Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ja się przyzwyczaiłem. ROX'a używam w szosie i w sezonie 2 razy w ciągu tygodnia wyciągnąć licznik, to dla mnie nie problem :)

Napisano

 

 

Ja się przyzwyczaiłem. ROX'a używam w szosie i w sezonie 2 razy w ciągu tygodnia wyciągnąć licznik, to dla mnie nie problem

 

To mam pytanie, jak wygląda zużycie mocowania w liczniku? W końcu to plastik, zużywa się i później różnie może być z trzymaniem w podstawce.

 

Pozdrawiam 

Napisano

temat był już poruszany kilka stron wcześniej... niektórzy twierdzą że mocowanie się wyrabia ale u siebie tego nie zauważyłem. Jednakże mam licznik dopiero 1,5 roku (wypinam żeby zgrać trening po każdej jeździe, w sezonie minimum 3-4 razy w tygodniu, poza sezonem 2-3 razy na tydzień).

Napisano

Warto dokupić do licznika program PC i stację dokującą? Czy nie jest to konieczny wydatek i bez tego też będziemy w stanie wykorzystać wszystkie funkcje licznika?

Napisano

Co rozumiesz przez „wszystkie funkcje”? Co ma wskazywać to wskazuje i bez komputera. A jak chcesz sobie zapisywać jazdy/treningi i mieć podgląd na zmianę parametrów w czasie to możesz się zaopatrzyć w stację i soft.

Napisano

Ok, rozumiem. A jeszcze co do zakłóceń o których była mowa kilka stron wcześniej - telefon z włączoną Stravą i GPSem w kieszonce z tyłu koszulki nie ma wpływu na pracę licznika? Pytam dla pewności, bo skoro z lampkami są problemy to może być różnie.

Napisano

Nie ma żadnego wpływu. Telefon w żaden sposób nie zakłóca pracy. Mam do sprzedania, jakby co, omawiany licznik wraz z dodatkowym uchwytem z wysięgnikiem,stacją dokującą i zniżkowym kuponem na SDC. Licznik kupiony na wiosnę.

Napisano

Ok, rozumiem. A jeszcze co do zakłóceń o których była mowa kilka stron wcześniej - telefon z włączoną Stravą i GPSem w kieszonce z tyłu koszulki nie ma wpływu na pracę licznika? Pytam dla pewności, bo skoro z lampkami są problemy to może być różnie.

 

 

Ja nie zauważyłem żadnego problemu z zakłóceniami, a zawsze jeżdżę z telefonem. Bywa że bawię się też na jakichś zawodach, a tam to wiadomo na starcie w tłoku, każdy ma jakiegoś garmina, telefon czy coś i nigdy nie było problemu.

Napisano

2 strony wcześniej pytałem o działanie Rox6 na mrozie. Ostatnio sprawdziłem wszystko sam i - tak jak pisaliście - licznik działa poprawnie w długotrwałym -8. Dopóki mam wyłączoną lampkę. Co ciekawe, latarka (max 10W i ~900 lm) raczej nie przeszkadzała jak było ciepło. Mam ją zamontowaną po lewej, osiowo 10cm od licznika (ten jest na wysięgniku, przed mostkiem). Sensor na prawej goleni amortyzatora.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

hejka, posiadając rox 6 .0 od 15.12.2015r przetestowałem na rowerku jak i wycieczki piesze, przy długotrwałym ok. 2h i temperaturze -10 stopni zauważyłem jedynie że licznik troszke się spowolnił ale to normalne w końcu taka temperatura. Na chwile obecna nie jestem wstanie testować w niższych temperaturach bo czekam na koniec kontuzji.

Szerokości Patryk

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Witam, zakupiłem czujnik kadencji do tego licznika Sigma STS kadence kit pro i okazuje się że w zestawie nie ma magnesu, nie wiem czy magnes powinien być w zestawie czy osobno sie kupuje

Napisano

Ten firmowy magnes jest niezbyt przydatny. Najlepiej kupić neodymowy za - dosłownie - grosze i przyczepić do osi pedału.

Napisano

Co to znaczy „niezbyt przydatny”? Nie działa czy coś?

IMHO jest bardzo przydatny i ktoś pomyślał dodając taki a nie inny magnes. Bardzo fajnie, że można zmieniać dodatkowym dystansem jego wysokość - umożliwia to poprawne działanie w korbach z podebraniem od wewnętrznej strony (np. m430). Jest mocowanie za pomocą opaski zaciskowej + taśma dwustronna. I dodatkowo jest też mały okrągły magnes na os pedału. A przynajmniej taki zestaw jest dołączony w razie kupna ROX 6 w najbogatszej wersji ze wszystkimi czujnikami.

Tak na zdrowy rozum oczekiwał bym takiego samego w przypadku kupna czujnika kadencji osobno, ale to już jak pisałem wyżej - trzeba sobie doczytać na pudełku.

Napisano

Używałem przez chwilę oryginalnego (tego plastikowego). Moim zdaniem nie sprawdza się w MTB. Musi być BARDZO blisko czujnika, ponieważ jest słaby. Zamocować zipem rzeczywiście można, ale wygląda to kiepsko. Z neodymowym na osi jest dużo większy prześwit między nim a czujnikiem

Napisano

U mnie działał jakoś z centymetra o ile dobrze pamiętam. A bez niego nie byłoby działania tylko kombinowanie że względu na to co wspomniałem powyżej :P Próba z małym magnesem na osi była do bani. Ale w razie czego mogę wykombiniwać większy (wyższy) magnes i sprawdzę, bo póki co rowerek w „domowym serwisie” i kadencja zdemontowana :)

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...