[Napęd] Co wybrać

[MM85]

Witam mój rower Merida TFS 300 xc. Napęd w moim rowerze wyzionął ducha, łańcuch przeskakuje, przerzutka jedna ma luzy druga pospawana Obecnie posiadam w rowerze:

Kasetę 9 hg50

Łańcuch hg53

Korbę  FC-M442 na kwadrat 

Przerzutka tył Deore 

Przerzutka przód xt pospawana

Manetki Deore 3x9

 

Zastanawiam się czy pchać się w system 3x10, wszytko mam do wymiany po za manetkami, które chciał bym zmienić na XT

Myślę nad takimi zestawami:

Korbą SLX FC-M670 albo Deore FC-M590

Kaseta cs hg62 10rz 32 plus łańcuch XT albo Kaseta HG50 9rz plus łancuch C9

Przerzutka tylni XT nie wiem jaką 

Manetki XT

 

Pomóżcie, doradzie co zmienić, co wybrać innego.  

 

  

[kporys]

Do 3x10 masz do zmiany wszystko, ale z drugiej strony dostępność części do 9rz. stale maleje. W każdym razie chyba wziąłbym zestaw FC-M590 + HG50-9 + HG53 i manetki zostawił Deore, na tył dał SLX/XT a na przód Deore. Zestaw by Cię wyniósł mniej niż ten pod 10rz. Ew. jak masz sprawną korbę to ją zostaw.

[derwisz]

Ścigasz się? Jeśli nie to wziąłbym napęd poskładany mniej więcej tak:
manetki x9 9rz
prz. tył sh xt dyna-sys shadow plus
kaseta wedle zasobności portfela
łańcuch campa c9 lub jakiś ośmiorzędowy
korba slx, 590 nie ma hollowtech (pustych ramion)

Miałbyś napęd w systemie 1:1, bardzo mało podatny na czynniki zewnętrzne, świetnie napięty łańcuch i trwałość.

Generalnie 10 nie jest zła, ale trwałością nieco wydaje mi się ustępuje. A gdybyś się już na dyna-sys zdecydował, nie polecam trójtarczu, bez potrzeby dublowanie przełożeń.

[beskid]

Moim zdaniem korba Deore bo jest trwalsza ze środkowym blatem stalowym. Został bym przy 3x9 bo na najbliższe lata części zamiennych nadal będzie pełno. Skoro chcesz nowe manetki to razem z nimi kupiłbym obydwie przerzutki od Sram'a. Manetki X-9 a tylna zmieniarka albo X-7 albo tak samo X-9.

[kporys]

@beskid, ale jeżeli obecna korba jest ok, to nie widzę potrzeby jej zmiany w tym momencie. Zostawiłbym ją i dołożył te pieniądze do lepszych zmieniarek, a dopiero po jakimś czasie zmienił korbę. Chyba, że potrzebujesz większej sztywności bo dużo sztywniejsza jest zintegrowana oś aniżeli kwadrat. Dużo też zależy od tego, jak długo eksploatowany był rower z przeskakującym łańcuchem, bo to na dłuższą metę potrafi zajechać korbę.

[MM85]

Ścigasz się? Jeśli nie to wziąłbym napęd poskładany mniej więcej tak:

manetki x9 9rz

prz. tył sh xt dyna-sys shadow plus

kaseta wedle zasobności portfela

łańcuch campa c9 lub jakiś ośmiorzędowy

korba slx, 590 nie ma hollowtech (pustych ramion)

Miałbyś napęd w systemie 1:1, bardzo mało podatny na czynniki zewnętrzne, świetnie napięty łańcuch i trwałość.

Generalnie 10 nie jest zła, ale trwałością nieco wydaje mi się ustępuje. A gdybyś się już na dyna-sys zdecydował, nie polecam trójtarczu, bez potrzeby dublowanie przełożeń.

Powiedz mi co zmienia czy się ścigam? Próbuję czasem sił w lokalnych maratonach.

Zostaję z napedem 3x9 gripy x0 i prz. tył x9 już do mnie idą. Pancerze do linek dac hamulcowe czy cos bardziej wymyslnego do tych gripów?

Jeszcze tylko kaseta, korba i łancuch. Co myślicie kasetach gorszych od hg50 mam na myśli hg20 i hg30 kiedys najgorsze bylo hg50 na 9 biegów.

[kporys]

Ja mam teraz HG30-9, która ma 3,5kkm razem z łańcuchem HG53 i jeszcze nie przeskakuje, więc jest raczej ok. Myślę jednak, że różnica cenowa między HG30 a HG50 jest tak mała, że ją ledwo poczujesz

A co do drugiego pytania, to zauważ że teraz 10s też zaczyna się od Deore, a pewnie jak wejdzie 11s na dobre, to znów wypuszczą jakieś tańsze kasety pod "dziesiątkę". Tak samo jak kiedyś pod 9s było tylko Deore, a teraz już nawet nowy Altus ogarnia 9 koronek.

 

Edit: Podjąłeś ostatecznie decyzję, że korba idzie do zmiany? Jak już składasz napęd klasy X9/X0, to możesz zostawić tą korbę do czasu jak będzie już bardzo styrana i wymienić na jakąś Deore/SLX, a zawsze to trochę kasy w portfelu zostanie. A w ogóle w jakim ona jest teraz stanie?

[derwisz]

To zmienia, że dla ściganta nie uważam takiego setu za optymalny. Ale próbowanie sił w lokalnym maratonie a wyścig i wyrywanie sekund to co innego. Dla ścigających się uważam że system 2x10 jest dobrym wyborem, ze względu na wagę, dostępność szerszego zakresu z 1 zębatki i takie tam. Oczywiście każdy jeździ na czym lubi i jak mu wygodnie. Opinie moje wynikają z własnych doświadczeń.

[kporys]

 

 

Ale próbowanie sił w lokalnym maratonie a wyścig i wyrywanie sekund to co innego

Dokładnie tak 

Myślę jednak, że napęd 9s złożony na wysokiej klasy częściach nie będzie przeszkodą nawet w wyrywaniu sekund