[do 4500] przełajówka

[p5ychol]

Witam wszystkich

 

szukam przełajówki, MAX do 4,5 tyś.

 

Przeznaczenie rowerku: dom-praca, dom-szkoła, dłuższe wypady jednodniowe w obrębie Warszawy i okolic gdzie większość czasu spędze na asfalcie/ścieżkach rowerowych.

Przełaj a nie szosówka bo czasem trzeba trawnik/park przeciąć i chciałbym aby rower dawał mi tą uniwersalność w mieście.

 

Obecnie jeżdże na Kellys Axis'2010 (który to będzie zaraz modernizowany pod wyprawy z sakwami)

 

Waga:    77kg i spada

Wzrost: 170 cm

 

Odległości dzienne: 25-40km.

Weekndowo: do 100km.

 

Wybór padł na przełaje firmy Ridley:  Ridley Sora vs Ridley 105

 

Moje pytania:

1. Czy osiem stówek różnicy pokrywa różnice "jakości" między sora a 105? Wiem że 105 to sprzęt o dwie klasy wyższy, rocznie zamierzam robić na tym przełaju min. 3 tyś km i nie chcaiłbym skończyć jak z budżetowym Kellys Axis (alivio/altus) gdzie z osprzętu po 3 latach nie jestem do końca zadowolony.
2. Mini-v czy tarcze? Avid BB7 mają całkiem niezłe opinie a widelec daje w przyszłości możliwość instalacji hamulców hydraulicznych. Chciałbym poznać Wasze opinie w tym temacie.
3. Czy w tym przedziale cenowym macie sugestie dot. innych przełajówek?
4. Jako, że jestem karlego wzrostu - jak dobrać ramę w przełaju? Czytałem wiele porad jednak wszystkie dot. szosówek. Rower i tak przed zakupem będe chciał "przymierzyć" jednak może na forum jest osoba zbliżona do mojej postury, która może doradzić w tym temacie.

dzięki

--

p5