za litrową butelkę, gdzie najtańsze oleje do roweru 10 zł za 100 ml.

Sprawdzone w praktyce?

 

Napisano

Pilarol sprawdzony, w rowerze miejskim używam napędu z najtańszych części (łańchuchy accent za 16 zł, zębatki z ali) żeby minimalizować koszt eksploatacji i smaruję to pilarolem. Wszystko śmiga. Używa się go tak samo jak normalnego oleju, czyli po kropelce na ogniwa i wytrzeć szmatą.

Pod względem przebiegu między smarowaniami i łapania brudu jest taki średni. Trochę łapie brud, ale nie strasznie, starcza na dość długo, ale krócej niż na finish wet.

Napisano

A wg mnie olej do pilarek jest zbyt rzadki (mało lepki) i przez to szybko znika. Przy niższych temperaturach jest w miarę ok, ale jak jest ciepło to spływa w napędu jak woda. Co prawda nie próbowałem Pilarol, ale ogólnie takie oleje są lekkie, bo dobrze nasmarowany łańcuch w pilarce powinien chlapać olejem delikatnie.

Napisano

Wezme ten z Decathlon na próbę, może będzie co z tego

Napisano

Wiem jak gęsty jest zielony Fl i wiem jak gęsty jest ten niebieski Expand, wystarczy buteleczkę przechylić i sam byś zobaczył. Oczywiście te 2 x to na oko, ale jest tak gęsty, że nie wyobrażam sobie stosowania go latem nawet w deszcz. ( oni mają 3 w ofercie, zółty, czerwony i niebeiski )

/edit

a do tańszych rowerów, to nawet takie coś się nada, o dziwo nie jest zły :

http://rowerek.pl/Products/Show/556120

Napisano
3 godziny temu, SoloTM napisał:

Bardzo gęsty jest ten

Aż z ciekawości go kupię i przetestuję. Aktualnie jestem na etapie korzystania z Shimano PTFE i Brunoxa, którymi niby smaruje się częściej ale czyści rzadziej, ale dobrze wspominam starego Rohloffa przed zmianą receptury - był bardzo gęsty i wystarczyło aplikować go minimalne ilości żeby działał. 

Napisano

Daj znać ;) bo jak się buteleczkę przechyli to olej "prawie" nie chce zmienić położenia ;) Przynajmniej tak było 2 lata temu gdy go miałem w ręku.

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...