Maki Napisano 1 Sierpnia 2006 Napisano 1 Sierpnia 2006 Czy stosowaliście taki patent. Czy jest lepszy od czystej wody.
Blue Napisano 1 Sierpnia 2006 Napisano 1 Sierpnia 2006 Dla mnie lepszy bo ja poprostu nie potrafie jechac na samej wodzie :/... brakuje mi czegos i zle mi sie jedzie... ale wole jeszcze cos pokombinowac zeby wiecej tam bylo "kalorii"... jakies soki czy coś.
Mody Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Ja mam tak ,ze jak jade nie potrzebuje pica (chyba ,ze jade dluzsze traski) ,a gdy sie zatrzymam ,albo dojade na miejsce zrobie pare lykow i dalej w droge. Tak bez picia nawet w cieply dzien moge przejchac ok 30-35km Jakos gdy jade nie mam takiej potrzeby ,zeby co chwile siegac po picie. Na wyscigach tak samo. Napije sie przed wyscigiem i po ,a w trakcie nie musze wozic dodatkowego ciezaru
marnon Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Ja mam tak ,ze jak jade nie potrzebuje pica (chyba ,ze jade dluzsze traski) ,a gdy sie zatrzymam ,albo dojade na miejsce zrobie pare lykow i dalej w droge. Tak bez picia nawet w cieply dzien moge przejchac ok 30-35km Jakos gdy jade nie mam takiej potrzeby ,zeby co chwile siegac po picie. Na wyscigach tak samo. Napije sie przed wyscigiem i po ,a w trakcie nie musze wozic dodatkowego ciezaru to robisz źle... w takie upały jak ostatnio to trzeba pić dużo wody by się nawadniać, co z tego że nie czujesz pragnienia, właśnie jak ono się pojawi to już jest za późno żeby uzupełniać tzn. organizm już jest odwodniony, a co za tym idzie ogranicza swoje możliwości, ja piję samą wodę, nie dodaję nic mogę wtedy wykorzystać to do opłukania twarzy z soli podczas jazdy, a piję średnio co 10-15min po łyku...
daron_mtb Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 ja mam zawsze w bidonie zwykłą mineralną, ale spróbuję z cukrem :030:
Sixer Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Ja woże zawsze wodę bez rzadnych ''dodatków'' 20 min. po łyku. Spróbuję tego patentu z cukrem.
Mody Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Tego to nie wiedzialem ,ze robie zle ,ale nie odczuwalem jakos potrzeby napicia sie . Wiec teraz bede jezdzic z biodonem Dzieki za uswiadomienie
Blue Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Ja ogolnie duzo pije ... co 3-5 minut łyczek ... tzn zalezy wszystko od warunkkow osatnio przejechalem 2,5 godziny na niecalym pol litra i mi styklo, a czasem to musze wypic z 0,5-1l na godzine wszystko jest wzgledne ;].
Gryzon Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Ja zazwyczaj też na samej wodzie i piję 2 małe łyczki co 10 min i jest spoko Mody radzę Ci zacząć rególarnie pić w czasie jazdy bo padniesz po drodze, a przy wyższym wieku nawet grazi zawałem!
MarcinKowalczyk Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Ja mam tak ,ze jak jade nie potrzebuje pica (chyba ,ze jade dluzsze traski) ,a gdy sie zatrzymam ,albo dojade na miejsce zrobie pare lykow i dalej w droge. Tak bez picia nawet w cieply dzien moge przejchac ok 30-35km Jakos gdy jade nie mam takiej potrzeby ,zeby co chwile siegac po picie. Na wyscigach tak samo. Napije sie przed wyscigiem i po ,a w trakcie nie musze wozic dodatkowego ciezaru Podobno jak kolarz pilby tylko wtedy kiedy czuje pragmnienie zapasy wodu odnawialyby mu sie 2-3 dni! gdzies to wyczytalem ale nie pamietam gdzie. A wiec trzeba pic zapobiegawczo nawet jak nam sie nie chce. A i nie pic piwa i gazowanych duzo;) to odwadnia
marnon Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Podobno jak kolarz pilby tylko wtedy kiedy czuje pragmnienie zapasy wodu odnawialyby mu sie 2-3 dni! gdzies to wyczytalem ale nie pamietam gdzie. A wiec trzeba pic zapobiegawczo nawet jak nam sie nie chce. A i nie pic piwa i gazowanych duzo;) to odwadnia dobrze mówisz, alkohol odwadnia, a pić niegazowane napoje,
Toosh Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 zamiast cukru lepsza byłaby glukoza, jest to rozlozona forma saharozy i szybciej sie wchlania, a gdy pijecie zwykly cukier to najpierw musi zostac rozbity na glukoze co dluzej trwa
Mody Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Podobno jak kolarz pilby tylko wtedy kiedy czuje pragmnienie zapasy wodu odnawialyby mu sie 2-3 dni! gdzies to wyczytalem ale nie pamietam gdzie. A wiec trzeba pic zapobiegawczo nawet jak nam sie nie chce. A i nie pic piwa i gazowanych duzo;) to odwadnia Od nastepnej wycieczki zaczynam jezdzic z napojem niegazowanym Jeszcze raz wszystkim dzieki za przestroge
marnon Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 A gdzie można kupić czystą glukozę. kumpel ostatnio w spożywczaku kupował
sebekfireman Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 A gdzie można kupić czystą glukozę. Drogo i mało w aptece, tanio i dużo w sklepie spożywczym. Z tego co pamiętam płaciłem 2 zł za 300 g glukozy w spożywczaku.
Quibo Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Zalezy od stezenia jakie chcesz osiagnac. Zwykle daje sie 30-40g/500 ml wody.
bialykom Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 jezeli chcesz zrobic izotonik, to sol jest konieczna. w innym temacie sa proporcje.
YOGI Napisano 3 Sierpnia 2006 Napisano 3 Sierpnia 2006 Ja dodaję do mineralnej niegazowanej łyżeczkę miodu. O wiele lepiej przyswajalny niz zwykly cukier
Cybula Napisano 3 Sierpnia 2006 Napisano 3 Sierpnia 2006 Z tym, ze w miodzie masz fruktoze, a nie glukoze. Właśnie, czy ktos wie jaka jest roznica w wartosci energetycznej tych dwoch cukrow?
Quibo Napisano 3 Sierpnia 2006 Napisano 3 Sierpnia 2006 O wartości energetycznej nie mam pojęcia, jednak wiem, że fruktoza jest dużo gorzej przyswajana przez organizm. Powód jest taki, że zanim zostanie ona wykorzystana jako substrat energetyczny to musi ulec przemiany w wątrobie w glukozę. Tak wiec caly proces dostania sie do krwioobiegu i naszych mięśni się wydłuża.
Mody Napisano 3 Sierpnia 2006 Napisano 3 Sierpnia 2006 Teraz by sie jakas nauczycielka biologii przydala i moze by cos nam przyblizyla. Ale czy sa nauczycielki bioli smigajace rowerumi?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.