[modernizacja] Merida Matts 80 2006 / opłacalność

[Petruspjeter]

Witam szanownych forumowiczów

 

Jest to mój pierwszy post na tym forum, nie jestem żadnym znawcą od rowerów ani wyczynowym kolarzem. Po prostu lubię jeździć na rowerze, często jak mam wolne to robię sobie większe lub mniejsze wycieczki

Dlatego też zastanawiam się nad modernizacją mojego (a właściwie mojego brata, ale pomińmy to) roweru, to jest Merida Matts 80-V z 2006 roku. Przez długi czas nie był używany, ale jak już był to w miarę intensywnie.

Nie wiem za dużo o jego częściach, napiszę to co na nim znalazłem, niewiele było wymieniane, będę starał się odpowiadać na zadane pytania.

 

Rama: aluminiowa 6061 20" (50cm) (shotgun)

Koła: MX18 6061H-T6 559x16

Amortyzator: SR Suntour

Hamulce V-brake Pro Max Alloy Rim (i obok była liczba 200)

Kaseta: Shimano CS-HG30-8I

Manetki: Shimano ST-EF50-8R 22.2 i ST-EF50-L 22.2

Mechanizm korbowy SR Suntour

Przerzutka przednia: Shimano Altus (ta nowsza wersja, przynajmniej na to wskazuje logo)

Przerzutka tylnia: Acera Shimano (ta starsza wersja, przynajmniej na to wskazuje logo)

 

To chyba tyle z tych istotniejszych części. Teraz pytania:

1. Czy jest opcja by wymienić koła na większe, tj 27,5" lub 28'? Obecnie od samego wierzchu opony do ramy mam ~3cm, więc 27,5 teoretycznie mogłoby się zmieścić, ostatecznie i tak postaram się sprawdzić to w praktyce. Wiem że nie możecie wiedzieć tego lepiej niż ja, ale czy taki zabieg w ogóle jest bezpieczny? Żeby koło było tak blisko ramy?

2. Czy to wszystko jest w ogóle opłacalne? Najbardziej chciałbym wymienić cały napęd (przerzutki, kaseta itd), manetki chyba mogłyby zostać (jeśli nie będą ograniczeniem) i opony (ale to już drugorzędna sprawa). Ogólnie mógłbym w niego trochę z czasem zainwestować, ale czy rama jest tego warta? Czy nie jest już przestarzała w stosunku do obecnych rowerów górskich/trekingowych za ~1500-1700 zł? Bo za taką cenę mógłbym kupować rower w przyszłym roku.

 

Budżet: chwilowo do 600zł, potem mógłbym dać więcej, tak do max 1000, zwłaszcza jak dałoby się wymienić koła.

 

Przepraszam za tak długi post, po prostu chcę być zadowolony z jazdy na rowerze

Jednocześnie z góry dziękuję za wszelką okazaną pomoc.

Pozdrawiam

 

TL;DR Czy modernizacja tego roweru za kwotę 600 - 1000zł jest opłacalna, czy lepiej poczekać i kupić w następnym roku nowy rower za ~1500-1700zł? Czy da się w obecnym wymienić koła na większe?

[Ychu]

 

 

1. Czy jest opcja by wymienić koła na większe, tj 27,5" lub 28'? Obecnie od samego wierzchu opony do ramy mam ~3cm, więc 27,5 teoretycznie mogłoby się zmieścić, ostatecznie i tak postaram się sprawdzić to w praktyce. Wiem że nie możecie wiedzieć tego lepiej niż ja, ale czy taki zabieg w ogóle jest bezpieczny? Żeby koło było tak blisko ramy?

Wejdzie bo nie jeden już tak robił , ale opona wtedy musi być niska , czyli miejska.

 

 

 

ale czy taki zabieg w ogóle jest bezpieczny? Żeby koło było tak blisko ramy? 2. Czy to wszystko jest w ogóle opłacalne? Najbardziej chciałbym wymienić cały napęd (przerzutki, kaseta itd), manetki chyba mogłyby zostać (jeśli nie będą ograniczeniem) i opony (ale to już drugorzędna sprawa). Ogólnie mógłbym w niego trochę z czasem zainwestować, ale czy rama jest tego warta? Czy nie jest już przestarzała w stosunku do obecnych rowerów górskich/trekingowych za ~1500-1700 zł?

Przestarzała nie jest bo z 6061 dalej robi się ramy. Zależy czego oczekujesz , z tego co widzę to ta rama ma sterówkę 1 i 1/8 i mocowanie na hamulce tarczowe , więc dużo nie ustępuje dzisiejszym ramom. Jeśli chcesz większe koła to tak jak pisałem wyżej. Manetki mogły by zostać jeśli zostanie się przy 8 rzędach.

[Petruspjeter]

Dzięki za tak szybką odpowiedź

Więc, albo 26" i "dowolne" opony, albo większe i miejskie... Jeszcze się nad tym zastanowię, ale raczej w takim razie nie będę zmieniał (albo na taki sam rozmiar).

A więc będę go modernizował. Masz może jakąś propozycję na napęd? Kupować raczej z jednej serii, czy coś lepszego/coś gorszego?

Czy większa ilość rzędów oznaczałaby jeszcze wyższą i niższą "wartość" (siła pedałowania, nie wiem jak to nazwać) czy tylko rozdrabniałaby taki sam zakres? Bo na tym drugim na pewno mi nie zależy, ale to pierwsze to chętnie (chociaż przy takiej samej liczbie rzędów pewnie i tak da się to osiągnąć).

Jutro postaram się o tym poczytać, nakierować się na coś.

 

Edit: Mam jeszcze takie pytanie, czy jakbym teraz kupił te elementy, i byłyby dobre, to czy później kupienie nowej ramy i paru innych rzeczy i złożenie roweru samemu z posiadanych wtedy już części i tych nowych top dobry pomysł? Nie widzę powodów dlaczego nie miałby być, ale wolę się upewnić. Dzięki za odpowiedź

 

Pozdrawiam

Edytowane 14 Czerwca 2016 przez Petruspjeter

[Ychu]

 

 

Kupować raczej z jednej serii, czy coś lepszego/coś gorszego?

Zależy o co dokładnie chodzi. Jeśli mają to być trwałe elementy to widział bym tutaj kasetę z niskiej grupy bo są stalowe , korba z wymiennymi blatami , przerzutki dla precyzji jakieś z wyższej grupy i dobry łańcuch aby szybko nie zajechał napędu.

 

 

 

Czy większa ilość rzędów oznaczałaby jeszcze wyższą i niższą "wartość" (siła pedałowania, nie wiem jak to nazwać) czy tylko rozdrabniałaby taki sam zakres?

Tak , biegi były by bardziej rozłożone  nic po za tym, Jeśli chcesz jeździć szybciej to można pomyśleć o wymianie korby na 48 t ale wtedy może być ciężko to napędzić. 

 

 

 

Mam jeszcze takie pytanie, czy jakbym teraz kupił te elementy, i byłyby dobre, to czy później kupienie nowej ramy i paru innych rzeczy i złożenie roweru samemu z posiadanych wtedy już części i tych nowych top dobry pomysł?

Nie ma żadnych powodów dlaczego ma to być zły pomysł. Części będą pasować , bo napęd ma akurat mało do gadania

 

Zapomniałem też wspomnieć , że przy zmianie kół na większe i hamulcach v-brake będzie problem bo Ci ramion nie starczy.

 

Kupując rower za te 1500 nie dostaniesz nic dużo lepszego.

[modrzew]

Napraw/wymień to co nie działa jak masz zamiar tym jeździć i nie zajmuj się głupotami typu wymiana kół na większe czy jakieś inne "usprawnienia". Nie warto.

[Petruspjeter]

Bardzo przepraszam że nic nie pisałem, pod koniec roku sporo rzeczy na głowie. Jednak czytałem w tym czasie o rowerach i częściach kiedy miałem czas. Postanowiłem zmienić obecny napęd na 9 rzędowy, z wymienianiem manetek. Całość z grubsza to Alivio 2015 i przerzutki Deore. To co na razie wybrałem:

 

Mechanizm korbowy: Alivio FC-M4060 (48/36/26), poprzednio miałem 42/34/24 (co miałeś na myśli pisząc że może być ciężko to napędzić?)

Kaseta: Alivio CS HG400 9rz 11-32 (miałem 8rz 11-32)

Przerzutka przednia: Deore FD M590

Przerzutka tylna: Deore RD F615 SGS

Klamkomanetki Alivio ST M4000 3/9

Wkład suportu: SM-BB71-41A

Nie wiem jaki wybrać łańcuch, pewnie skończy się na Deore XT CN-HG93 9 rz

Razem ~800zł

 

Czy pominąłem jakąś istotną rzecz której nie ma w zestawach a jest niezbędna do złożenia i działania napędu (typu wkład suportu, o którym wcześniej zapomniałem)? Pedały zostawiam obecne.

Jestem także ciekaw, ile może w serwisie kosztować wymiana całego tego napędu, a ile niezbędne narzędzia? Bo bardzo chętnie nauczyłbym się to robić samemu, ale jeżeli cena narzędzi miałaby być o jakieś 100zł większa niż serwis, to chyba jednak z tego zrezygnuję (ew. popytam po znajomych).

 

Jeszcze raz przepraszam że odpisuję dopiero teraz, ale liczę że nadal mi pomożecie

Pozdrawiam

[Ychu]

 

 

co miałeś na myśli pisząc że może być ciężko to napędzić?

Odpowiednia noga , nic po za tym.

 

 

 

Alivio FC-M4060

Hollowtech II - dobrze jest zrobić planowanie mufy suportu bo nowe łożyska mogą się wtedy szybciej zużywać. Niektóre ramy są planowane u producenta. Jeśli nie ma lakieru na mufie w miejscu gdzie będzie łożysko to rama była planowana. Koszt około 50 zł.

 

 

 

Deore RD F615 SGS

 

Wybrałeś 10 rzędową czy ja nie widzę 9 rzędowej? Przy 9 s musisz mieć dedykowaną bo dalej masz dyna sys.

 

Koszt może być spory , zależnie od serwisu. W każdym razie jeśli ogólnie chcesz / lubisz grzebać i się brudzić to polecał bym narzędzia swoje , na dłuższą metę lepiej wyjdziesz. Tym bardziej jeśli chodzi o czas. Teraz masz zapewne korbę na kwadrat a do jej demontażu musisz mieć klucz i ściągacz , chociaż niektórzy mówią , że wystarczy wykręcić śruby i pojeździć to ramiona same się poluzują.

Do zamontowania suportu na ht potrzebujesz inny klucz , do kaset jest zawsze ten sam a przerzutki to imbus. Nie ma tego tak wiele , raczej taniej niż wymiana w serwisie.

 

 

 

[Petruspjeter]

Rzeczywiście, to jest 10 rzędowa :/

Czy w takim razie Deore XT RD M772 SGS będzie dobra? Chociaż nie jestem pewny jej pojemności w przypadku SGS, różne źródła podają różne wielkości jednak najczęściej jest 45T, więc pewnie będzie git.

W takim razie poszukam tych narzędzi w sklepach i postaram się zrobić to sam. Masz może jakieś inne uwagi do tego zestawu? Jeśli nie, to będę to zamawiał. Dzięki wielkie za całą twoją okazaną pomoc

[Ychu]

różne źródła podają różne wielkości jednak najczęściej jest 45T, więc pewnie będzie git.

Najlepiej sprawdzić to u shimano. Tutaj masz link do pdf. Jak nie widać to ctr i + się powiększa. Pojemność 45 , czyli będzie ok.

 

Z narzędziami ciężko nie będzie. Jeśli allegro wchodzi w grę to tym bardziej.

 

Zestaw dobry Czasem występuje konieczność skrócenia łańcucha i do tego przydaje się skuwacz , ale przy takiej korbie wątpię , że będzie taka potrzeba. Po za tym bez niego też idzie się obejść

 

Polecam od razu zainwestować w spinkę do łańcucha , pozwoli ona łatwo rozpiąć łańcuch do czyszczenia jego samego jak i reszty. 

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez Ychu