Skocz do zawartości

[sklep] Decathlon - odzież i akcesoria sportowe


MikeSkywalker

Rekomendowane odpowiedzi

Nawiąże do omawianych w temacie plecaków - rowerowego B'TWIN 500 z bukłakiem i biegowego MT 10. 

 

Porównałem je wczoraj w sklepie, pomierzyłem, zmacałem co nieco i wnioski są takie:

 

MT10 minimalnie szerszy, lepiej przylegający do pleców, ciężar powinien się lepiej rozkładać jednocześnie pozbawiając oddychalności większą powierzchnię.

Materiał z którego został wykonany jest cieńszy, plecy mniej usztywnione, szelki ze zwijające się siateczki którą trzeba poprawiać.

Zamek umieszczony tylko na 2/3 obwodu plecaka więc można go odsunąć z jednej strony. 

Pasek biodrowy dość szeroki i wygodny ale zapinany przez przeplatany rzep - zwykły zatrzask byłby dużo bardziej praktyczny. 

Pasek piersiowy regulowany ale z odstającym nadmiarem taśmy bo rzep ma tylko jedną pozycję. 

 

B'TWIN 500 - minimalnie węższy i głębszy. Plecy usztywnione, materiał plecaka grubszy i przypominający w fakturze jakąś gumę - powinien się lepiej czyścić. 

Szelki dużo sztywniejsze i wygodniejsze. Paski zarówno biodrowy i piersiowy to wąskie tasiemki - mniej wygodne ale za to możliwe do zwinięcia i spięcia podczas nieużytkowania. 

Po obfitym napełnieniu plecak dość mocno przylega do pleców ale usztywnienie pleców sprawia że mniej odczuwa się na przykład butelki wrzucone do plecaka zamiast bukłaka. 

 

Samych bukłaków nie porównywałem. 

 

Jeśli chodzi o zastosowanie - MT10 może być lepszy kiedy po spakowaniu ubiera się go na plecy i jedzie przed siebie. Częste rozpinanie paska biodrowego może być denerwujące.

 

B'TWIN 500 - dużo lepszy do używania jako plecak na co dzień. Plecy usztywnione, wygodniejsze szelki, możliwość zwinięcia paska biodrowego, zamek na całej szerokości. 

 

Jeśli zdecyduję się na taki tani plecak zarówno na wyjazdy rowerowe ale i codzienne dojazdy do pracy to wezmę ten drugi  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MikeSkywalker używam ten MT10 od blisko 2 miesięcy, tylko i wyłacznie podczas jazdy rowerem. Odpinanie pasa biodrowego to żaden problem, szybko i łatwo. Pakowność po napełnieniu 2 l bukłaka nie jest duża ale wystarczy żeby spakować jakąś bluzę, spodnie, jedzenie i inne drobiazgi. Szelki mogły by być trochę inaczej wykonane ale ja już się przyzwyczaiłem. Co oddychalności, jeździłem z nim w trasach po 100 km gdy termometr w liczniku pokazywał po 40 stopni i nie jest tak źle. Bukłak, bo o to mi najbardziej chodziło jest łatwy w myciu bo ma zapiecie szynowe i niczym nie zalatuje. Po zamknieciu ustnika nic nie kapie, otwarty czasem kropla spadnie. Ogólnie, za te pieniądze jestem zadowolony.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam B'TWIN 500 z bukłakiem w czwartek ogladalem MT 10i :)

 

raczej MT 10 bardziej pakowniejszy od 500 tki nie wlozysz duzych rzeczy np . lornetki itp;/, 3 kanapkami  narzedzia , pomka napelniony buklak i to jest max. Mozna tam poupychac troche malych rzeczy po kontach. Dla mnie najlepsze co jest to siatka wewntrzna z suwakiem , wrzucam tam zawsze wazne rzeczy zeby nic nie ucieklo podczas wyprawy , kolor wsciekly mam niektorzy kierowcy omijaja, na niektorych dziala jak plachta na byka. Dodatkowo mozna kupic mala lamke do wpiecia w plecak tylko koszt ok 40 PLN -> przesadzili:), moze cos innego wymysle zeby sie tam trzymalo;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deuter to wiadomo jakosc , chociaz poprzedniego B'TWIN mialem chyba z 6 lat i dawal rade (bloto, woda, wszystkie pory roku)- polecialy suwaki wiec zmienilem na inny model tej samej firmy.

Kumpel ma deutera jakis trekingowy- 15 lat, troche kolor stracil ale wszystko ok (suwaki, nic sie nie poprulo).

Na wycieruchy do lasu kupilbym B'TWIN bo by mi nie bylo szkoda :thumbsup: , wieksze bloto wieksza zabawa i wszystko laduje do prania.

Ja sie na plecak nie zamierzam patrzyc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

4f to sredni wybor, przegladając sieć.

 

 

nie przeglądając sieci również ;) Plecaki 4f miałam 3........ a to dlatego, że każdy po kilku dniach się po prostu pruł, nie będąc nawet specjalnie obciążonym. Ostatecznie zwrócili mi pieniądze ale niesmak pozostał 

 

 

 

 

No i teraz muszę wybrać albo Deuter RoAD ONE albo  B'TWIN 500... chyba zadecyduje cena...  Warto waszym zadaniem dać te 250 zł?
 

 

Tak jak swimfan brałabym produkt z deca. Dobry stosunek cena/jakość, mam 2 ich plecaki i jak na razie się trzymają, na zabawę w lesie w sam raz, mój nawet przewrotkę przetrwał - fakt trochę wytarł się materiał ale jest dalej zdatny do użytku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zukikiziu dzięki, a możesz podać jaki model masz tych rękawiczek 4f. A wiesz może czy któreś lepsze z deca czy  z 4f?

Te z 4Fa mam już trzeci rok. Metki uciąłem bo były denerwujące ;) Które lepsze? Te co mam to już po tym sezonie idą do wymiany. Mają tylko piankowe wstawki. Znacznie lepiej na żelowych by się jeździło. Ja bym brał te z deca, ale jakby były czarne i jakby dało je się dobrze ściągać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spodenki 500 z pomarańczową wkładką, warto kupić ? Teraz mam z lidla, ale się wygniotła i d00psko boli...

Cena trochę niższa niż BCM / forza dlatego waham się.

 

Kto jeździ, ile zrobił w nich km, jak je ocenia ?

Z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strój z Decathlonu B'TWIN 520 Belgium Team jak na pierwszy wypad 83km zachwycił mnie swoją użytecznością. Skarpetki rowerowe te B'TWIN białe z czerwonym paskiem mega super sprawa. Wcześniej użytkowałem jakieś New Balance do biegania ale te z Deca na pewno są lepsze. Świetnie odprowadzają pot i nie powodują odparzeń. Używane z butami Shimano M088. Jestem zadowolony z zakupu, zwłaszcza, że kupiłem po 7-8zł te skarpety :) 

 

Gdyby ktoś się zastanawiał nad zestawem 520 to polecam z czystym sumieniem.

 

Okularki ORAO te najtańsze za 20zł czarne też na wielki plus. Chronią oczy i nie parują nawet przy dużym wysiłku. Zdecydowanie polecam.

 

Softshell Light nie miałem okazji przetestować bo pogoda była dobra. To samo z plecakiem pomarańczowym B'TWIN 500 z bukłakiem 2l, którego dziś przywiózł mi kurier. Jak tylko sprawdzę te dwie rzeczy to zdam relacje jak to u mnie wygląda. 

 

 

Chce kupić sobie pierwszy pulsometr myślę o przeznaczeniu na ten cel 60zł.

Lepszym wyborem wg Was będzie ten z Decatlonu czy z Lidla za 60zł? Różnią się alarmem dźwiękowym i podświetleniem podobno no i gwarancją.

W Lidlu mam 3 lata gwarancji a w Decatlonie dożywotnią gwarancję mieć będę :)

 

Dzięki za pomoc w wyborze.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skarpety http://www.decathlon.pl/skarpety-na-rower-500-id_8328649.html były przeze mnie testowane na trasie Rzeszów - Katowice. W upale sięgającym 36-37 stopni noga się nie pociła. Wszystko ok, tak jakby ich na nodze nie było. Ściągnięte buty po szesnastu godzinach nie otwarły puszki niemiłego zapachu. Było raczej normalnie choć nie niuchałem  :w00t:

Skarpety polecam, jesli tylko się pojawią na jakiejś promocji, brać bo warto!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie dzięki chłopaki za odp. :) mam nadzieję, że w deca w Rzeszowie mają ja nie biję dużo km ale do pracy rano o 5 czasem podjadę rowerkiem tak około 20km w jedną stronę i z rana jednak jest chłodno.

Może i przyda się na dłuższe wypady w chłodniejsze dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...