[opony] Szybkie, lekkie, na szutry, asfalt i niewymagający teren - temat zbiorczy

[MassaSF]

To może Schwalbe Marathon Racer albo sprawdź Continentale Speed King CX albo Cyclocross Speed (ale szerokość 35). Jeszcze może być Continental Speed Contact II (drutowana - 480 g). Celuj w modele z wkładką antyprzebiciową.

[porecz]

Witam

Posiadam Kellys 20 obręcze KLS DRAFT DISC 622x19. Szukam opony na tył przód która umożliwi lekką jazdę po asfalcie. Odpowiednia będzie SCHWALBE Hurricane 29x2.0 ?

Proszę o ewentualne inne propozycje w rozsądnej cenie.

[seraph]

Jaka to jest rozsądna cena? Możesz też zamontować dowolną oponę crossową lub nawet szosową 28' - obręcz jest ta sama. Jak koniecznie chcesz terenową oponę na asfalt to Hurricane jest ok, Continental Race King, Maxxis CrossMark, albo nawet Vittoria Saguaro. Schwalbe Rocket Ron też jest całkiem szybki na twardym.

Musisz pamiętać, że opona terenowa na asfalcie się bardzo szybko zużyje i może być śliska na mokrym. Warto też zaznaczyć, że przednia opona wpływa znacznie mniej na ogólne opory toczenia i często nawet na kompletnie terenowej nie czuć, że jedzie się cokolwiek ciężej.

[seraph]

Kup sobie czym prędzej co tam uważasz albo Schwalbe Big Apple, bo jak Ci zaraz zaczną pisać prawdę, że pomyliłeś rower, a szerokie opony to są albo w teren, albo do wygodnej jazdy po mieście, ewentualnie skakania, a nie szybkiej to dopiero się zacznie.

Wąska opona lepiej się toczy i lepiej trzyma na twardym w ostrych zakrętach, bo tego jest stworzona. Opona, którą dałeś za przykład to jest padło i strach się na tym w łuku złożyć. Żeby się nie łamała na łuku to ją trzeba pompować do 5 barów i cały sens szerokości znika jak kamfora.

[Mateusz1809]

właśnie nie wiem jaka opona będzie najlepszym wyborem do szybkich i ciasnych zakrętów? Mogę poprosić o dobry konkret który spełni moje wymagania?

[RavEQ]

Witam Forumowiczów. Od zeszłego roku zrobiłem kilka tysięcy kilometrów na Authorze Ronin na standardowych dla niego oponach CONTINENTAL Speed Ride 700 x 42c. Niestety tylna się uszkodziła i obecnie mam tam jakiś tani zamiennik CST. 

 

Przygotowując rower do sezonu zastanawiam się czy dokupić nową Speed Ride czy może zmienić obie na nową jakość. 

 

Rowerem na codzień dojeżdżam do pracy ok. 12 km, głównie asfalt + ścieżki rowerowe. Na wypadach za to asfalt 65% / szutry 35%.

 

Jakie opony polecilibyscie do takich warunków do Ronina? Lubię szybką jazdę po asfalcie, ale ważna jest dla mnie też możliwość w miarę komfortowej jazdy po szutrze czy miejskich ścieżkach. Jestem dość zielony co do opon, będę wdzięczny za Wasza pomoc. 

 

Pozdrawiam 

RavEQ

 

 

[zadra1965]

W swioim Roninie mam Schwalbe Marathon Racer zwijane , balon 35 C i jest OK

[rzymo]

W Tribanie 100 użytkowanym podobnie, czyli głównie asfalt + utwardzone gruntówki, szuter, do tego trochę lasu, ujeżdżam nowy model Marathon Cross 1.5" (700x38C). Na obręczy 15c trzymają wymiar, czyli 38mm mierzone po klockach, balon 35.5mm.

Zanim je zajadę, to pewnie kilka razy zdążą mi się znudzić...

 

[rzezniol]

@RavEQ, odpowiedz sobie na samym początku czy brakowało ci czegoś w tych Speed Ride.
Chcesz szybciej na asfalcie, pewniej w terenie, może bardziej odpornie na przebicia, taniej, drożej  
Wtedy określisz kierunek poszukiwań.
Opon które wejdą do ronina jest mnóstwo ... 
Ja do swojego przyszłego nowego bajka kupiłem właśnie Speed Ride inspirowany tym co zobaczyłem na Roninie. Tyle że w rozmiarze 35c.
Przed zakupem Panaracer`a GravelKing powstrzymywała mnie jego cena  .

Pozdrawiam 

 

[RavEQ]

Dziękuję za wskazówki i słuszne uwagi, doprecyzuję zatem. 

Nie mam porównania i dużego doświadczenia, więc będę się odnosił do Speed Ride. W terenie czułem się na nich całkiem pewnie. Kilka razy przebiłem jednak dętkę, więc przydałoby się coś bardziej odpornego. Po asfalcie na nowych oponach wolałbym latać trochę szybciej. Mam 190 cm wzrostu i ważę blisko 100 kg. Chciałbym się zamknąć z dwoma oponami poniżej 200 zł z przesyłką. 

[Atlantis]

Jestem posiadaczem roweru trekkingowego Unibike Atlantis. Fabrycznie zamontowane są w nim opony Schwalbe Marathon Mondial o bardzo dobrej przyczepności i pancernej żywotności. 

Zastanawiam się nad zmianą opon. Zmiana ta musiałaby być naprawdę mocno odczuwalna, żeby miała w moich oczach sens. Dodam że niedawno wymieniłem również amortyzator na sztywny widelec, dlatego zastanawiam jak wiele wniesie jeszcze dodatkowa zmiana opon.

Na czym mi zależy najbardziej i jak jeżdżę:

- mieszkam w terenie mocno miejskim, więc o ile nie wyjadę za miasto to kawałek DDR, chodników, krawężników jak można to oczywiście ulice. Generalnie zwykły przejazd przez miasto, bez żadnego cityporn W trakcie turystyki pewnie jednak będę odwiedzał sporo miast. 

- staram się trzymać wyłącznie asfaltu i dróg utwardzonych (wojewódzkie, krajowe, wiejskie). Od zawsze gdy zjeżdżam z asfaltu unikam dróg z korzeniami, bardzo sypkim kamieniem, piaskiem, nieubitą ziemią, błotem. Są to ewentualnie drogi leśne lub polne ubite, w razie konieczności lekko kamieniste (ale o twardym podłożu), parki. To jednak raczej wyjątki bądź krótkie dojazdówki do fajnych miejsc (nie lubię też tras rowerowych wyznaczonych przez takie tereny). 

- jeżdżę daleko po 100-200km dziennie na zasadzie docierania do konkretnych celów na drodze. Stąd nie ściągam się i nie jeżdżę na czas, ale zależy mi na zwiększeniu prędkości przemieszczania się między punktami (czasami jest do przejechania te 50km do orientacyjnego punktu po prostej drodze gdzie przydałby się niski opór) 

Stąd kilka pytań:

1. Czy opłaca się kupić oponki typu Schwalbe Hurricane albo Continental Travel Contact? (semi-slick) Oczywiście wszystko w porównaniu do Mondiali. Wagowo tego typu opony czasami wypadają nawet gorzej, a zależy mi na dużym zyskaniu wagi/prędkości. 

2. Czy może wyższe ciśnienie Mondiali do 6 barów załatwi sprawę i przy sztywnym widelcu pokażą one swoją moc? Z drugiej strony ich bieżnik jest agresywny i nie wiem na ile mnie to spowalnia żeby opłacalna była inna inwestycja. 

3. Czy może wobec tego co pisze powinienem zainwestować w opony typu slick? Na przykład Maxxis Detonator, Schwalbe Kojak. Trochę jednak przeraża mnie ich "łysina", obawiam się o częste kapcie i fatalną przyczepność w deszczu czy na ubitych drogach leśnych/polnych. Jednak one chyba dadzą najwięcej jeżeli chodzi o moje wymagania poprawy toczenia. Pytanie jednak czy dadzą tyle bym odczuł znaczną różnicę, czy znowuż lepsze te 6 barów w mondialach i szkoda wydawać pieniędzy (nie jestem szosowcem więc nie liczą się małe zmiany). 

Z góry dzięki za podpowiedzi

[zekker]

7 minut temu, zadra1965 napisał:

W swioim Roninie mam Schwalbe Marathon Racer zwijane , balon 35 C i jest OK

Z tego co wiem nie są już produkowane, a drutówki nie grzeszą jakością (było tutaj kilka tematów o pękaniu).
Miałem, jeździłem i po zmianie na Mondiale Evo (42mm) czuję się pewniej w zakrętach i na szutrach. Było ok ale teraz subiektywnie jest lepiej.

Szybciej po asfalcie, to kierunek slicki i wysokie ciśnienie ale wtedy będzie gorzej w terenie.

[RavEQ]

Teraz, zekker napisał:

Szybciej po asfalcie, to kierunek slicki i wysokie ciśnienie ale wtedy będzie gorzej w terenie.

Nie chcę slicków, możliwość wjechania do lasu czy choćby komfortowa jazda po lepszych lub gorszych ścieżkach (kostka brukowa) musi zostać zachowana. 

Tak naprawdę rozglądam się za czymś co będzie jakościowo lepsze niż Continental Speed Ride i może trochę węższe, ale nadal pozwoli mi jeździć w gorszych warunkach niż asfalt. 

[dankams2]

Tu masz zestawienie oporow toczenia opon turystycznych.

Allmotion Schwalbe wygrywa  i wg mnie na twoj typ jazdy jest akurat. 

Marathony ktore masz aktualnie są bardzo dobre i żeby odczuc rożnicę musialbyś zainwestować w coś naprawde dobrego czylli w.w. allmotion lub coś z g-one gdybys chcial cos bardziej gravelowego niz asfalto betonowego

 

[Atlantis]

Allmotion słabo dostępne i zdecydowanie za drogie (200 zł za jedną), chciałem raczej za dwie sztuki dać do 200 zł. 

[dankams2]

to zostan przy marathonach jezeli są sprawne bo raczej nic zauważalnie lepszego w tym budżecie nie kupisz. 

A jak cisnie aby coś sobie kupić torawie się miesci w budżecie

http://allegro.pl/opona-schwalbe-g-one-allround-28x1-35-700x35c-perf-i7207612361.html

 

[Davken]

Mi Speed Ride'y co chwile łapały kapcie.

[RavEQ]

Teraz, Davken napisał:

Mi Speed Ride'y co chwile łapały kapcie.

U mnie to samo. Dlatego szukam zmiany - tylko pytanie brzmi na co?

[R_och]

W speed ride też łapałem mnóstwo gum. Te tylko na mieście.  Zmieniłem na takie https://goo.gl/images/NN6MXc tylko 700x38c. Jestem bardzo zadowolony. Kupilem też na "old szmuglerze" w PX Panarecer Comet 700x38c. Sprawiają solidne wrażenie.  Przed zakupem czytałem taki test http://blogrowerowy.pl/wpis/test-panaracer-comet-hardpack-700x38c/. Oprócz tego przekonała mnie też dobra cena na Planecie

[Davken]

Ja bym poszedł w coś mniejszego niz 42c. Opona na fabrycznej obręczy w takim rozmiarze bardzo "pływa" na boki. Osobiscie wybrałem https://www.continental-tires.com/bicycle/tyres/cross-tyres/cyclocross-king i jak na razie 0 kapci, a przejechane pare tysiecy km na nich będzie. 

[durnykot]

Challenge Strada Bianca Pro- węższa niż Conti ,ale bardzo dobrze toczą się po asfalcie, suche ,ubite ścieżki też nie robią na nich wrażenia. 

[krisuuu]

Hej, czy takie SCHWALBE BLACK JACK 26X2.00 dadzą rade na asfalcie? Co powiecie na dużo tańsze opony marki CST?

I jeszcze pytanie, czy może używać starych opon firmy dębica, wyglądają jakby były ok, nie ma żadnych pęknięć, ale w dotyku jednak czuć ze guma stała się bardziej twarda , mają z 15 lat. Były w rowerze w warunkach domowych. Jakie jest ryzyko jeżdzenia na starych oponach?

 

[TheJW]

30% las - to nie mówi wiele... Leśne ścieżki, czy wpadasz w las i tniesz przed siebie między drzewami? Jeśli to pierwsze, załóż jakieś Schwalbe Hurricane, a najlepiej Land Cruiser (1,75 lub 2,0")  i ciesz się jazdą w określonych warunkach.

[Krookos]

Witam wszystkich. Jaka największa oponę mogę wsadzić do giant roam 1? Pytanie głównie do użytkowników roweru. Zastanawiam się nad 1.9-2.0 

na pewno wejdzie 1.75

 

[RavEQ]

Bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki, są dla mnie mega cenne. Ciężko znaleźć opony, o których piszecie w polskich sklepach i/lub na Allegro niestety.

1. Zastanawiam się nad Schwalbe G-one Allround 700x38C, znalazłem za 120 zł (http://allegro.pl/opona-schwalbe-g-one-allround-28x1-50-700x38c-perf-i7207647750.html) i to jest maks. jaki chciałbym wydać. Pytania teraz czy w ogóle do obręczy w Author Ronin (czyli JALCO DRX 27 - http://www.maddux-wheels.com/Rim-road-drx-27.html) założę opony bezdętkowe choćby z dętką? Czy warto?

2. Co sądzicie o Challenge Gravel Grinder Race 700x38C za ok. 130 zł? (https://sklep.szobakbike.pl/czesci-rowerowe/opony/opony-przelajowe/opona-przelajowa-challenge-grinder-race-gravel-120-tpi-czarna,produkt17476/) 

3. Kolejna opcja to Contintental Speed King CX 700x35C zwijana za ok. 120 zł (http://www.bikecenter.pl/p44892,continental-speed-king-cx-700x35-zwijana-opona.html).

Cały czas szukam też czegoś sprawdzonego, ale oszalałem od przeglądania forum. <need_help>