Skocz do zawartości

[łańcuch] budżetowy do turystyka


PanBercik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Na wstępie zaznaczę, że rower będzie jeżdżony w 95% po płaskich terenach, czasem żyłowany jak będzie się spieszyło, ale w wiekszości spokojne dojazdy do pracy i z pracy.

 

Czy TAKI albo TAKI budżetowy łańcuch wystarczy czy wyciągnie się lada chwila? Obecny łańcuch to już totalne padło, ale wszystkie zębatki są całkiem okej (solidna stal), a nie chcę inwestować 60zł w część kiedy rower może być w sumie skradziony lada moment.

Napisano

Trochę mniej niż 60 a naprawdę dobry łańcuch  http://allegro.pl/lancuch-kmc-x8-93-116-ogniw-spinka-cl573-okazja-i6459025937.html

Skoro łańcuch padaka,to jaki stan reszty napędu?

Taniej http://allegro.pl/kmc-lancuch-x8-93-8-rzedow-114-spinka-i6317077378.html

Jeszcze taniej ale trochę gorszy i bez spinki  http://allegro.pl/kmc-lancuch-z72-8-rzedowy-odpowiednik-hg-40-114-og-i6357306822.html

Z tamtych dwóch to ewentualnie Accent jak dla mnie

Napisano

No właśnie 60zł to nie granica budżetu, bo nie chcę takiego łańcucha za tyle do tego roweru. Do innego lepszego roweru używam łańcucha Clarks za raptem 45zł.

 

OK, zdjęcia napędu zrobię jutro i tu wrzucę i zawołam Was panowie czy to zdatne jeszcze :)

Napisano

Inwestycja za 60 zł. Sorry, wymiękam.

A tak na marginesie, co dojazdy do pracy mają wspólnego z turystyką?

Ja robię jedno i drugie, ale to dwa różne światy i problemy.

 

Napisano

Inwestycja za 60 zł. Sorry, wymiękam

A tak na marginesie, co dojazdy do pracy mają wspólnego z turystyką?

Ja robię jedno i drugie, ale to dwa różne światy i problemy.

 

Do turystykA, a nie turystykI. Rower turystyczny, czyli niby szosa z geometrią ramy na hehe... cztery bidony. I tak, kiedy rower jest stary to 60zł łańcuch jest inwestycją, ale niekoniecznie opłacalną.

 

Napisano
Do turystykA, a nie turystykI. Rower turystyczny, czyli niby szosa z geometrią ramy na hehe... cztery bidony. I tak, kiedy rower jest stary to 60zł łańcuch jest inwestycją, ale niekoniecznie opłacalną.

Pierwszą część rozumiem. MEA CULPA :)

W drugiej to widzisz. Wielu moich znajomych jeździ rowerami "wszędzie" "każdego dnia". Generalnie na pierwszy rzut oka  ich rowery to ruina. W praktyce, jeżeli wiesz na co patrzeć, to łańcuch za 60 zł nie jest inwestycją. Sorki, ale taki dylemat mnie śmieszy i tyle.

 

A tak konstruktywnie to moim zdaniem seria HG-7...X jest ok  używam ją w rowerze na wyprawy. W mieście seria 5 też wytrzyma wiele - używałem. W rowerze na przejażdżki z psem po lesie w okolicy mam jakiś KMC i jest ok. Więc temat jest istotny niewątpliwie, ale w sensie roli łańcucha w napędzie. Jest  on najważniejszy. Ale stawianie jej w kategorii 60 pln jako wyznacznika Inwestycji?

Co kraj to obyczaj.

Napisano

Z takich tanich, to na pewno kmc z51 albo sunrace cnm54. Ug51 też ok. Tych innych firm był nie brał, bo cena taka sama, a nikt nic nie wie o jakości tego sprzętu.

Napisano

 

 

Ug51 też ok

No proszę Cię. To jest najtańszy szajs i szkoda na to w ogóle patrzeć. Chyba że pod kątem łańcucha do dojechania jakiegoś na wpół zużytego napędu. Ja ten łańcuch zdecydowanie odradzam, kiedyś założyłem do mieszczucha to zrobił może z dwa tysiące i poszedł w kosz. 

Napisano

Nie przesadzajmy 2k za 15 pln? Dobry wynik.

Ja na swoim, którym jeżdżę od 5 lat po max 80km tygodniowo mam ug51. W tym roku należy mu się emerytura. Jak za 15 pln, to dobry wynik.

Co do niemarkowych, to pewnie byłyby równie (nie)trwałe, gdyby nie rdzewiały. Dlatego takiego bym nie kupił.

Kupiłem kiedyś na szybko w sklepie rowerowym łańcuch marki sebex :). Do końca sezonu letniego (kupiony w czerwcu) zdążył zardzewieć.

Napisano

 

 

Co do niemarkowych, to pewnie byłyby równie (nie)trwałe, gdyby nie rdzewiały.

Zaintrygowałeś mnie. Co to znaczy rdzewieją? Wszystkie rdzewieją. Wracam z trasy. Myję rower wężem. Następnego dnia na łańcuchu plamki rude są. Czyszczę łańcuch benzyną z użyciem maszynki i oliwię. Plamki znikają i już nie wracają. Czy masz na myśli, że czyszczony i konserwowany (oliwiony) łańcuch potrafi zardzewieć?

Napisano

Droższe łańcuchy mają dodatkowe powłoki antykorozyjne, na przykład z niklu. I rdzewieją w dużo mniejszym stopniu a do tego po przejechaniu iluśtam kilometrów które tą powłokę wycierają. Chyba o tym mowa. Ale poniżej 50 zł chyba nie ma nic z dobrą powłoką. 

Napisano

Takie HG54 to śmieć po 2000-3000km, a i tak coś koło 50zł kosztuje, HG40 to w ogóle szkoda gadać, on się chyba tylko nadaje do roweru dla dziecka małego.

Mike dobrze napisał - min KMC X8.73, nic poniżej jego nie jest warte polecenia.

 

Sorry, ale łancuch tańszy niż pizza co ma być warty? :D

Napisano

 

 

I tak, kiedy rower jest stary to 60zł łańcuch jest inwestycją,

 

Złe podejście.

To jak z starym autem.

Jeździłem zabytkiem ponad 30 letnim każda naprawa to było potrojenie wartości auta. Ale zawsze je robiłem na dobrych częściach bez kompromisów i przez ładnych kilka i przeszło 200kkm auto służyło i nigdy nie zawiodło.

To samo z rowerem.  Co z tego ze stary skoro dobry łańcuch wymienisz zadziej?

Co z tego że stary jak ma być niezawodny i sprawny?

Stoi gdzie bądź? Lepszy łańcuch dłużej oprze się warunkom atmosferycznym.

 

Zerwanie łańcucha w najgorszym razie spowoduje stratę czasu która może być o wiele kosztowniejsza niż różnica w cenie lepszego a w najgorszym razie skończy się inwestycją w sztuczną szczękę myślę ze bilans jest oczywisty.

Rozumiem jak by ktoś tu zaproponował drogie łańcuch alr yu mówimy o różnicy w cenie na poziomie kilkudziesięciu zł.

Napisano

 

Złe podejście.

To jak z starym autem.

Podejście adekwatne. Stare auta znikają rzadziej niż miejskie rowery, na dodatek pozostawiane w różnych meijscach.

Napisano

Wychodząc z tego założenia nie warto w ogóle inwestować w rower bo i tak mogą go ukraść. Lepiej go sprzedać i mieć na bilety komunikacji publicznej :)

 

PS. Pisząc że jesteś sknerą i uważasz że rower jest i ma być tani nie brnąłbyś w takie absurdalne twierdzenia. 

Napisano

Zaintrygowałeś mnie. Co to znaczy rdzewieją? Wszystkie rdzewieją. Wracam z trasy. Myję rower wężem. Następnego dnia na łańcuchu plamki rude są. Czyszczę łańcuch benzyną z użyciem maszynki i oliwię. Plamki znikają i już nie wracają. Czy masz na myśli, że czyszczony i konserwowany (oliwiony) łańcuch potrafi zardzewieć?

Potwierdzam, mój łańcuch nie rdzewieje. Pewnie mnie zjedziecie, ale ja go nie czyszczę :)

 

Wychodząc z tego założenia nie warto w ogóle inwestować w rower bo i tak mogą go ukraść. Lepiej go sprzedać i mieć na bilety komunikacji publicznej :)

 

PS. Pisząc że jesteś sknerą i uważasz że rower jest i ma być tani nie brnąłbyś w takie absurdalne twierdzenia.

Zgadzam się. Dobre zapięcie i nie szaleć z paniką. Pozdejmować wszystko, co odczepiane i nikt nie ukradnie.

 

Ja zrobiłem taki test: założyłem odczepiane światełko za 5 pln i zostawiłem rower przypięty tanim (10 pln) zapięciem. Światełko ukradli, więc znaczy to, że szukają okazji. Kupiłem zapięcie za 30 czy 40 pln na grubej lince i przypinam już od przynajmniej roku w tym samym miejscu.

 

Wracając do tematu - skoro ug51 jest taki zniesławiony, to wziąłbym z51. To w ogóle jest kaseta, czy wolnobieg?

Napisano

mój łańcuch po błotnej masakrze próbował zardzewieć, ale skończyło się na tym że teraz wygląda jakby miał złoty kolor ;)

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Napisano

Zdecydowanie odradzam YBN S50 i HG40. To najgorsze możliwe łańcuchy, dużo gorsze niż UG51, a sporo rowerów ma zakładany fabrycznie ten szajs.

 

- UG51 za 15zł przejeżdża ok. 2 tys.km. Wynik jest naprawdę ok jak za te pieniądze.

- HG71 po przejechaniu ok. 1,7 tys.km wciąż jest ok. Moim zdaniem warto dopłacić jeśli nie chce Ci się żonglować tylko raz założyć i spokój. Koszt ok. 40zł. Tyle samo kosztuje KMC X8.73 i też ma dobre opinie.

 

Tani łańcuch zabija całą resztę napędu i to tylko pozorna oszczędność. Coś jak najtańszy olej silnikowy. A jak chcesz złomować rower, to kup łańcuch za 15zł i nie ma co na forum dyskusji uskuteczniać dyskusji czy wydać 15zł czy więcej. Bo jeszcze będziesz 25zł w plecy :icon_lol:

 

 

 

Napisano

@lnk

 

napisz, proszę coś więcej o doświadczeniach z HG40. Właśnie po UG51 miałem zamiar nabyć ten łańcuch, ale skutecznie mnei zniechęcasz :)

Napisano

Wychodząc z tego założenia nie warto w ogóle inwestować w rower bo i tak mogą go ukraść. Lepiej go sprzedać i mieć na bilety komunikacji publicznej :)

 

PS. Pisząc że jesteś sknerą i uważasz że rower jest i ma być tani nie brnąłbyś w takie absurdalne twierdzenia. 

 

Tak, jestem sknerą i rower ma być tani. Dlaczego? Bo w dużych miastach rowery znikają lada moment, a szkoda mi obdarowywać złodzieja. A komunikacja miejska jeździ wolno i też stoi w korkach, więc porada zupełnie w stylu TFP.

 

Zgadzam się. Dobre zapięcie i nie szaleć z paniką. Pozdejmować wszystko, co odczepiane i nikt nie ukradnie.

 

Ja zrobiłem taki test: założyłem odczepiane światełko za 5 pln i zostawiłem rower przypięty tanim (10 pln) zapięciem. Światełko ukradli, więc znaczy to, że szukają okazji. Kupiłem zapięcie za 30 czy 40 pln na grubej lince i przypinam już od przynajmniej roku w tym samym miejscu.

 

Wracając do tematu - skoro ug51 jest taki zniesławiony, to wziąłbym z51. To w ogóle jest kaseta, czy wolnobieg?

Co to oznacza dobre zapięcie? U-locki za ponad stówkę można otwierać długopisem, a gruba linka to taka 9mm w górę, ciężka jak jasna cholera. Inne są przecinane. A test wyborny. Szkoda, że za bardzo nie mam go jak połączyć z tematem wątku.

 

Tani łańcuch zabija całą resztę napędu i to tylko pozorna oszczędność. Coś jak najtańszy olej silnikowy. A jak chcesz złomować rower, to kup łańcuch za 15zł i nie ma co na forum dyskusji uskuteczniać dyskusji czy wydać 15zł czy więcej. Bo jeszcze będziesz 25zł w plecy :icon_lol:

Dyskusje o pierdołach są dla fanów tego forum. Ja tutaj od Ciebie uzyskałem odpowiedź, że UG51 jest w porządku za co dziękuję i daję plusa.

Napisano
Tak, jestem sknerą i rower ma być tani. Dlaczego? Bo w dużych miastach rowery znikają lada moment, a szkoda mi obdarowywać złodzieja. A komunikacja miejska jeździ wolno i też stoi w korkach, więc porada zupełnie w stylu TFP.

Bzdura. Używam roweru znacznie droższego i "nie znika", a twój dylemat nad łańcuchem w zakresie kilku dziecięciu złotych jest dla mnie humorystyczny i akademicki.

Aha , po edycie używam roweru w Łodzi więc nie jest to miasto słynące z praworządności, choć to się ostatnio zdecydowanie zmienia.

 

 

 

Co to oznacza dobre zapięcie? U-locki za ponad stówkę można otwierać długopisem, a gruba linka to taka 9mm w górę, ciężka jak jasna cholera. Inne są przecinane. A test wyborny. Szkoda, że za bardzo nie mam go jak połączyć z tematem wątku.

Ja dam Ci długopis, a Ty daj mi U-locka za 100 pln, a najlepiej ja dam ci 100 różnych długopisów a Ty dasz mi 100 różnych U-locków. Oczywiście zwycięska para zostaje u dostawcy. Zanim zaczniesz pierdaczyć głupoty. Idź na spacer. Jak nie masz motywacji sprzedaj rower i kup se psa.

 

Przepraszam, z tym psem.

Ja uwielbiam psy i jest to moje drugie hobby. Nigdy jednak nie polecę hodowania psa osobie, mającej dylemat na poziomie 10 pln. Nie jestem niestety w stanie rozstrzygnąć różnicy między karmą dla psa z Żabki a Biedronki. Nie mam ku temu wiedzy ani doświadczenia. Chociaż niewątpliwie nie warto wydawać na karmy więcej bo "w dużych miastach psy (rasowe) znikają lada moment"

 

Zatem proszę Cię. Nie sprzedawaj roweru! Nie kupuj psa! Kup se łańcuch. Popieram Twój wybór.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...