Tomi Napisano 23 Września 2006 Udostępnij Napisano 23 Września 2006 Witam, od jakiegoś czasu ( 3 tygodnie) w czasie obracania korbami słychać takie cykanie. Najpierw myślałem, że łańcuch jest już może za mało nasmarowany, ale czyszczenie i ponowne smarowanie nic nie dało. Cykanie dalej słychać. Wczoraj byłem w serwisie, gdzie sprawdzili mi luz na korbach, dokręcenie pedałów, długość łańcucha. Niby wszystko jest OK, a dźwięki cykania dalej słychać. Czy macie może jakieś sugestie, co może być przyczyną? Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cookiesrulez Napisano 23 Września 2006 Udostępnij Napisano 23 Września 2006 Miałem kiedyś coś podobnego... i długo nie mogłem ustalić przyczyny. A okazało się że końcówka linki przedniej przerzutki wymsknęła się w stronę korby i była trącana przez korbę po czym uderzała o ramę. I stąd się wzięło moje cykanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano 24 Września 2006 Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Mam dokładnie to samo, linek jeszcze nie sprawdzałem ale chyba zaraz to skocze zrobić. Cykanie słysze tylko w jednej pozycji korby, wiec jest szansa że jest to linka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomi Napisano 24 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Miałem kiedyś coś podobnego... i długo nie mogłem ustalić przyczyny. A okazało się że końcówka linki przedniej przerzutki wymsknęła się w stronę korby i była trącana przez korbę po czym uderzała o ramę. I stąd się wzięło moje cykanie. Sprawdziłem dzisiaj dokładnie i jednak to nie linka . Ale dokładnie jest tak jak pisze Wojtek, tzn. cykanie obajwia się w tej samej pozycji korby (niezależnie od zębatki). Strasznie mnie denerwuje ten dźwięk w czasie jazdy - zamiast koncentrować się na samej jeździe, ciągłe wsłuchuję się, skąd pochodzi to cykanie :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi5 Napisano 24 Września 2006 Udostępnij Napisano 24 Września 2006 mam dokladnie to samo!! i mnie na maksa to wkurza. najpiejr myslalem ze to linka, pozniej sznorowka od butuow. ale nic. a teraz juz nie cyka raz na obort korby ale czesciej. nie mam pojecia jak wyeliminowac ;[ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekW Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Co tu duzo mowic...mam to samo i postanowilem wywalic caly naped ( i tak kaseta + łanuch do wymiany ), wymienic wszystkie linki i pancerze . ale to po sezonie .... Gorzej jak niepomoze MOze to sztyca strzela albo cos w ramie ? tylko co Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sp0q Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Mam niestety podobny problem panowie =/ I coraz bardziej przekonuję się, że to jednak rama. Gdy ją celowo wygnę też czasem występuje takie strzelanie. Zastanawiam się czy spaw nie puścił gdzieś od środka, bo od zewnątrz nie widać żadnych uszkodzeń. Podła sprawa. Mam nadzieję, że jednak się mylę, bo przekładka ramy jakoś mi się nie uśmiecha ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Bywają cykające ramy. Po prostu niesplanowane przed spawaniem rury (ostre na końcach) od wewnątrz gdy rama nawet minimalnie pracuje o coś zahaczają i pomimo że rama w 100% jest sprawna i nie ma żadnych pęknięć a cyka. Fulle przez wiele połączeń mogą cykać na łożyskach jak się ciśnie na korbę. Innym chyba nie do wyobrażenia powodem jest ( ja tak mam) cykanie zamka albo piasty koła tylnego. Wydaje się człowiekowi, że to na 100% coś związane z napędem bo nawet jak ręką przy zaciśniętym hamulcu przednim naciska się mocno na jedną czy drugą korbę to coś cyka a tu sprawdzałem z kumplem (jego uchem) i uparł się że to z okolic tylnego zacisku hamulca tarczowego albo zacisku piasty. Fakt czasami nierówna tarcza może zabierać co jakiś czas leciutko klocki ku górze które uderzają o obudowę, widziałem taki przypadek nie rzadki zresztą. Ale u mnie ewidentnie jest coś związane z zamkiem - wystarczyło go przesmarować i mocniej docisnąć i cykanie ustało. Wróciło znowu po jeżdzie ale ustało jak tylko zamek mocniej ścisnąłem, więc będę kombinował z podmianą samego zamka, a jak nie pomoże wywalam piastę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sp0q Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Ja drogą prób i smarowania doszedłem do wniosku, że to właśnie rama =/ Szykuje się zmiana bo nie dam rady z tym cykaniem jeździć O_o Musiałem ją nadwyrężyć podczas jazdy, nie da się ukryć, nie oszczędzałem jej specjalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sixer Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 A mi się wydaje, że to suport miałem podobnie też słyszałem to po jednej stronie korby więc ja obstwiam suport. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi5 Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 mi sie tez wydaje ze to raczej suport. jade z gorki po wertepach nie pedalujac to mi nic nie cyka. wjade na gladziutka sciezke rowerowa - CYK, CYK CYK.... jutro jade do serwisu. i nie straszcie mnie ta rama... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 jesli slychac na stojaco to moze byc to: - wklad suportowy - polaczenie korba - wklad - bębenek piasty (tak mialem ja) - pekniecie ramy moja mimo wymiany wszystkiego i tak pracowala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maki Napisano 25 Września 2006 Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Zobacz czy nie masz ludów na tylnej piaście. Ja tak miałem i jak zlichwidowałem ten luz to cykanie przestało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mentos Napisano 26 Września 2006 Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Ja drogą prób i smarowania doszedłem do wniosku, że to właśnie rama =/ Szykuje się zmiana bo nie dam rady z tym cykaniem jeździć O_o Musiałem ją nadwyrężyć podczas jazdy, nie da się ukryć, nie oszczędzałem jej specjalnie. teoretycznie można cykającą ramę (jeżeli to jakiś zadzior zawadza wewnątrz) nasmarować jakimiś lancami jak to robią przy konserwacji profili zamkniętych w autach - ale czy to pomoże ? Znajomy z servisu mówił że miał taką ramę. Klient białej gorączki dostawał, wszystko sprawdzał, wymieniał i nic. Dopiero goła rama na stojaku wyginana na boki przez 2 osoby cykała (takie odkształcenie jak stawanie na korbie). No i znalazł przyczynę. Przypomniał mi się też jeszcze jesden przypadek cykania. Czasem to wkład suportu, ale nie że wadliwy ale po prostu początki stykających się gwintów ramy i suportu wzajemnie ledwo co się trzymają i tam cyka. Miałem tak tawno temu i poradziłem sobie spiłowując początek gwintu na szalce wkładu suportu tak by od razu prawie gwint miał pełną wysokość, trzeba tylko ostrożnie wkręcać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek Napisano 26 Września 2006 Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Poluzowałem i dokręciłem wszystkie śruby na korbie (+pedły)... Cykanie ustało Teraz smarowanko i na szlak Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szpunio18 Napisano 26 Września 2006 Udostępnij Napisano 26 Września 2006 To samo i ja mialem to cykanie mnie strasznie wkurzalo, okazalo sie ze to pedaly cykaja, byly nie dokrecone. Zauwazylem ze znowu mi zaczyna cykac i znowu trzeba bedzie to podokrecac i nasmarowac, moze przestanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grundi5 Napisano 26 Września 2006 Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Siemano Wiec dzisiaj bylem w sklepie rowerowym z tym cykaniem i kolo mi powiedzial, ze to nic powaznego. zadna rama, zadne luzy w korbie ani piascie. To jest ten sam typ cykania, co w mostku na kierownicy czasami slychac, jak sie stanie na pedalach i zacznie zarzucac rowerem. tylko ze to jest na pedalach, albo w miejscu gdzie pedal-korba (na tym czworokacie jak on to okreslil). i jeszcze powiedzial ze to sie zdarza wtedy gdy jest cieplo i sucho i.... ze to sie dzieje w sprzecie DOBREJ KLASY!! a jak to zlikwodowac? tak jak juz tu niektorzy zrobili - rozkrecic i nasmarowac, albo (czego dokonalem ja) - polecil plyn "GT 85" i popstrykac w te miejsca. tak tez zrobilem i jak reka odjal - nie cyka nic. p.s. przez chwile sie wahalem, czy moze to cykanie sobie zostawic, jak to dotyczy tylko sprzetu dobrej klasy... pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
specjalized Napisano 1 Października 2006 Udostępnij Napisano 1 Października 2006 ja mam podobnie ale u mnie chyba strzelają pedały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ello Napisano 2 Października 2006 Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Widze ze duzo osob ma ten sam problem co ja = D u mnie cyka tylko po lewej stronie podczas pedalowania ; /. A tak przy okazji , kiedy najbardziej sie oplaca kupowac nowe czesci w zime czy na sezon ? ;- )) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bauer1000 Napisano 3 Października 2006 Udostępnij Napisano 3 Października 2006 u mnie tez cyka suport podejrzewalem ale wymienili w ramach gwarancji. Wkrecone tez mam raczej dobrze, gwinty czyste, przesmarowane, wklad suportowy i korby dokrecone kluczem dynamometrycznym, wszystko powinno byc ok, ale nie jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomi Napisano 3 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Byłem wczoraj w serwisie aby zregenerować rower po trudach Odyseji Kłodzkiej i przyczyna cykania została znaleziona Okazało się, że jeden z zębów środkowej tarczy "dostał" gdzieś i był lekko skrzywiony. Powodowało to w określonym momencie obrotu korabami dotykanie łańucha do prowadnicy przedniej przerzutki (to tłumaczy dlaczego cykanie było słyszalne przy tym samym ustawieniu korb za każdym razem). Wymiana zębatki załatwiła temat. Teraz słychać trylko buczenie opon i terkotanie wielotrybu . Tomi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
loser Napisano 4 Października 2006 Udostępnij Napisano 4 Października 2006 cze Moj ma to samo (a przejechalem zaledwie 400 km i to bez specjalnych szalenstw) jutro sprawdze zebatki ale watpie pozatym cykanie wystepuje tylko przy okreslonej pozycji korby i przy konkretnych przelozeniach (dwoch)....czy to moze byc byc cos z suportem?????..... wkuzajaca sprawa pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JOKER Napisano 12 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Najpierw chciałem się przywitać - mój psi obowiązek nowego ;P Z cykaniem mam to samo. Mam roczną szosę Cube Attempt na Shimano 105 i CYKA! Ma przebieg 3500 i od ostatniego 1000km cyka i już. Dokładnie w jednym położeniu korby, z prawej strony, mam wrażenie że tylko na środkowej zębatce. Co więcej nie na wszystkich przełożeniach z tyłu (głównie gdzieś na środkowych trybach) Byłem u jednego machera to stwierdził że to nic poważnego i że nie ma sensu rozbierać... Drugi zdjąl korbke popukał, podokręcał, poruszał, powiedział że nie wie, przykręcił korbe i tyle. Sam troche pokombinowałęm i podokręcałem śruby mocujące koronki - nic to nie dało (choć były lekko dokręcone). Psiknąłm płynem penetrującym w miejsce gdzie pedały łączą się z korbą - też nic. Mechanik w serwisie jak już napisałem suport sprawdził, sprawdził też ewentualny luz na korbie (nie było). Na pewno nie są to pedały. Mam jednak pewne podejżenia... Cykanie zmniejsza sie gdy przesmarować napęd, ma miejsce na środkowej tarczy i występuje w jednym położeniu. Sprawdziłem czy aby ta środkowa koronka jest równa i mam wrażenie że ma lekkie skrzywienie na odcinku kilku zębów. Niewielkie co prawda, tak z pół milimetra może milimetr (jeśli wogóle jest - moje stare zmęczone oczy ). Nie miałem kiedy rozkręcić tego bo nie mam ściągacza do korb poza tym jestem na studiach a rower został w domu... Mam ze sobą tylko górski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hudy Napisano 12 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Lekkie przesuwanie się zębów jest normalnym elementem projektowym korb mającym na celu ułatwienie zmiany biegów. Musisz patrzeć nie na zęby, ale na całą tarczę czy pod linią zębów nie przesuwa się na boki. Tak dla upewnienia: posmarowałeś nie tylko gwint w supporcie, ale też miejsce mocowania korby? No i jeszcze - spróbuj dokręcić mocniej (i oczywiście też posmarować wszystkie punkty styku - nie tylko gwinty) śruby mocujące tarcze do ramion korby. Szosy nie mają praktycznie amortyzacji, przez co rower narażony jest na nietłumione drgania, które mogą spowodować poluzowanie się tych śrub. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maki Napisano 12 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Też miałem takie cykanie. Powodem były luzy na tylnej piaście, wydaje się to dziwne co ma piasta tylna do korby ale ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.