Skocz do zawartości

[Rower] Ktm Myroon 29 Elite vs Grand Canyon Al Slx 9.9


Darek89

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

W canyonie zniechęca mnie ewentualna gwarancja i koniecznosć wysyłania wszystkiego do Niemiec

 

To nie jest tak. Zazwyczaj wystarczy porobić fotki i wysłać mailem, do polskiego oddziału Canyona w Szczecinie, a oni resztę załatwią. Jest to tylko teoria, chociaż ja miałem raz problem natury gwarancyjnej i ten sposób zadziałał bezbłędnie.

Gdybym jednak teraz miał kupować Canyona mocno bym się zastanowił, bo ceny poszły ostro w górę, niż jeszcze kilka lat temu, a zawsze co sklep pod nosem, to nie to samo co zakupy przez internet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram, aczkolwiek Kolega przymierza się do zeszłorocznego modelu z wyprzedaży.

 

Przede wszystkim Canyon podaje przekrok mierzony w połowie górnej rury i do jej górnej powierzchni. Inni producenci jeśli wogóle podają ten parametr to robią to 10 cm od rurki podsiodłowej i do połowy średnicy górnej rury. Mam dwa Canyony i znam osobiście jeszcze kilkanaście osób z innymi i jeśli chodzi o wysokie modele alu czy cf'y to ramy są zdecydowanie niższe niż u większości konkurencji.

Jeśli to prawda, to pół wątku o Grand Canyonach nadaje się do kosza.  :woot: Każdy producent powinien podawać, jak mierzy przekrok. Zwłaszcza w interesie Canyona byłoby o tym napisać, skoro sprzedają przez Internet.
 
Nie jestem jednak do końca przekonany, bo np. w linkuj poniżej ktoś zamówił rozmiar XL (wg Canyona przekrok 875) i nie był zadowolony. Teraz jeździ na Treku Superfly 21.5" (przekrok 823), więc Trek musi być zauważalnie niższy.

Dziś otrzymałem przesyłkę z rowerem AL SLX 7.9 rozmiar XL. Mam 187cm wzrostu i 90cm przekrok, rower wraca do producenta. Stanowczo zbyt wysoki, od krocza do ramy mniej niż 5cm. Te opinie o wysokich przekrokach w Canyonach to jednak nie bajka.

http://www.forumrowerowe.org/topic/167811-grand-canyon-al-slx-79-na-maraton/page-2?do=findComment&comment=1569316

Tutaj koledze z nogą 83cm polecacie rower z przekrokiem 80cm. To jest prawie taka sama różnica, jak w tamtym poście, tylko 0.5cm więcej luzu.

Edytowane przez MD11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek o Grand Canyonach dotyczył geo modelu 6.9 które są bardzo krótkie jak cube'y jak na swoją wysokość. modele na ramach węglowych i wysokie modele al. mają bardzo poprawną geo (slxy prawie jak w exceedach). Co do sposobu pomiaru przekroku w canyonie to jest dokładnie jak pisałem wyżej, jest mierzony w połowie górnej rury i do jej górnej powierzchni (dokładnie tak jak na rysunku z geo canyonów) i jestem przekonany, że SLX w rozmiarze M do nóg 80-82 bez butów będzie ok.

Odnośnie kół to moje crossride'y mają po wewnętrznej 19mm. DT X1700 są min. o klasę wyżej i 300-400g mniej a poza tym są łatwiejsze w serwisie (dostępność części piast, szprych czy samych obręczy).

Zwróć też uwagę, że wideł w SLX 9.9 z 2016 jest też półkę wyżej niż w KTM. Poza tym hamulce deore w rowerze za 8k to jakaś kpina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koła w Canyonie są z wyższej półki - widać to chociażby po cenie. Z tego, co pamiętam Crossride luzem kosztują ok. 1k PLN, a X1700 ok. 2k PLN. Odpowiednikiem Crossride u DT jest model X1900.

To fajnie bo w linku który podaje autor tematu Canyon ma koła DT Swiss M 1900 Spline :-) Jedyna różnica to gorszy dostęp do części zamiennych w przypadku Mavic a.

 

 

Zwróć też uwagę, że wideł w SLX 9.9 z 2016 jest też półkę wyżej niż w KTM. Poza tym hamulce deore w rowerze za 8k to jakaś kpina.

  Może i tak ale nie zapominajmy o tym że KTM jest z carbonu, a Canyon z amelinium, co daje ponad kilo mniej na korzyść KTMa. Plus dla KTMa za bardziej 'terenowe' opony... Możliwość przymiarki roweru przed zakupem - bezcenne. Ale biorąc pod uwagę 'gloryfikację' Canyona na tym forum i tak znajdą się tacy którzy będą chcieli Ci wmówić że Canyon jest lepszym wyborem...

Edytowane przez Alsew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za te wszystkie informacje:)

Zdecydowałem się na tego canyona z 16r odpowiada mi bardzo kolorystyka a i wazy tyle co ten Ktm z carbonem,ale jak by się jednak nie udało już kupić SLX,no to na drugiej pozycji jest Ktm :)

 

Powiedzcie mi jeszcze jedno a mianowicie teren w jakim jeżdżę to głownie lasy,wąwozy,pola,szutry ale i zdarzają się szybkie asfaltowe odcinki albo drogi między wsiami. 

Nie lepiej żeby korba była z dwiema tarczami ale zębów było 28-38?? Czy to bezsensowna zabawa i brać tak jak jest czyli 26-36??

A może jeszcze inaczej i do 11 rzędówek można skomponować każdą koronkę oddzielnie np: 26-40??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również byłbym za KTM-em, ale ta geometria co podałem wcześniej chyba jednak dotyczy innego modelu. 

 

Tu jest poprawna geo:

http://www.ktm-bikes.at/en/bikes/hardtail.html?action=bike_details&bike_id=41&cHash=d357fa68f364d9819530cc312a56b329

 

17-stka kompletnie odpada, bo baza kół i długość pozioma ramy jest za mała.19' ma główkę 120 mm to jeszcze można bedzie przeboleć. Horyzontalnie 606 mm jest jak najbardziej ok. Pozostaje kwestia przekroku, jak widać na zdjęciu nie jest to typowa 19' gdzie rura górna idzie wysoko i myślę, że jest duża szansa, że nawet na osobę z przekrokiem 82 cm, rower może okazać się dobry, bo rura górna idzie jak w typowym 29er o rozmiarze 450-460 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o prawidłowy dobór rozmiaru w Ktm to się nie martwię,bo mogę sobie podskoczyć do sklepu i przymierzyć,widziały gały co brały nie będzie tutaj zakupu w ciemno :)

 

Bardziej chodzi mi o to w Ktm czy nie ma ZA sportowej sylwetki,czy przejechanie 200 km nie zamęczy moich pleców no i czy carbon w Ktm ma przewagę nad lekkim aluminium Canyona??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Alsew: mowa o canyonie z 2016 roku, który miał lepszą specyfikację i masę zbliżoną do węglowego KTMa. Ze względu na znaczący regres w specyfikacji i cenę canyona z 2017 nikomu nie polecam. Poza tym trochę przeceniacie węgiel. Od dwóch lat jeżdżę praktycznie tylko na węglu (mam 2x GC CF i całe stado aluminiowych różnej maści). Na dłuższą metę więcej z tym problemu niż pożytku (dziury po większych kamieniach, rysy które z czasem okazują się pęknięciami, problematyczne przewożenie i przechowywanie, suport, który po trzeciej wymianie sam wypada itp.) a tzw, tłumienie drobnych drgań w węglu to mit. Jak się jeździ na ciśnieniu ~2-2,5bar to nawet na ramie z betonu drań nie będzie.

 

https://www.canyon.com/pl/factory-outlet/#category=mtb-bikes&id=19696

Edytowane przez vdcmike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

suport, który po trzeciej wymianie sam wypada

 

Nie żartuj, aż tak zle ? Dokładnie 3 razy, czy to przenośnia ? Ja planuje wymienić raz, na taki ze standardowymi łożyskami które będe wymieniał nie wyjmując misek z ramy, jak ktoś wie jakiej firmy to piszcie (wiem że są Raceface, Accent, Token).

 

Efekt WOW carbonu powoli mija, szczególnie w cenach. Ja bym wolał tytanową ramę. Myślę, że kiedyś się skuszę na szose lub mtb od PlanetX-a w tytanie oczywiście. Chce mieć świadomość, że rower jest w stanie wytrwać 25 lat, a nie, że będzie mi skrzypiał saport po 2 sezonach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma reguły. Zależy od modelu ramy, technologii produkcji czy nawet użytkowania i podobno jest z tym podobnie jak z żywotem suportów pod korby ze zintegrowaną osią - jeden przejedzie na tym 5kkm a drugi ten sam model co 1kkm zmienia. Aczkolwiek jeśli mówimy o skrajnych przypadkach to w zaprzyjaźnionym serwisie pokazywali mi nie raz przypadek, że pierwsza wymiana i montaż na klej bo rękami dawało się wcisnąć.

Odnośnie misek z wymiennymi łożyskami - osadzone są w miękkim plastiku tak więc też o długowieczności mowy nie ma.

Mi osobiście nie zależy na długowieczności ramy. Moje oczekiwania to 4 pełne sezony bez niespodzianek i możliwość odsprzedaży. Tytan brałem kiedyś pod uwagę ale zamiast jednej ramy na 20 lat wolę tańszą i zmieniać co jakiś czas, tym bardziej, że rynek się rozwija (ewolucja geo, nowe osie, nowe suporty, nowy napęd, boosty, plusy itp...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mam Myroon, Pressfit xt, 3 tyś km w różnej pogodzie i żadnych problemów.

 

Tu nie chodzi ile zrobiłeś km, tylko ile razy maltretowana była rama wymianą na nowy ?

 

 

 

zakladajac ze macie kase, ktory byscie kupili?

 

Tirone jest pikny. Ale chyba ani jednego, bo nawet PlanetX daje 20% OFF niekiedy, ale z tytanem chodzi o to, że firmy obecnie produkujące zaczynają optymalizować tytan pod kątem wagi. Czyli, już nie tylko chwalą się, ze je w ogóle robią. Potencjał do tego według mnie jest spory i można zejść z wagą takiej ramy w okolice 1 kg. Wszystko polega na doświadczeniu w obróbce surowca - jak z CAAD-em.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytan jest lekki ale wytrzymałość mechaniczna jest gorsza niż stali (ale lepsza niż większości rowerowych stopów alu).  Łatwo ją zniszczyć jak każdą inną (spotkanie z drzewem, upadek na kamień a nawet przypadkowe nadepnięcie na górną rurę albo rurki tylnego widelca...). Wieczna nie będzie.

 

Reba: drugi rok właśnie mija a Ty dalej "kupujesz" rower i podbijasz budżet...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tytan jest lekki ale wytrzymałość mechaniczna jest gorsza niż stali (ale lepsza niż większości rowerowych stopów alu).  Łatwo ją zniszczyć jak każdą inną (spotkanie z drzewem, upadek na kamień a nawet przypadkowe nadepnięcie na górną rurę albo rurki tylnego widelca...). Wieczna nie będzie.
 
Reba: drugi rok właśnie mija a Ty dalej "kupujesz" rower i podbijasz budżet...

 

 

na razie mam szrota, wymienliem wielotryb i jezdze dalej.

a im wiecej kasy odlozonej na rower, tym wieksze mam watpliwosci czy jest sens w wyrzucaniu takich pieniedzy na rower w przypadku mojego lesnego jezdzenia. nie jestem zawodowcem, nie jezdze po gorach i chyba szczerze to ten  obecny szrot mi wystarczy. a kiedy sie zupelnie rozleci to kupie kolejny szrot do tysiaca zlotych. bo i tak watpie czy ronica w rowerze za 1k czy 7k az tak bardzo sie przelozy na moje jezdzenie. wazne zeby byl wygodny.

 

oczywiscie te rowerki bulls jak i inne np raven max factory sa super fajne,

ale ich zakup na moje jezdzenie mija sie ze zdrowym rozsadkiem.

wole sobie jezdzic na szrocie i miec swiaidomosc ze w kazdej chwili moge kupic takiego bulls'a za 17k,

po 2-3h jazdy zakup nowego roweru mi przechodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za te wszystkie informacje:)

Zdecydowałem się na tego canyona z 16r odpowiada mi bardzo kolorystyka a i wazy tyle co ten Ktm z carbonem,ale jak by się jednak nie udało już kupić SLX,no to na drugiej pozycji jest Ktm :)

 

Powiedzcie mi jeszcze jedno a mianowicie teren w jakim jeżdżę to głownie lasy,wąwozy,pola,szutry ale i zdarzają się szybkie asfaltowe odcinki albo drogi między wsiami.

Nie lepiej żeby korba była z dwiema tarczami ale zębów było 28-38?? Czy to bezsensowna zabawa i brać tak jak jest czyli 26-36??

A może jeszcze inaczej i do 11 rzędówek można skomponować każdą koronkę oddzielnie np: 26-40??

Przerzutka przednia do 11x ma maksymalną różnicę 10 zębów, a tylna ze średnim wózkiem pojemność 39 więc z kasetą 11-40 jest na styk. Ja mam Al slx 7.9 2015 i zmieniłem korbę na m8000 38-28. Szybkiego przełożenia nie brakuje, ale w górach przydałaby się większa koronka z tyłu, więc w planach mam update tyłu do 11x 11-40.

M powinna być dla Ciebie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jgrabowski

 

A zmieniałes długosć mostku??

Mi mają przysłać tego AL SLX 9.9 z mostkiem 70mm i się zastanawiam czy nie będzie za krótki,a że wymiana na dłuższy jest za darmo to myslę nad tym.

Jak to sprawdzić czy mostek jest pode mnie czy może poprosić o dłuższy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przeglądałem rowery to większość producentów w rozmiarze 19" stosuje górną rurę 620mm + mostek 90mm, więc w rozmiarze M zazwyczaj będzie mostek 80mm.

 

Z drugiej strony, z tego co czytałem, krótki mostek ułatwia skręcanie, natomiast płaski kąt główki na odwrót, a Canyon ma płaski - chyba 68.5 stopnia i być może dlatego stosują w nim krótsze mostki.

 

Pod względem pozycji na rowerze ja bym brał raczej 80mm, żeby się bardziej wyciągnąć, ale każdy ma inną budowę i preferencje. Masz obecnie jakiś inny rower? Możesz sprawdzić, jakie on ma wymiary i porównać.

Możesz się też pomierzyć i użyć kalkulatora, który poda Ci optymalne zakresy długości górnej rury i mostka, chociaż podejrzewam, że zarówno 70mm, jak i 80mm będą się mieścić: www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp.

Edytowane przez MD11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...