[odchudzanie] Picie octu jabłkowego a waga

[MikeSkywalker]

Mam wrażenie że ktoś tutaj trolluje pisząc odnośnie zimowej diety

 

Ale dawno nie czytałem tak zabawnego tematu, dzięki za poprawienie humoru w sesji!

[Klosiu]

 

 

Unikać surowych owoców i warzyw. 

 

A co na to Durianrider? 

[morfish]

Pij ocet.

 

Powoli ten temat mnie rozbraja...

 

 

Zamknij, Waść. Siary oszczędź!

[venom2000]

Z tego dalej mniemam, że jedzenie wychładza żołądek, ewentualnie dalsze fragmenty układu pokarmowego (chociaż  w najdalszych jakoś nigdy nie czułem chłodu).

ja parę razy miałem taki moment jak wskoczyłem na swego rumaka który stał dobę na wysokim mrozie   

Dobrze że kiszki mamy długie bo inaczej gorącą kawą lub herbatą parzylibyśmy sobie d....y   

Skoro ocet pomaga to walę do sklepu po parę zgrzewek,zagotuję i do wanny wleję,poleżę troszkę zanurzony całościowo taki mały eksperyment zrobię na odchudzanie       

[Karinkton]

No oczywiście, młodym ludziom to się nie przetłumaczy, przecież profesor z Ameryki mówi co innego. Lepsze hamburgery. Ja nie wymyślam swoich teorii. Tak jadali ludzie przez wiele lat w Polsce i nie tylko i byli zdrowi i silni. 

[Karinkton]

No oczywiście, młodym ludziom to się nie przetłumaczy, przecież profesor z Ameryki mówi co innego. Lepsze hamburgery. Ja nie wymyślam swoich teorii. Tak jadali ludzie przez wiele lat w Polsce i nie tylko i byli zdrowi i silni. 

[Niedzwiedz1]

I żyli po 100 lat 

[mklos1]

Woda wychładza organizm i nerki, przez co wychłodzone nerki gorzej pracują.

 

 

Ja rozumiem, że jak się od ponad 10 lat nie ma do czynienia z chemią, to można pomylić utlenianie z redukcją, ale to absurd chyba już sięga zenitu. Moderatorze, czyń swoją powinność.

[Klosiu]

Ok, zamykam, bo wątek już od jakiegoś czasu mija się z celem i traci sens.