Skocz do zawartości

[Ból kręgosłupa] przy dużym wysiłku


Bogutinni

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem z bolącym kręgosłupem, a dokładnie z jego dolną częścią. Odkąd zacząłem poważnie trenować i poprawiać swoją formę jak i łamać swoje bariery to ból momentami mnie przewyższa. Przy spokojnej jeździe jest ok, jedynie gdy zaczynam dawać z siebie wszystko to on daje o sobie znać. Najbardziej się nasila kiedy podjeżdżam pod duże wzniesienia  i staram się trzymać jak najlepsze tempo. Jeżdżę głównie w terenie, na Krossie Level'u B2. Siodełko na wysokość mam ustawione tak jak to wyczytałem, aby kolana prawie się wyprostowywały przy najniższym położeniu, przód tył już próbowałem w różnych pozycjach, również nie pomogło. Zmieniałem też kąt pochylenia siodełka, z nieco pochylonego noska siodła w dół, do idealnie poziomo i nic. Macie jakieś pomysły? Może długość mostka jest za mała i gdybym zmienił na dłuższy mój kręgosłup trochę by się wyprostował i ból by znikł?  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawdopodobnie masz zbyt mało neutralną dla siebie pozycję na rowerze. ewentualnie jakieś podkliniczne objawy kontuzji dają o sobie znać w skarajnych obciążeniach.

 

polecałbym:

1. konsultacja fizjoterapeutyczna, aby sprawdzić czy w plecach jest wszystko OK i czy są funkcjonalnie gotowe to pracy na stromych podjazdach

2. bike fiting dopasowujący Twój rower tak, abyś nie musiał się do niego naginać poza zakres tolerancji Twojego narządu ruchu (najprawdopodobniej skrócenie, a przede wszystkim podniesienie mostka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mając skrzywienie kręgosłupa mam czasem tak że mięśnie w okolicy lędźwiowej dostają takiego jakby odcięcia prądu. Jednak nigdy nie zdarzyło mi się to na rowerze :D Ani nawet wtedy gdy robiłem jako elektryk i skakałem po drabinach. Działo się to najczęściej gdy długo stałem tak jak np. na labkach na studiach. Ale w sumie mój post nic nie wnosi bo mnie kręgosłup nie boli, a jedynie mięśnie go trzymające czasem nie wyrabiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A robisz jakies cwiczenia ktore wzacniaja miesnie brzucha i plecow w odcinku lerzwiowym ? Moze powinienes zaczac cwiczyc te partie miesni. Mnie tez bola czesto plecy w tym odcinku, gdy np robie cos przy samochodzie i jestem ciagle w pozycji zgietej nachylonej...po wyprostowaniu czuje bol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinuj z rowerem idź do lekarza. 

 

Ból w dolnej części kręgosłupa to może być 1001 rzeczy.

Najpierw trzeba go zlokalizować potem zastanowić się co robić.

Ból podczas jazdy rowerem sam w sobie dla mnie jest dziwny bo mając różne zaniedbane dolegliwości kręgosłupa właśnie rower daje mi ulgę.

 

Ale np zaczynające się zapalenie korzonków czasem dawało właśnie taki objaw że zaczynało majaczyć przy intensywnym pedałowaniu.

 

W każdym razie lekarz DOBRY może dobry sportowy. Ktoś ci coś doradzi zmienisz ustawienia roweru ból przestanie ci dokuczać a za 2-3 lata cię unieruchomi na długo i bez szans na całkowite pozbycie się problemu Coś co dzisiaj wykryte mógłbyś skutecznie wyleczyć.

Praktycznie wszystkie urazy i zapalenia w obrębie kręgosłupa można dość  leczyć w wczesnej fazie bardzo skutecznie z czasem niestety można usłyszeć od lekarza że niestety trzeba się przyzwyczaić do powracającego bólu albo zdecydować się na operację której skuteczność nie jest pewna.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

neoeinz właśnie mi przypomniałeś, że również boli mnie w tym miejscu kręgosłup przy schylaniu długotrwałym np. gdy muszę czasami przebywać w takiej pozycji. Może to jest właśnie brak ćwiczenia okolicy tych partii mięśni, albo słaba gibkość mojego ciała? Może ćwiczenia mięśni/rozciągające pomogą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno pomoga. Na necie sa filmy jak rozciagnac te miesnie gdy mega bola. Ja mialem tak ze mnie polamalo do tego stopnia ze ledwo wstawalem chodzilem a nie mowi juz o siadaniu na klopa ;) zaczalem sie rozciagac delikatnie i po 2 dniach przeszlo. Postaram sie znalesc te cwiczenia co ja robilem.

 

Geberalnie warto te partie miesniowe cwiczyc, i dolne partie miesni brzucha.

 

Ok mam.

http://youtu.be/u-cNHaoHubY

 

Ja robilem te cwiczenia. Dodatkowo przy pierwszym cwiczeniu jak robisz taki kota grzbiet mozesz jeszcze oprzec tlow na kolanach a rece wyciagac mocno do przodu tak jak bys po cos siegal palcami, oczywiscie dlonie dotyjaja ziemi. Ja robilem po 10 powtorzen i lepiej sie czulem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie ogarnijcie się ! @Bogutinni weź młotek, i z całej siły walnij się w głowę, to kręgosłup już nie będzie Cię bolał! :D

Zamiast wydać 100 zł na wizytę u lekarza, który zrobi badania i stwierdzi co jest nie tak że Cię boli, to ktoś Ci powie że to wina mostka i niewygodnego siodełka i wydasz 200 zł i nadal będzie doskwierał ból. Idź chłopie do lekarza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podalem tylko przyklad cwiczen ktore pomagaja w przypadku bolacego kregoslupa w odc ledzwiowym. Te okolice najczesciej bola bo ktos duzo siedzi i do tego nieprawidlowo, jazda samochodem tez przyczynia sie temu, po prostu jest ucisk kregu bo w pozycjach siedzscyh jest uciskany. Wiadomo ze sa tez inne przyczyny bolacego kregoslupa i warto isc z tym do lekarza.

 

Tak jak pisze, podalem przyklad cwiczen ktore pomoga jak juz beda plecy bardzo bolec. Lepiej tak niz szprycowac sie lekami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No np przy dyskopatii najlepiej się rozciągać :)

Przy odrobinie samozaparcia można zrobić z siebie kalekę...

Tak samo z nerwami. A bo sobie poćwiczę i się poprawiło.

 

 Kilaka razy zadziała za którymś spowoduje że zostaną tylko leki albo zaprzyjaźnienie się z bólem.

 

@@Bogutinni, kręgosłupa u rzeźnika na haku nie znajdziesz więc kopnij się do lekarza a nie świruj słuchając forumowych medyków. 

 

Pytanie na forum ma sens jak już się przebadasz i wykluczysz poważniejsze powody a lekarze nie znajdą przyczyny.

Wtedy możne ktoś na forum podzieli sie swoim podobnym przypadkiem i dać ci trop który możesz podsunąć lekarzowi.

 

Opisałeś ból jako przewyższający cię.

To nie jest normalne.

Mam pokiereszowany kręgosłup śruby w nodze  i krótszą nogę przez co miednica i kręgosłup dostają w dupę i co jak co ale jazda rowerem nie powoduje takiego bólu kręgosłupa.  Jeździłem z zapaleniem korzonków w momencie kiedy praktycznie nie mogłem chodzić i było spoko.  Rwa k. też dało radę. 

 

Wyciągnij wnioski. Ból jest po to żeby cię ostrzegać a taki który określasz jako przewyższający cię powinien wskazywać natychmiastowy kierunek i powstrzymywać ludzi od dawania dobrych rad bo na szali może być twoja sprawność za kilak lat.

 

Życzę zdrowia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest albo zła pozycja albo zły stan kręgosłupa albo jedno i drugie.

 

Zła pozycja to przy takim bólu bierze się na ogół z za nisko lub zbyt blisko ustawionej kierownicy. Ale to tak w ciemno - nic nie wiemy o pozycji autora na rowerze. Zawsze można jednak zmniejszyć różnice wysokości siodlo-kiera (np. siodło centymetr niżej) i sprawdzić czy jest lepiej.

 

Kręgosłup cierpi na ogół z powodu słabego rozciągnięcia i małej siły utrzymujacego go gorsetu mięśniowego. Im wiecej i mocniej się jeździ, tym bardziej trzeba o to dbać. Ja niestety nauczyłem się na własnym błędzie.

 

Tu przykładowy tescik sprawności dla kolarza:http://www.bikeradar.com/gear/article/how-to-improve-your-general-flexibility-22493/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do lekarza to zawsze można iść, ale nie licz na to, że postawią ci diagnoze i za tydzień będzie dobrze.

Proponuje podwyższenie kierownicy, ćwiczenia core stability i dać trochę czasu kręgosłupowi na przyzwyczajenie sie do intesywniejszego wysiłku. Nie napisałeś, jak długo jeździsz, czy wcześniej coś robiłeś, czy wstałeś z fotela i postanowiłeś trenować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest albo zła pozycja albo zły stan kręgosłupa albo jedno i drugie.

 

Zła pozycja to przy takim bólu bierze się na ogół z za nisko lub zbyt blisko ustawionej kierownicy. Ale to tak w ciemno - nic nie wiemy o pozycji autora na rowerze. Zawsze można jednak zmniejszyć różnice wysokości siodlo-kiera (np. siodło centymetr niżej) i sprawdzić czy jest lepiej.

 

Kręgosłup cierpi na ogół z powodu słabego rozciągnięcia i małej siły utrzymujacego go gorsetu mięśniowego. Im wiecej i mocniej się jeździ, tym bardziej trzeba o to dbać. Ja niestety nauczyłem się na własnym błędzie.

 

Tu przykładowy tescik sprawności dla kolarza:http://www.bikeradar.com/gear/article/how-to-improve-your-general-flexibility-22493/

 

Dziś obniżyłem dość znacznie siodło, aby moja pozycja zmieniła się na bardziej wyprostowaną. Przejechałem 17km asfaltem i 33 km w terenie przy średniej prędkości niecałe 21. Jechałem tak na 70-80%. Kręgosłup dał znać o sobie już na 16km. Zsiadłem z roweru na 2 minuty, przeciągnąłem się, chwilę się przeszedłem, bo chciałem coś zobaczyć i ból ustał. Czyli tak jak zawsze jest. Potem w jakimś momencie, gdy wrócił, znów zsiadłem i przeciągnąłem się i znów na jakiś czas ok. Tak w kółko.

 

"Do lekarza to zawsze można iść, ale nie licz na to, że postawią ci diagnoze i za tydzień będzie dobrze.

Proponuje podwyższenie kierownicy, ćwiczenia core stability i dać trochę czasu kręgosłupowi na przyzwyczajenie sie do intesywniejszego wysiłku. Nie napisałeś, jak długo jeździsz, czy wcześniej coś robiłeś, czy wstałeś z fotela i postanowiłeś trenować?"

 

Wcześniej jeździłem (w 2013r.) na Hexagonie V4 przez 2 lata. Tam takie problemy nie występowały, kręgosłup w ogóle mnie nie bolał, no ale jak wiadomo geometria hexa jest dużo bardziej rekreacyjna, to taki ATB. Ukradli mi go, a ja z myślą o XC i maratonach kupiłem nieco lepszy bardziej sportowy level B2. Przejechałem na nim niecałe 1000km, pierwsze jakieś 700km tak lajtowo i nic mnie nie bolało. Jakieś 300km temu, czyli 1/2 tyg. temu wziąłem się za siebie i zacząłem trochę bardziej trenować, poznawać swoje granice i tutaj pojawił się ten ból. Do wyższego wysiłku jakoś za bardzo nie przygotowywałem się, tak po prostu od niedawna zacząłem w miarę regularnie jeździć i dbam o osiąganie wysokich średnich prędkości.

 

Dziś poważniej pomyślałem o wybraniu się do odpowiedniego lekarza, żeby stwierdził czy mam jakieś problemy z kręgosłupem. Jeśli okaże się, że nie stwierdzi nic nienormalnego, będę musiał kombinować z rowerem, który być może po prostu mi nie pod pasował swoją geometrią. 

Dzięki za wasze odpowiedzi ;) Po wypłacie postaram się udać do jakiegoś lekarza, a o wyniku napiszę tutaj.

Pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co... Ja bym umówił się na konsultację rehabilitacyjna z rowerem. Fizjoterapeutow trochę jest i któryś ogarnięty powinien się zgodzić na taką akcje i Ci pomóc.

 

Fizjoterapeuta nie zdiagnozuje kręgosłupa, ale zbada Cie ruchowo. Wskaże nad czym trzeba pracować. Potem jak zobaczy Cie na rowerze, to powinien wskazać, które ruchy przekraczają Twoje zdolności motoryczne i powodują ból.

 

Inna sprawa, że warto poczytać o pozycji na rowerze i ogarnąć tą wiedzę dla siebie. Jak będziesz musiał zmienić rower, to ta wiedza jest bezcenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ból w dolnej części pleców podczas jazdy to nic nadzwyczajnego. Też tak mam, zwłaszcza jak dużo podjeżdżam. Trzeba ćwiczyć plecy i tyle. Szukaj ćwiczeń pod hasłem "core stability". Jest tego sporo, znajdź sobie jakiś zestaw i ćwicz. Mi to pomaga. Pewnie pozycja na rowerze też ma na to wpływ, ale główna przyczyna to słabe plecy.

 

Niektórzy tutaj to chyba z zakwasami chodzą do lekarza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja również mam problemy z kręgosłupem. Bóle pojawiają się co jakiś czas znikąd i trwają nawet kilka dni. Lekarze zdiagnozowali lekka skoliozę, miałem zaordynowane ćwiczenia, naświetlania, nic to nie zmieniło, tylko budżet się nadwyrężył. Zastanawiam się teraz nad takim "pro" zakupem: http://xeniapolska.com/opaska-na-brzuchkregoslup/ Z opisu wynika, że to powinno mi pomóc, tylko no właśnie, powinno... Miał ktoś do czynienia z czymś takim i może się wypowiedzieć, czy to działa? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...