KubaMTB Napisano 2 Października 2016 Napisano 2 Października 2016 Witam Pewnie był już taki temat ale nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie. A mianowicie 1x11. Na czym jeździ czub na maratonach? Bo chce kupić krossa B8Rio (3999zł) Czy w ogóle ma sens? Jestem średniozawansowany, czuje że dam radę na 1x11 ale pewności nie mam?
piciu256 Napisano 2 Października 2016 Napisano 2 Października 2016 Zależy gdzie te maratony, bo 1x11 to taki kompromis że albo na stromych podjazdach będziesz musiał pchać albo na szybszych odcinkach nie dasz rady utrzymać się w "pociągu"
KubaMTB Napisano 2 Października 2016 Autor Napisano 2 Października 2016 Mam po prostu fajny rower do kupienia z tym napędem ale mam wahania Wysłane z mojego Xperia Z1 Compact przy użyciu Tapatalka
krzyszy691 Napisano 2 Października 2016 Napisano 2 Października 2016 Zawodnicy znają trasę i dobierają zębatki w.g. charakterystyki ukształtowania terenu. Kolega na Cubie z napędem x3, próbował mi odjechać na zjeździe ale się zmęczył i doszedłem go na R12 x1. Choć takie twierdzenie można zawsze skomentować: "bo cienias" ale tego nigdy nie wiesz. . .kto przed tobą. . .jedzie. P.S Kross ma jakieś udziwnione wymagania co do serwisu gwarancyjnego, który nie zawsze jest on top. . . . .może mnie się tak trafiło.
alagor96 Napisano 2 Października 2016 Napisano 2 Października 2016 Nie wiem gdzie jeździsz, ale ja tez się kiedyś tak wahałem, napęd 1x był strzałem w dziesiątkę. Ludzie często mówią o tym, że jest "za twardy" ale powiedz sobie szczerze, czy używasz małej zębatki tak często, ze jest Ci potrzebna? Inny problem to szybka jazda, ja mam 36x11 przy kołach 26" i jestem w stanie dopedałować na płaskim do 45 km/h. Także raczej nie narzekam na wszechstronność, jedynie w górach potrzebne było mi trochę lżejsze przełożenie, ale rozwiązaniem jest rozszerzenie kasety (w przypadku krossa już gotowe). Także moim osobistym zdaniem do maratonów nadaje się doskonale, można ewentualnie dokupić drugą tarczę o innej ilości zębów i zmieniać przed startem, ale nie sądzę, żeby to było konieczne dla amatora.
piciu256 Napisano 2 Października 2016 Napisano 2 Października 2016 przede wszystkim to amator nie potrzebuje napędu 1x Ja osobiście na 1x11 w życiu nie przejdę bo popsuło by mi to przyjemność z jazdy, a 1x12 to już trochę przesada i do tego kosztuje... Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka
Mod Team Puklus Napisano 2 Października 2016 Mod Team Napisano 2 Października 2016 Ja mam 1x11 i uważam że w górach się świetnie sprawdza, jednak jak mam płasko to słabo ... brak biegów. Na maraton może być na styk, ale każde ukształtowanie wymaga zmiany zębatki korby, co jest upierdliwe.
alagor96 Napisano 2 Października 2016 Napisano 2 Października 2016 przede wszystkim to amator nie potrzebuje napędu 1x Nie potrzebuje też amortyzatora, ale mieć może i sprawi to przyjemność. Mi do profesjonalisty bardzo daleko, a jednak 1x mam i jazda zwłaszcza na 3x to dla mnie tragedia.
Mod Team Puklus Napisano 2 Października 2016 Mod Team Napisano 2 Października 2016 jazda zwłaszcza na 3x to dla mnie tragedia. Jak dla mnie większą tragedią jest posiadanie XCMa, ZOOMa czy czegoś w ten deseń a nie trójblatu, na którym każdy jeździł od dziesiątek lat i nie narzekał ... nagle każdy jojczy że tragedia, niedorzeczność, na sybir z 3 blatami ... Wg mnie 2 czy 3 to samo ... musisz mieć manetkę i przerzutkę, nie oszczędzasz masy prawie wcale. Jedynie mniej problemów z regulacją, ale i to nie zawsze. Mi tam 3 blaty nie szkodzą, nawet mogę mieć ich 5. No a jak się bawić to się bawić, blaty wy ... walić, narrowwide wstawić
alagor96 Napisano 2 Października 2016 Napisano 2 Października 2016 Na szczęście już nie muszę się męczyć z xct Człowiek szybko się przyzwyczaja do dobrego, ostatnio założyłem znowu 3 blaty, bo nie wiedziałem czego się spodziewać i strasznie mnie wnerwiały. Najpierw zajmująca wieki regulacja (teoretycznie prosta, ale chyba każdy wie jak jest z rzeczami, które w teorii zajmują minutę ) potem masa błota, konieczność przysunięcia klamki bliżej chwytu ocieranie na przekosach i brak możliwości zmiany biegu z przodu na stromym podjeździe. Może to drobnostki, ale z mojego punktu widzenia bardzo ważne, a o masę akurat nie dbam i tak nie mam sprzętu ważącego 9 kg, więc te 100 g w tą czy w tamtą mi lata. Dla mnie napęd 1x to spełnienie wszystkich oczekiwań na 95% moich tras.
Mod Team Puklus Napisano 2 Października 2016 Mod Team Napisano 2 Października 2016 Akurat to nie jest tylko 100g Przeciętna przerzutka średniej klasy ok 170g, manetka ok 100g, linka z pancerzami ... nie mam pojęcia ale ze 30 na pewno, 2 zębatki i kolejne 100g i ile sie zrobiło ? Oczywiście to mowa o napędzie 1x Mamy równe 400, ale to mocno zaokrąglone ... u jednych będzie z 500 i innych poniżej 400. Pół kilo to już jednak spora wartość. Oczywiście posiadanie tylko jednej manetki to wygoda, najlepiej by było mieć z 15-20 rzędów, od 6t do 50 i by stykało, jednak to mało wykonalne jest począwszy od braku miejsca na owe rzędy, poprzez prawdopodobnie konieczność posiadania pływającej przedniej zębatki, bo by się linia zgadzała, skończywszy na cenie jak za pakiet M w BMW
mig12345 Napisano 3 Października 2016 Napisano 3 Października 2016 Na szczęście już nie muszę się męczyć z xct Człowiek szybko się przyzwyczaja do dobrego, ostatnio założyłem znowu 3 blaty, bo nie wiedziałem czego się spodziewać i strasznie mnie wnerwiały. Najpierw zajmująca wieki regulacja (teoretycznie prosta, ale chyba każdy wie jak jest z rzeczami, które w teorii zajmują minutę ) potem masa błota, konieczność przysunięcia klamki bliżej chwytu ocieranie na przekosach i brak możliwości zmiany biegu z przodu na stromym podjeździe. Może to drobnostki, ale z mojego punktu widzenia bardzo ważne, a o masę akurat nie dbam i tak nie mam sprzętu ważącego 9 kg, więc te 100 g w tą czy w tamtą mi lata. Dla mnie napęd 1x to spełnienie wszystkich oczekiwań na 95% moich tras.Jedli musisz zmieniać bieg na stromym pojedzie a nie przed to jeszcze sporo przed Tobą.....
alagor96 Napisano 3 Października 2016 Napisano 3 Października 2016 @@mig12345, Tak? Ostatnio jechałem podjazd w terenie, który miał prawie 200 m w górę i ciągnął się niemal 2 km, a jemu podobnych na trasie było z dziesięć. Albo "prawo kolarskie" zabrania zmieniać biegi w takich miejscach, albo to Ty kolego musisz się jeszcze wiele nauczyć.
Mod Team Puklus Napisano 3 Października 2016 Mod Team Napisano 3 Października 2016 No nie koniecznie, ja zmieniałem 2 biegi podczas podjazdu. Startowałem z 1x3 i dochodziłem do 1x1 w rowerze szosowym. Czemu tak ? Bo podjazd był długi, nachylenie pewnie z 20-25% po asfalcie. Fakt że byli kozacy co tam wjeżdżali al ja aż taki kozak nie jestem Ale zmiana biegu nawet w takiej wspinaczce nie sprawiała mi problemu, jeżeli stosuje się "między gaz". Gorzej by było z korba bo mogło by się nie dać, przy takim obciążeniu zmienić biegu, w mtb. Podjazd ok 2km, ok 100m w górę. Oczywiście nie liniowy, później to spokojnie dało sie rozpędzić nawet. Początek był kozacki.
mig12345 Napisano 3 Października 2016 Napisano 3 Października 2016 @@mig12345, Tak? Ostatnio jechałem podjazd w terenie, który miał prawie 200 m w górę i ciągnął się niemal 2 km, a jemu podobnych na trasie było z dziesięć. Albo "prawo kolarskie" zabrania zmieniać biegi w takich miejscach, albo to Ty kolego musisz się jeszcze wiele nauczyć.Lepiej nue opowiadaj bajek ze na ciągnącym się 2 km podjeździe nie ma momentu by jeden obrót korby zrobić luźnej.... 10% to spokojna jazda
alagor96 Napisano 3 Października 2016 Napisano 3 Października 2016 @@mig12345, Widzę, że pozjadałeś wszystkie rozumy i jechałeś po każdej trasie. 10% jest może spokojne na asfalcie, a nie po korzeniach i kamieniach, ale żyj sobie dalej w tym świadku internetowego "znafcy".
Mod Team Puklus Napisano 3 Października 2016 Mod Team Napisano 3 Października 2016 Wiadomo że asfalt to zupełnie inna bajka jak teren, zwłaszcza sypki, gdzie jeden błąd i stoisz ... ruszyć nie bardzo jest już jak. Nie zmienia to faktu, iż zmiana biegów korby w dół pod sporym obciążeniem jest ciężka, trzeba mieć naprawdę wyregulowane biegi, manetki XT, bo te od razu zrzucają i sztywną przerzutkę z mocną sprężyną ... wtedy jest to wykonalne. Jednak zawsze jest ryzyko że nie da sie zrzucić. Wtedy szeroki napęd 1x jest zbawienny.
krzyszy691 Napisano 3 Października 2016 Napisano 3 Października 2016 cytat z : team29er.pl "Na czym będzie jeździł Nino Schurter". Prototypowy Scott Spark 29 to nie filigranowa maszyna, czego dowodem są całkiem konkretne przekroje rur oraz masywny węzeł suportu. To także potwierdzenie, że Spark 29 (przynajmniej w wersji dla Nino S.) ma być efektywny, a nie tylko efektowny. To nie jedyne nowości. Wprawne oko dostrzeże najnowszy napęd SRAM XX1 1x12 z ultra-kasetą 10-50T. Tu w wydaniu szlachetnym - czarno złotym. Poza tym oko cieszą szytki DUGAST, którymi obuto wyczynowe koła DT Swiss XRC950T Carbon. . . . .
piciu256 Napisano 3 Października 2016 Napisano 3 Października 2016 @up nie pomyliłeś przypadkiem tematu?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.