Mam hamulce jak w temacie. Od pewnego czasu odczuwam podczas hamowania coś jakby luzy. Uczucie jest identyczne jakby były luzy na sterach lub w piaście przedniego koła, ale sprawdziłem i tam luzów nie ma. Co mi zostało jako pomysł? Luzy na klockach hamulcowych, mocowaniu hamulca lub na goleniach amortyzatora. Na mocowaniu hamulca ani na goleniach nie wyczuwam, a jak łapię ręką klocki hamulcowe to ruszają się one względem zacisku o jakieś 1-2mm. Tyle że tylne też tak się ruszają, a w tylnym kole tego efektu nie wyczuwam (zaciskając tylny hamulec i popychając rower do tyłu). Ktoś jakieś porady? Próbować wymienić te przednie klocki (jeszcze nie zjechane, więc szkoda)?