Skocz do zawartości

[Opona]Michelin Wild Grip'R 2.1 Advanced


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Z racji pogłębiającej się frustracji i nienawiści do Nobby Nic'ów podjąłem męską decyzję o zakupie nowych opon .

Wstępne wymagania:

- szerokość 2.1 do 2.25

-bieżnik "uniwersalny" ( cokolwiek to znaczy ) ze wskazaniem na dobrą trakcję na kamienistych ,wysypanych tłuczniem szlakach oraz w miarę dobrą trakcją w mokrych warunkach plus możliwie niskie opory toczenia.
- cena nie mogła przekroczyć 150 pln za sztukę
- miały wytrzymać ok. 2000 km jazdy w terenie

- Tubeless Ready lub coś w tym stylu ( z wyłączeniem UST)

- waga do 650 gramów.

 

Na wstępie odpadają Schwalbe i Conti - te pierwsze z przyczyn ujętych w pierwszym zdaniu , te drugie nie przekonują relacją cena-jakość. Maxxis nie miał jeszcze w ofercie Ardentów TLR ,a WTB już miałem. Summa summarum, mając w pamięci dobre wspomnienia po Michelinach XC AT zakupiłem dwie opony ze znaczkiem Bibendum'a - Michelin Wild Grip'R Advanced 2.1.

 

Fakty o Faktach

 

Wspomniana opona to najwyższa wersja tego bieżnika ,zgodna z założeniami systemu Tubeless Ready, oraz wykorzystująca technologię Gum-X. Różnicę między oponą z Gum-X i bez widać poniżej

gumx.jpg

          Jak widać, bieżnik wykonany jest z dwóch warstw gumy o różnej twardości- czołowa jest twardsza, zwiększając trwałość i zmniejszając opory toczenia, boczna zaś jest wykonana z gumy o mniejszej trwałości,ale większej przyczepności, co powinno się przydać m.in w czasie pokonywania zakrętów. Producent zakłada ,że przeznaczeniem tej opony jest teren mieszany

           Opisywane opony mają deklarowaną szerokość 2.1, założone na obręcz DT Swiss X430 i napompowane do ciśnienia 25 PSI mają szerokość ( odpowiednio karkas/bieżnik) 52/54 mm. 

          Deklarowana przez producenta waga to 520 gramów, w praktyce jest 525 i 529 gramów- czyli OK.

Opony są kierunkowe , na boku producent umieścił strzałki określające kierunek , w jakim opona ma być założona w zależności od miejsca montażu.

Opona założona z przodu.

DSCF1124.JPG

Opona założona z tyłu.

DSCF1126.JPG

 

Koszt jednej opony to 138 pln.

 

 

Montaż

 

         Opony zostały założone na koła DT Swiss Zircon 107 i zalane ok. 60 ml mleczka No Tubes. Montaż przebiegł bez ekscesów ,jakie miałem przy montażu NN. Do prawidłowego montażu wystarczyło nieco wody z mydłem i pompka stacjonarna. Przy finalnym układaniu opony na obręczy niezbędne okazało się użycie łyżki. Po zalaniu i napompowaniu brak jakichkolwiek widocznych białych pęcherzyków. Samo wykonanie opony nie daje żadnych powodów do narzekań. 

 

Wrażenia z jazdy

 

          Pierwsze jazdy odbyły się w połowie marca w dosyć mokrych warunkach. Początkowe ciśnienie to 22/25 PSI ( przód/tył) okazało się trafione . Opona wykazywała bardzo dobrą trakcję na wprost przy dosyć niskich oporach toczenia z całkiem niezłą trakcją w zakrętach.

          W czasie całego sezonu opony przejechały ok. 1200 km w różnych warunkach , z czego ok. 20% po asfalcie. Pozostałe 80% to polne ścieżki , trochę kamienistych szlaków oraz sporo wypadów w podmokłe rejony. Było sporo tras charakterem przypominających Singletrek Pod Smrekiem oraz mocno korzenne trasy Gór Złotych.

          Jazda po asfalcie ujawnia dwie wady tej opony- spore ( ale bez dramatu) opory tocznia i głośna praca bieżnika- wspominany NN,który będzie punktem odniesienia, jest w tym przypadku zdecydowanie lepszy. Ale miejmy na względzie fakt,że Micheliny są przeznaczone do użytkowania w innych warunkach. Na suchych, twardych ,polnych ścieżkach przód ma minimalną tendencję do poślizgu w czasie pokonywania szybkich zakrętów.

Michelin pokazuje swoje prawdziwe oblicze dopiero w lesie i w górach.

          Opony dają pełną kontrolę nad rowerem niezależnie od warunków, nie było sytuacji, w której opona ( przód lub tył) traci przyczepność bez ostrzeżenia ( jak to się zdarzało przy NN). Utrata trakcji przedniego koła następuje w sposób kontrolowany , co pozwala na szybką korektę ( w przeciwieństwie do NN).  W czasie jazdy po wysypanych tłuczniem ,leśnych ścieżkach, nie odniosłem wrażenia odbijania się opony od kamieni ( co miało miejsce w czasie użytkowania WTB Bronsonów). Prawdopodobnie takie zachowanie jest konsekwencją zastosowania bardziej miękkiej mieszanki w bocznej części bieżnika. 

Na bardzo mokrych korzeniach zdarzały się uślizgi,ale w sposób pozwalający na odzyskanie kontroli. Jazdy w błocie nie są większym wyzwaniem- przód zachowuje zadany tor jazdy, a tył ma lekką skłonność do zabuksowania,ale dosyć szybko opona "łapie" , co pozwala sprawnie jechać nawet w dużym błocie nawet na stromych podjazdach.

          Czyszczenie z błota jest na dobrym poziomie,choć muszę przyznać,że NN jest zdecydowanie lepszy. Jednakże ,mimo zapchania bieżnika błotem, opona dalej pozwala nam na kontrolowaną jazdę. 

DSC_0450.jpg

 

          Zachowanie przy hamowaniu jest przewidywalne- opona dosyć dobrze pozwala kontrolować rower nawet przy zablokowanym kole.

 

 

Trwałość.

 

        1200 km widać głównie na tylnej oponie. Bieżnik jest zużyty w ok. 40% z przodu i 60% z tyłu,jednak , w przeciwieństwie do WTB, nie czuć utraty trakcji.

Dla porównania- przód

DSCF1125.JPG

 

Tył

DSCF1127.JPG

 

          Wysokość klocków ułożonych w środkowej części bieżnika po 1200 km to 2,4 mm przód i 1,75 mm tył.  Jednak , co najważniejsze , nie ma tendencji do odrywania się klocków od karkasu, co widać na przykładzie WTB Bronson ( przebieg ok. 1500 km)

DSCF0110.JPG

 

i Schwalbe Nobby Nic ( przebieg ok. 1300 km )

DSCF1132.JPG

 

W czasie całego okresu użytkowania było tylko jedno przebicie, a w zasadzie przecięcie- kawałek drutu o średnicy ponad 1 mm. Niestety mleczko nie dało rady. Po podklejeniu od wewnątrz zwykłą łatką do dętek i ponownym zalaniu mleczkiem, opona trzyma ciśnienie. 

A propos ciśnienia- ubytki ciśnienia są marginalne- w ciągu dwóch tygodni "niejeżdżenia" ubytek na poziomie 4 PSI.

 

Podsumowanie.

 

Plusy:

 

- doskonała trakcja praktycznie w każdych warunkach

- dobre oczyszczanie się

- bardzo dobre zachowanie się w czasie hamowania

- przewidywalność

- komfort

- łatwość montażu

- wykonanie

- wysoka odporność na przebicia

- waga

 

Minusy:

- spore opory toczenia na twardych nawierzchniach

 

Jak widać, dla mnie ta opona w zasadzie stanowi przykład opony doskonałej. Przewidywalność, prowadzenie, trakcja i dobre samooczyszczanie się z błota to główne zalety tej opony. Opory toczenia i głośność na asfalcie i twardych ścieżkach nie stanowią dla mnie aż takiej przeszkody i nie odczytuję ich jako wady. Biorąc pod uwagę przeznaczenie tej opony , spełnia ona wszystkie wymogi ,jakie stawiamy tego typu gumie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Charybdis ma mniejsze opory toczenia i jest cichszy. Główną róznicą jest szerokosć, a w zasadzie objętość opony- Charybdis jest stosunkowo wąską oponą przy takim samy rozmiarze ( 2.1) , a to przekąłda sie na lepszą, w przypadku Michelina ,trakcję w mokrych i kamienistych warunkach. Charybdis będzie bardzo dobrym wyborem przy XC, Michelin- do AM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...