Skocz do zawartości

[korba] skąd to cykanie?


Tomi

Rekomendowane odpowiedzi

ello

A ja dodam,ze cykanie moze byc od sztycy podsiodlowej,jarzemka siodelka czy samego siodelka /tak juz mialem/ przez co mozna wytlumaczc dlaczego jest to w tym samym miejscu,ale nie o to..........

NIKT nie poruczyl jednej przyczyny,na ktora wpadlem przez przypadek to korby,ALE wytlumacze od poczatku.Zaznaczam,ze chodzi tylko o korby Shimano.Od dosc dlugiego czasu firma ta nie ma korb odlewanych jako jedna calosc, tylko skladaja sie nazwijmy to z 3 glownych elementow: zebatek,korby/chodzi TYLKO o prawa strone/ i pajaka lub jak kto zwie krzyza/krzyzaka,ten ostatni jest w procesie produkcyjnym nabijany,wprasowany-sam nie wiem-lecz nie jest caloscia z korba.Patrzac od srodka na obkolo wielowypustu lub kwadratu jest cos co przypomina nakretka/podkladke w ksztalcie wielowypustu z drobnymi zabkami,i wlasnie to jest u mnie siedlisko szatana i tikania doprowadzajace mnie do furii..Korby z ta "nakretka" ani drgna,lecz jesli docisne reka korbe do przodu/ lancuch trzyma korba jest "naprezona" i zero luzow/ to zebatki lacznie z krzyzakiem przesowaja sie przod-tyl gdzies 3mm a na boki, 1.5-2.0mm.Tak ,ze naciskajac na same korby bylem pewien,ze beton.., doputy nie siadlem na rower i nie deplem. Reanimacja tez nie rozwiazala problemu,lanie w szczeliny najsilniejszych Loctitow do pierwszego dlugiego podjazdu,proba sprasowania czy rozpunktowania tej "nakretki" jescze pogorszyla sprawe,material strasznie miekki.............kupie nowe i zobacze jak dlugo wytrzymaja.POZDRAWIAM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sidełko na pewno nie bo czasem faktycznie zaczyna się odzywać. Wtedy trzeba rozłożyć, wyczyścć elementy i przesmarować, albo po leniwemu wpuścić kropelke jakiegoś oleju w miejsca styku metalu.

 

Hudy, nie smarwałem gwintu w suporcie, ani miejsca mocowania. Nie mam ściągacza do korby i pojechałem do sklepu z warsztatem. Gość zdjął korbe, dokręcił to i owo i ponownie założył. Nie widziałem żeby coś smarował. Trzeba to będzie zrobić. A co do tej krzywizny to nie dam rady tego teraz niestety sprawdzić. Pojade do Chełma (z tamtąd jestem i tam jest rower) to zobacze. Sruby mocujące koronki tak jak napisałem - dokręciłem. Niestety nie posmarowałem. Też nadrobie to niedopatrzenie

 

Shotgun - NIE STRASZ :D

 

Dzięki za zainteresowanie chłopcy

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest ten sam typ cykania, co w mostku na kierownicy czasami slychac, jak sie stanie na pedalach i zacznie zarzucac rowerem. tylko ze to jest na pedalach, albo w miejscu gdzie pedal-korba (na tym czworokacie jak on to okreslil). i jeszcze powiedzial ze to sie zdarza wtedy gdy jest cieplo i sucho

Przyczyna tego jest z grubsza jedna - na styku między częściami coś jest. Wystraczy... pył albo kurz - naprawdę! Ja tak miałem z kierą/mostkiem - strzelało, cykało... Rozebrałem wytarłem dobrze środek kiery i miejsce mostka, które się z nią styka, dla pewności jeszcze odtłuściłem, przetarlem suchą, nie zostawiającą paprochów szmatką i skręcilem z powrotem (zawczasu jeszcze czyszcząc i ponownie smarując gwity śrub mocujących). I cisza. "Hałasującą" korbę zresztą też tak "uciszyłem", chociaż tutaj jest jeszcze taka opcja, że wersje na kwadrat po jakimś czasie się wyrabiają (w końcu ośka to twarda stal a miejsce mocowania zwykle alu, które do najtwardszych nie należy) i nawet rozkręcanie, czyszczenie, smarowanie i dokręcanie na maxa niewiele pomoże. Ale bądźmy dobrej myśli, że wszystko da się rozwiązać!

 

PS No właśnie - nie straszcie, towarzyszu Shotgun, bo sam mam ze stajni Shimano przesławną Deorkę... Ale na razie nie kuka... znaczy nie cyka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ktoś już chyba coś wspominał o tym.. W każdym razie na cykanie podczas jazdy polecam:

-wykręcić wkład suportu, i dokładnie wyczyścić gwinty np szczotką drucianą, po czym nasmarować je smarem stałym, i zakręcić :)

-przesmarować sztycę, też smarem stałym.

W 90% przypadków to pomaga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak jest to opisane powyżej zmagam się z cykaniem dochodzącym z okolic korby ja posiadam w swoim szatanie Deorke 06r. sruby mocujace koronki dokrecone pedaly sprawdzone wiec pozostaje tylko suport i podejrzewam ze w wiekszosci opisanych tu przypadkow oto wlasnie sie rozchodzi, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje sie ze im bardzie nowy i lepszy rower tym wiecej problemow z 'cykaniem'.

Mialem poprzednio Treka i przez lata nie bylo zadnego cykania. Teraz w nowym (wydawac by sie moglo o kilka klas lepszym) rowerze przez tygodnie lokalizowalem trzaski (okazalo sie ze to styk sztycy z rama - choc powod znany to trudno usunac przyczyne), pozniej lokalizowalem co co 'obija sie o rame' (przewod hamulca), teraz szukam przyczyny cykania (mysle ze albo miniluzy w mechanizmie korbowym lub tez nierowne zeby).

Eh, taki lajf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam, od niedawna jestem szczęśliwym użytkownikiem Unibike Expert 2009.

 

Przejechałem jakieś 300-400 km po utwardzonych traktach. Od 3 dni daje się słyszeć wielokrotne cykanie po mocnym naciśnięciu na lewą korbę.

Próbowałem dokręcać suport i korbę. Nie przyniosło to poprawy, czyli eliminacji drażniących cykań.

 

Rower ma raptem niecałe 3 miesiące. Czeka mnie wymiana suportu i korb?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy masz dokręcone pedały. Ja mam to samo cykało mi i cykało nie wiedziałem co to po czym okazało się, że to pedał. Dokręciłem go i przez jakiś czas było cicho, ale podejrzewam, że wyrobił mi się gwint bo teraz znowu cyka, a pedału nie mogę mocniej dokręcić chyba na Loctite go wkręcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, u mnie kierownica potrafi strzelać gdy syf dostanie się do sztycy :D Może być też padające łożysko ale wtedy zazwyczaj czuć pracujące kulki, zresztą premier2 wymienił już opcje, "Sprawdź sztycę, pręty w siodełku, stery... " najczęstsze źródła wszelakich odgłosów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach znam ten bol... Tez mnie dreczy... U mnie cykanie wystepuje tylko podczas pedalowania (sprawdzone we szystkich rodzajach terenu), na stojaco jak jade nic, tylko jak krece korbami. Cykanie pojawia sie w roznych pozycjach korby.

 

Ktos mi mowil, ze odkrecone miski sterow, ale kiedys wyjmowalem sztyce od tego czasu zaczelo sie cykanie. Niedawno wyjalem ja jeszcze raz (tym razem przejechalem odkurzazcem zeby nic nie wpadlo do srodka) Sztyca miala mnostwo drobnych rysek. Przesmarowalem, wlozylem ale nie pomoglo :/

Prawdopodobnie drobinki piachu dostaly sie do srodka ramy :/

Musze z tym isc do serwisu, ale boje sie ze dowala taka cene ze mnie z nog zwali, bo niesetty sie cenia :/

 

Podejrzewam pedaly (ubijaki), suport, stery?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 99% to jakieś ziarnko piasku dostało się w okolicę suportu. Mam to samo, podejrzewam, że może suport już kona, ale dalej obraca się gładko mimo 10kkm. Ale nie wyciągałem go jeszcze z ramy. Pewnie w końcu się za to zabiorę, ale na razie jakoś z tym żyje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem również cykanie. Wymieniłem wkład suportu i nic, nasmarowałem wszystko i nic. Cykanie pojawiało się przy mocniejszym depnięciu. Myślałem, że to rama. Co się okazało. Naprężenia powstawały na łączeniu rama - koszyk na bidon. Dwie gumowe podkładki między i problem załatwiony. Jak widać nie wszystko co wydawało by się proste takie jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Legendarne cykanie w okolicach korb w 90% jest skutkiem zabrudzonego wkładu suportu. Masa ludzi ma ten problem i dziwie się, że producenci wkładów nie mogą wyprodukować dobrze uszczelnionego systemu. Osobiście jak miałem suport na kwadrat to w sezonie potrafiłem zużyć 5 wkładów ;) ,teraz mam wciskane wkłady shimano standard BB90 i wcale nie jest dużo lepiej :unsure:

Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobnie jedną z przyczyn był piasek pomiędzy bębenkiem a kasetą, drugą z przyczyn był wkład suportu. Ja w drugim przypadku zrobiłem taki test, zwaliłem łańcuch z blatu korb, wsiadłem na rower trzymałem się ściany ;) i powoli pedałowałem, cykanie w tym przypadku u mnie również było słychać, stwierdziłem, że musi to być suport, więc rozebrałem, przesmarowałem gwinty grubo smarem i problem znikł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też cykało i cykało jak mocno naciskałem na pedały.

Dwa razy rozbierałem suport, smarowałem, nawet już podejrzewałem pęknięte spawy..

 

W sumie okazało się, że "cyka" sztyca od siodełka...

Po wyjęciu, przetarciu szmatką, i ponownym założeniu "cykanie" ustało... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam ten problem tylko że u mnie słychać podobny dźwięk do tego jakby łańcuch lekko tarł o przednią przerzutkę, zauważyłem też że jak kręcę korbą w tył to wpada ona momentami w lekkie wibracje. Nie wiem co jest tego powodem (wydaje mi się że to nie suport), rower jest nowy i dzieje się tak od samego początku. Może to przez niedotarty jeszcze napęd? :angry2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem ten problem niedawno po bardzo mokrej przejażdżce, kobra cykała i cykała, wkurzyłem się rozebrałem i przesmarowałem suport, podokręcałem wszystkie śrubki, nie pomogło. Rozebrałem całą korbę, wyczyściłem wszystkie gwinty i przesmarowałem wszystkie miejsca w których stykają się elementy, pomogło, ale w sumie nie wiem na 100% co to było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...