[rower] 5 - 6 tys nowe technologie rower "21 wieku" itp

[kamar59]

Dziś zaobserwowałem w sumie usłyszałem pod czas jazdy, że na mniejszej tarczy z przodu 26 słychać głośniej prace łańcucha, nie zależnie od linii łańcucha na kasecie od 11-40. Pewnie przez zęby na tarczy są pod innym kątem nachyleniem i taka to różnica "ten typ tak ma". Bo na większej 36 jest cichutko.

I ta gumka na ladze górnej od amortyzatora w sumie jest potrzebna, bardziej się syf zbiera i rysuje goleń pewnie, albo ją do góry dam, bo SAG mam ustawiony już prawidłowo.

[kemot1974]

projekt skończony , 9 880g z pedałami

 

[kamar59]

4 godziny temu, kemot1974 napisał:

Projekt skończony , 9 880 g z pedałami.

Ładnie waga zacna. A porównując jeśli można mój do Twojego, to co mamy podobnego z części a co lepsze gorsze w cenie swoich rowerów itp? 

Pytanie które kupić i czy to nie jest to samo przypadkiem. 

http://allegro.pl/wyprzedaz-pompka-zefal-naboj-co2-16g-i7116851389.html#thumb/1

https://www.sbike.pl/akcesoria-rowerowe-pompki-rowerowe-pompki-na-naboje-co2-pompka-na-naboje-zefal-ez-adaptor-o_l_350_1703.html

 

[kamar59]

W liczniku ustawiłem 2.148 pod koło 27,5. Licznik pokazał mi 19,46 km a endomondo 19,56 km to prawie idealnie, zwiększenie czy obniżenie wartości 2.148 da bliższy wynik z endomondo?

[Dokumosa]

Zwiększenie. Nawet masz wszystkie dane, żeby obliczyć stosowną poprawkę.

[SoloTM]

Przecież tu nie ma nic do kombinowania. Zaznaczamy pisakiem ślad na oponie, przetaczamy po płaskim ( najlepiej pod swoim obciążeniem ) rower tak, aby powstały na ziemi 2 ślady od pisaka. Mierzymy odległość pomiędzy nimi i wpisujemy w licznik. Np. 2148  to 2148 mm czyli 2 metry 14 cm i 8 mm.  W licznikach najczęściej wpisuje się obwód koła, czyli 2 Pi r.  Jeśli licznik chce inną wartość ( czasami promień, średnicę ) to z tego wzoru, wpisując obwód można wyliczyć ile wynosi średnica czy promień koła.

[KrissDeValnor]

No właśnie - nic do kombinowania, czyli uproszczony wzór na obwód koła to Pi x D ( bo średnica to dwa promienie )
Poza tym nie trzeba żadnego pisaka, bo za punkt odniesienia wystarczy wentyl.

Ja bym już tak zostawił jak jest, bo różnica jest pomijalna, a na ile Endo jest dokładne, to oddzielna kwestia.
Oprócz tego, to nie ma co się tak ciąć na milimetry, bo przy różnym ciśnieniu i tak wyniki pomiaru będą inne, a dane z tabelek też bywają różne, no i dokładność własnoręcznego pomiaru też może pozostawiać wiele do życzenia...
U siebie miałem tak ustawione, żeby licznik prędzej zaniżał niż zawyżał, a mimo tego Strava podawała przeważnie trochę mniej ( też bym jej ślepo nie ufał ).
Teraz po problemach z dwoma licznikami ( bezprzewodowa i przewodowa Sigma ) bojkotuję liczniki i używam tylko Stravy na smartfonie i w dodatku nie widzę żadnych danych podczas jazdy ( pewnie to nie do pomyślenia dla wielu ).
No dobra, licznika też używam, ale jako zegarka

[kamar59]

To wszystko wyjaśnione ;-) Prawidło podaje jak widać, bez przesady na 20 km czy to będzie 10 m + -  Zegarek przydatna rzecz w liczniku.

Takie narzędzie idzie kupić zrobić jak tu pokazane przydało by się wielokrotnie przy serwisie czas 9:50

 

[Arni220]

Guzik jest dokładne Endomondo czy Strava, a obwód koła to nie obwód opony. 

Promień do obliczenia obwodu koła musi być pomniejszony o ugięcie opony, a te zależy np. od ciśnienia czy naszej wagi. 

Dane z Endo/Strava to dane z mapy, najprawdopodobniej Google, a jakie tam są cyrki z danymi, to już sobie poszukajcie. 

Najprostszą metodą jest ustawienie w liczniku Auto obwodu koła, jazda w piękny dzień w łatwym terenie, a następnie wpisanie uzyskanego obwodu na sztywno. W ten sposób uzyskamy dane z satelity gps. Można zrobić kilka prób dla zwiększenia dokładności. 

Druga metoda to wyznaczenie na prostej drodze odcinka np. 50m i jazda. W ten sposób odmierzymy dokładną ilość obrotów koła pod obciążeniem. Oczywiście 50m na asfalcie a 50m po piachu i korzeniach i tak da nam różne wyniki

[cervandes]

Stara rycerska metoda to trasa wzdłuż drogi ze słupkami pikietażowymi. Po kilku kilometrach można wyciągnąć stosowny wniosek ile brakuje i w którą stronę wg licznika.

[Arni220]

Dokładnie, o ile te słupki są dobrze ustawione, bo ponoć z nimi też różnie bywa. W każdym bądź razie dążenie do uzyskania równego wyniku z licznika i programu to zła metoda.

[Dokumosa]

Dane z gps odnośnie przebytej teasy są dobrej dokładności pod warunkiem, że pomiar na prostym odcinku drogi robimy. Jak wchodzą w to zakręty to aplikacja bazuje na założeniach i pewnym uśrednianiu stąd takie dane do kalibracji licznika się po prostu nie nadają.

[kamar59]

Takie coś znalazłem znacie dobre nie dobre? https://www.pepper.pl/promocje/uszczelniacz-do-detek-i-opon-rowerowych-slime-tube-sealant-237ml-56628#comments

To jest do dętek  nie typowe mleko.

[kamar59]

Przejechałem rowerem 120 km te klocki żywiczne powinny się dotrzeć w tych hamulcach moich M8000 raczej. Wczoraj zjeżdżałem z górki o pochyleniu 15-20% i naciskając na obydwie klamki zjeżdżałem po woli na dół nie mogłem się zatrzymać przy mojej wadze 78 kg to nie jakiś problem wielki chyba. Może dobrze, może nie dobrze, powinno tak być? Też nie che wylatywać przez kierownice, ale by mogły lepiej hamować.

Czytałem o rożnych markach kloców i ta jest jedna z lepszych i pasuje pod moje hample https://www.cyklomania.pl/kool-stop-okladziny-hamulcowe-shimano-ks-d635,id1936.html znacie jakieś inne dobre marki klocków w podobnym przedziale cenowym?

[Dokumosa]

Przy takiej masie to nawet najtańsze hamulce powinny zablokować koła. Klamki twarde? Odtłuść jakimś spirytualium tarcze. Odnośnie dotarcia to zależy od wykorzystywania hampli. Jak mało hanujesz to trzeba jeszcze trochę cierpliwości.

[kamar59]

Teraz, Dokumosa napisał:

Przy takiej masie to nawet najtańsze hamulce powinny zablokować koła. Klamki twarde? Odtłuść jakimś spirytualium tarcze. Odnośnie dotarcia to zależy od wykorzystywania hampli. Jak mało hanujesz to trzeba jeszcze trochę cierpliwości.

Sprawdzałem model jaki mam to 23 zł kosztuje to tanie. Mam odtłuszczacz do tarcz przeczyszczę. Specjalnie hamuje na zjazdach żeby się dotarło to ile można.

[Dokumosa]

Jak bedziesz odtłuszczał tarcze to wyjmij klocki. Przy okazji sprawdź czy równomiernie się ścierają (czyy zacisk jest ustawiony równokegle do tarczy).

[kamar59]

3 godziny temu, Dokumosa napisał:

Jak bedziesz odtłuszczał tarcze to wyjmij klocki. Przy okazji sprawdź czy równomiernie się ścierają (czyy zacisk jest ustawiony równokegle do tarczy).

Taki mam odtłuszczacz https://www.centrumrowerowe.pl/plyn-do-czyszczenia-tarcz-motorex-power-brake-clean-pd13189/?v_Id=1356 klocki nim też można żywiczne oczyścić czy lepiej nie próbować? Jest napisane że można ale nie napisali jakie klocki można czyścić.

I takie coś będę miał i nie ma bata żeby coś nie równo chodziło ścierało się https://www.sbike.pl/akcesoria-rowerowe-bidony-klucz-super-b-tb-br10-do-regulacji-klockow-hamulca-tarczowego-o_224_8570.html

Klocki równo się ścierają na tarczy, tyle ile powinny nachodzić nachodzą. Ani za głęboko ani za płytko. Dziś też parę razy zjeżdżałem to samo praktycznie. Jak rower postoi z 2 dni to na początku chyba każde klocki muszą się rozgrzać, żeby po chwili zaczęły lepiej chamowaci. Chodzi mi o te pierwsze hamowanie po spoczynku, ja mam takie odczucie.

[Dokumosa]

Klocki żywiczne są jak gąbka i jak zaciągną tego płynu do czyszczenia i może być kicha (nie wczytuję się jaki masz teb płyn ale często są robione na benzynie, która taka sucha nie jest). Jak klocki starte równomiernie i nie zatłuszczone i niespocone plecki mają to jeszcze ew. kwestia zapowietrzonego układu. Czy obie klamki masz twarde (czyli po pokonaniu jałowego skoku czy jest kamień czy guma)?

[kamar59]

Są równomiernie, nie zatłuszczone ,plecki suche, jak jałowy skok się kończy to jest sztywno i dalej nic nie idzie.

 

[Alsew]

2 godziny temu, kamar59 napisał:

Klocki równo się ścierają na tarczy

Ciekawy wniosek po 120 km jazdy...

 

2 godziny temu, kamar59 napisał:

chamowaci

ooo nieładnie !

2 godziny temu, kamar59 napisał:

Jak rower postoi z 2 dni to na początku chyba każde klocki muszą się rozgrzać

Klocki żywiczne nie muszą się rozgrzewać żeby dobrze robiły swoją robotę, w przeciwieństwie do metalików. Żywiczne można co najwyżej 'przepalić'.

[kamar59]

Proszę mnie tu za literówki nie łapać, edytować nie można później postów po 1h to tak jest.

Zgadza się metaliki rozgrzane lepiej hamują w przeciwieństwie od żywicznych.

Dobre firm klocków metalicznych innych nie ma.

Metaliczne https://www.cyklomania.pl/swissstop-okladziny-hamulcowe-disc-28-rs-zawodnicze,id10722.html

Metaliczne https://www.cyklomania.pl/kool-stop-okladziny-hamulcowe-shimano-ks-d635s-metal,id7093.html

 

[Alsew]

Obstawiam że optymalne dla Twojej jazdy byłyby półmetaliki. Co nie zmienia faktu że masz coś nie halo z tymi hamulcami bo żywiczne spokojnie powinny dawać radę tylko że co najwyżej szybko się skończą.

[kamar59]

Coś nie halo opisałem wszystko i jest ok w organoleptycznych obserwacji. Może żywiczne tak hamują jak opisuje. Mnie na żywicznych klockach tyłu nie podnosi na zblokowanym przednim amortyzatorze.

[Dokumosa]

Z moich doświadczeń z fabrycznymi klockami shimano do SLX/XT to żywiczne hamują co najmniej tak samo dobrze jak metaliczne. Metaliki jedynie dużo trudniej spalić. Jeśli klocki nie zostały zatłuszczone (powierzchnia cierna) np. jakimś dziwnym płynem (zwykle tego nie widać) to nie w klockach upatrywałbym słabego działania. Swoją drogą to co pokazałeś na zdjęciu to klocek jeszcze niedotarty. Potraktuj je papierem ściernym o gradacji np. 80 kładąc papier na równej powierzchni i pocierając klockiem.