Skocz do zawartości

[napęd] MTB jak przyśpieszyć


rafalls

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Jestem tu nowy i dlatego przepraszam za moje pytanie

Obecnie mam na ramie Korbę M521 44/32/22 (octalink) + Shimano HG53+Sram PG950 11-32

Ok 90% czasu jeżdżę na blacie 44 i na 3 -max4 najmniejszych przełożeniach z tyłu. Na lekkich zjazdach miele powietrze, dlatego myślę nad wymianą korby ... Mam na myśli np. FSA Carbon Pro 53/39/30 (octalink) lub FSA  CK-6020 (BB30) obie na 9s tak jak u mnie.

Czy spasuje to jakoś ? czy zadziała ? 

Ponawiam temat bo wpadł do śmieci...

W odpowiedzi dodam jeżdżę z rodziną po lasach, sam to drogi mieszane ze znaczną przewagą asfaltu. Kilka razy w roku 100% asfalt.

Kadencji nie wiem .... a co do prędkości po na płaskim przekroczę 40 km/h  no pewnie nie non-stop, tak wiec chce dodać coś .... utrzymać kadencje a poprawić przełożenia. Roweru nie chce zmieniać wiem tak byłoby optymalnie.... a może poprzestać na korbie trekkingowej 48/.../....

Dzięki za  uwagi i rady. :-)

Napisano

Witam

Jestem tu nowy i dlatego przepraszam za moje pytanie

Obecnie mam na ramie Korbę M521 44/32/22 (octalink) + Shimano HG53+Sram PG950 11-32

Ok 90% czasu jeżdżę na blacie 44 i na 3 -max4 najmniejszych przełożeniach z tyłu. Na lekkich zjazdach miele powietrze, dlatego myślę nad wymianą korby ... Mam na myśli np. FSA Carbon Pro 53/39/30 (octalink) lub FSA  CK-6020 (BB30) obie na 9s tak jak u mnie.

Czy spasuje to jakoś ? czy zadziała ? 

Ponawiam temat bo wpadł do śmieci...

W odpowiedzi dodam jeżdżę z rodziną po lasach, sam to drogi mieszane ze znaczną przewagą asfaltu. Kilka razy w roku 100% asfalt.

Kadencji nie wiem .... a co do prędkości po na płaskim przekroczę 40 km/h  no pewnie nie non-stop, tak wiec chce dodać coś .... utrzymać kadencje a poprawić przełożenia. Roweru nie chce zmieniać wiem tak byłoby optymalnie.... a może poprzestać na korbie trekkingowej 48/.../....

Dzięki za  uwagi i rady. :-)

 

może korba alivio octalink 48-36-26? ale nie jestem pewny czy pakietu też nie trzeba by było kupic  (30-40zł) bo obecny może mieć za krótką oś ...

 

bo te korby co piszesz to chyba do szosy więc pytanie czy obecna przerz. przednia obleci je

  • Mod Team
Napisano

 

 

FSA Carbon Pro 53/39/30 (octalink)

Nie przypominam sobie by fsa było na octalink, jak już to na isis.

 

 

FSA CK-6020 (BB30)

Jak nie masz ramy pod bb30 to zapomnij o tej korbie.

 

Napisano

FSA Carbon Pro w/w jest na 100 % na octalinku. Co do przerzutki przedniej mogę ją wymienić ale czy to wystarczy i będzie grać ?

Napisano

Marne szanse aby 53t nie tarło o dolne widełki w ramie mtb.

Jeśli masz koło 26" o obwodzie ~2m, to przy kadencji ~83 na 44/11 robisz 40km/h.

Zmianą korby zainteresuj się raczej jak będziesz w stanie utrzymać taką prędkość przez godzinę i dłużej.

Napisano

 

 

Kadencji nie wiem .... a co do prędkości po na płaskim przekroczę 40 km/h

Nie znam się na tyle na sprzęcie, żeby podpowiedzieć co do czego pasuje, ale polecam ten filmik:

Główne przesłanie jest takie, że optymalna kadencja to 90, a w trakcie interwałów należy kręcić nawet do 120 o ile dobrze pamiętam. Jeśli nie interesowałeś się wcześniej kadencją, to naprawdę polecam to obejrzeć, zresztą cały kanał jest świetny. Myślę, że wiele osób jeździ na zbyt niskich obrotach i nie są tego świadome. Dodajmy do tego, że niska kadencja podobno bardziej obciąża kolana, więc mogą boleć, chociaż sam tak długo jeździłem i problemów nie zaobserwowałem.

 

Przy hardkorowej kadencji 120 na obecnym sprzęcie możesz pojechać ok. 60 km/h. Tutaj można sobie policzyć co i jak: http://www.gear-calculator.com/.

 

Oczywiście jeśli mimo wszystko wolisz niższą kadencję, to Twój wybór. :)

Napisano

40km/h przez godzinę czasu? Mało kto z nas to zrobi nawet na rowerze czasowym. Taka prędkość wymaga już poważnego treningu, to nie są przelewki, a na góralu jest to wręcz niemożliwe.

 

raffals, jeśli nie chcesz zmiany techniki to najprościej: zmień kasetę na 11-28 i daj korbę od trekinga 48/36/26. Chyba przednia przerzutka nie będzie nawet wymagała zmiany.

Twój problem to także stopniowanie kasety. W obecnej masz 11/12/14/16/18... a zmieniając na 11-28 otrzymasz 11/12/13/14/16 itd. czyli dojdzie co dodatkowa koronka, a wraz z korbą trekungową bardzo mocno wzmocnisz przełożenia.

Napisano

Wiem, że nie wielu z nas jest w stanie utrzymać taką prędkość ale skoro w pierwszym poście napisane jest, że w obecnym setupie jest możliwe osiągnięcie takiej prędkości, to problem szybkości roweru raczej nie tkwi w napędzie.

Napisano
Wiem, że nie wielu z nas jest w stanie utrzymać taką prędkość

A pytający tym bardziej (sądząc po treści posta). Jego problem to stopniowanie kasety + ewentualnie korba, ale tu 48z trekinga z pewnością wystarczy. Jak byłby tak dobry, by jeździć czterdziestką, to z pewnością miał by na tyle doświadczenia i wiedzy, że nie pytał by się o takie sprawy.

 

 

 

Ok 90% czasu jeżdżę na blacie 44 i na 3 -max4 najmniejszych przełożeniach z tyłu.

44:11/12/14/16 i to jest sekcja gdzie można coś poprawić. Kaseta 11-28 doda koronkę 13z więc zrobi się 5 koronek użytkowych. Pytanie tylko, czy 44:11 to za mało, by zwiększać to do 48:11? Pytam, bo żeby się nie okazało, że teraz zrobią się też 3/4 koronki na kasecie, ale będą to 13/14/16/18 co moim zdaniem wcale lepsze nie będzie.

Napisano

Ja bym zmienił na kasetę szosową 12-23 i dał blat 44 lub 48. Przy takim siłowym przepychaniu będzie najbardziej użytecznie.

Napisano

Poprobuj moze najpierw z kadencja bo nie wierze, ze utrzymujesz 90 przy tych przelozeniach. A twarde przelozenia to proszenie sie o klopoty z kolanami. Nawet jak nie masz licznika kadencji to policz ile obrotow robisz przez np. 15 sekund i bedziesz wiedzial.

Kasety na szosowa bym nie zmienial tylko poszedl w korbe trekingowa (48/...).

I dbaj o kolana.

 

Wysłane z Tapatalk

 

http://moje60l.blogspot.com

Napisano

Co do kadencji dwie uwagi:

1. jak nie wiesz z jaką jeździsz - kup w markecie dowolny licznik rowerowy za 20-30 zl i dwa magnesiki neodymowe (gdzieś w okolicy) po 1 zł i po odrobinie kombinowania w góra kwadrans przerobisz to na licznik kadencji

Edit - może nie taki dowolny - ważne żeby miał prędkość podawaną w postaci XX.X km/h, a magnesiki ferrytowe też dadzą radę a są wręcz groszowe.

2. niskie kadencje są niezdrowe dla kolan - o ile jeździ się z wysokimi prędkościami. (czyli generując dużą moc). Być może ciebie to dotyczy skoro posuwasz 40 km/h.

Ale dla turysty - amatora silenie się na kadencje 90 -100 nie wspominając o 120 przy prędkości rzędu 20-25 km /h jest po prostu śmieszne (a nikt nie powinien mieć wątpliwości że nieefektywne - no chyba że pod silny wiatr czy pod górę  :) ) ....

Napisano

Bardzo Wam dziękuję za sugestie i uwagi Jutro szukam licznika z kadencją i będę mądrzejszy o Wasze rady :)

Napisano

Ja bym zmienił na kasetę szosową 12-23 i dał blat 44 lub 48. Przy takim siłowym przepychaniu będzie najbardziej użytecznie.

Problem w tym, że przerzutki MTB, nawet te bez Shadowa, niezbyt fajnie działają z takimi kasetami szosowymi (chodzi o skos kasety). Najciaśniejszą kasetą MTB do 9s była 11-28 i na tę bym wymienił. Może można by się pokusić o 11-27 ale takiej chyba nie ma w 9s.
Napisano

Problem w tym, że przerzutki MTB, nawet te bez Shadowa, niezbyt fajnie działają z takimi kasetami szosowymi (chodzi o skos kasety). Najciaśniejszą kasetą MTB do 9s była 11-28 i na tę bym wymienił. Może można by się pokusić o 11-27 ale takiej chyba nie ma w 9s.

 

Bez shadowa działają normalnie. Jeżdżę po mieście na SRAM 9s 12-23 i stare XT (manetka i przerzutka) zmienia bezszelestnie. Tylko ewentualnie śrubkę trzeba ustawić na mniejszą odległość kółek. Kaseta max 27t jest zarówno MTB jak i szosowa (np. Ultegra 9s).

 

Kaseta 12-23 jest najlepsza do takiego ugniatania, a kadencję też ładnie pozwala poćwiczyć w płaskim terenie, bo jest ciasne stopniowanie.

Napisano
Bez shadowa działają normalnie. Jeżdżę po mieście na SRAM 9s 12-23 i stare XT (manetka i przerzutka) zmienia bezszelestnie. Tylko ewentualnie śrubkę trzeba ustawić na mniejszą odległość kółek. Kaseta max 27t jest zarówno MTB jak i szosowa (np. Ultegra 9s).

 

Mam też tak zrobiony napęd MTB z kasetą 12/23 na zwykłej przerzutce i widzę, że jednak delikatnie muli, tragedii nie ma ale w porównaniu do kasety o większym skosie czuć niewielką różnicę. Pewnie, że można tak się pobawić, ale osobiście to nie wiem czy nie wolał bym jednak większej szybkość działania. Być może porównanie manetek Deore do XT czyni tę różnicę? Pewnie też.

 

Tak, wiem, ze są kasety do 27, ale zaczynają się od 12z, a nie od 11. Kolega chce dać większy blat na korbie przy już posiadanej kasecie od 11z, więc bez sensu jest mu dawanie większego blatu, kosztem koronki 11z. Musi być kaseta od 11 i kwestią pozostaje tylko czy 11/23 czy 11/28.  11/25 Sory? Tylko w niej stopniowanie wygląda: 11/12/13/15/17... a w 11/28 jest 11/12/13/14/16/18 czyli później następuje krok po 2 zęby. Najkorzystniej wygląda 11/23 z pięcioma koronkami po jednym zębie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...