Floodgate bardzo łatwo ustawić. Skręcasz go powiedzmy do połowy, jedziesz na jakiś ostry podjazd, ktory atakujesz z twardego przełożenia. Załączasz blokadę. Jeżeli amor buja, to dokręcasz floodgate, jak nie buja, to odkręcasz. I tak kilka razy, aż uda Ci się ustawić na granicy bujania, tzn w takiej pozycji, że jeśli jeszcze minimalnie byś go odkręcił to amor zacznie bujać. Dzięki temu w 100% wykorzystasz to cudowne pokręło, amor mimo blokady bedzie wyłapywał większe nierowności, ale nie będzie bujał.