Skocz do zawartości

[rower] Lazaro Integral V3


Gość TheMan

Rekomendowane odpowiedzi

Z tym u-lockiem to bym nie przesadzał. Do stawiania przed sklepem na chwile starczy w miare dobra linka, i odrobina rozsądku ,nikt nie bedzie w tłumie  obcinał linki przy świadkach.

A żeby rower zostawiać gdzieś w miejscu publicznym do tego bezludnym na długie godziny to jak złodziej upatrzy to na nic nawet 3 ulocki za grube kilkaset zł.Odpowiednie narzędzia ,bezwiekszego hałasu 15-20 sekund i po ulocku nawet z hard stali. :thumbsup:

jak nikt nie będzie obcinał przy ludziach linki... ułamek sek. sekatorem-nawet nikt nie jest w stanie zauważyć czy używasz sekator czy kluczyk do zamka [chyba, że jak grzebiesz przy swoim rowerze ktoś kiedyś patrzył Ci na ręce]

https://www.youtube.com/watch?v=J7zb8YXrmIA

nawet nie mów, że to nie "Polski" film- u nas znieczulica jest większa

 

co do u-locka- w krótkim czasie nauczyłem się przypinać rower "podkową" tak samo szybko co i linką, więc nie wiem co jest niewygodne...u-locki mają mocowania do ram roweru- nie trzeba wozić w plecaku czy coś wymyślać... a jednak u-locka przetnij niskiej jakości narzędziem....do tego trzeba już "fachowego" złodzieja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, jakiś czas temu był taki filmik zrobiony przez jakąś tam lokalną telewizję. Koleś wziął szlifierkę kątową na kablu, poprosił czy nie może się podłączyć do prądu w pobliskiej restauracji Podłączył się, przeciął zapięcie, rzucając iskrami i odjechał.

 

Nikt nic nie powiedział :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2i regulaminu

Zdarza się, że skrzypi rama (rura podsiodłowa) w miejscu łączenia ze sztycą. Pomaga wyjęcie sztycy, przetarcie jej jak i ramy wewnątrz. Możesz na koniec spróbować przetrzeć szmatką nasączoną gęstym olejem/smarem.

WD 40 jest do czyszczenia a nie smarowania. Jeśli faktycznie masz jakieś trzaski w okolicach chwytów to raczej proponuję odkręcić siodło, dokładnie wyczyścić prowadnice i uchwyt a później użyć coś gęstego do smarowania.

Edytowane przez Puklus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smarowanie siodełka to według mnie dziwny pomysł. Trzeba je po prostu wyczyścić, bo każdy smar jest mniej lub bardzie lepki i na dłuższą metę więcej z tego szkody niż pożytku.

Smarowanie siodełka to jedynie na okoliczność, gdyby się okazało, że tylko ono pomaga. Szczerze mówiąc to podejrzewam jednak rurę podsiodłową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

WD 40 jest do czyszczenia a nie smarowania

"WD" już produkuje smary, więc nie jedźmy na pamięć, nie wiadomo czego używał.

 

Bezwzględnie odkręcić i porządnie wyczyścić, zdemontować sztycę z rury, wyczyścić, nasmarować i dokręcić. Kupić zacisk na imbus i nie martwić się już nigdy :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"WD" już produkuje smary, więc nie jedźmy na pamięć, nie wiadomo czego używał.

 

Bezwzględnie odkręcić i porządnie wyczyścić, zdemontować sztycę z rury, wyczyścić, nasmarować i dokręcić. Kupić zacisk na imbus i nie martwić się już nigdy :)

Wiadomo co używał bo dokładnie napisał: "WD40" a to nie jest preparat do smarowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siodełko może skrzypieć. U mnie skrzypi skóra, ponieważ siodełko jest skórzane, a ugina się podczas jazdy siedzisko względem dwóch prętów, które są częścią siodełka. Nie jest to jednak dla mnie takie uciążliwe, bo na wybojach i tak podnoszę tyłek. Skrzypienie objawia się tylko przy mocniejszych wybojach. Jeżeli komuś tak bardzo przeszkadza to może się ratować kroplami smaru w tych miejscach. Jednak trzeba ustalić najpierw co jest przyczyną. Przeczyszczenie wszystkich łączeń i nasmarowanie jest podstawą. Potem wszystko dobrze dokręcić, bo powodem może być niedokręcenie czegoś wystarczająco mocno.

 

 

 

WD" już produkuje smary, więc nie jedźmy na pamięć, nie wiadomo czego używał.

 

Wiadomo, gdyby to było cokolwiek innego od WD-40 niż standardowy i znany wszystkim odrdzewiacz, to by to napisał zapewne.

 

kola01 Też chciałem to napisać, ale faktycznie WD-40 robi też smary. Żałosna jest ta firma pisząc, że zwykły podstawowy smar litowy to już do zastosowań specjalistycznych. Wychodzą z założenia, że ten podstawowy WD-40 jest do wszystkiego. Prawda jest tak, że to coś od nich do wszystkiego jest do niczego, a te "specjlaistyczne" dla nich smary można byłoby już gdzieś zastosować. Po mojemu jednak smar w spray'u to porażka.

 

http://www.wd40specialist.pl/produkty/bialy-smar-litowy-400-ml

Edytowane przez lyndowss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie rozkręcaj na razie samego pedała. Podobno najczęściej strzela piasek na gwincie przy połączeniu pedałów z ramieniem korby. Piszę "podobno" bo mi się to jeszcze nie zdarzyło ale koledzy na forum głownie to wskazują jako powód trzasków.

A więc, wykręć pedały z ramienia korby, wytrzyj bardzo dokładnie gwint w pedale jak i ramieniu korby (możesz nawet użyć np starej szczoteczki do zębów), nałóż na oba gwinty gęsty smar, dokręć pedały palcami aby dobrze spasować gwint (ma się luźno wkręcać) a gdy poczujesz opór na końcu gwintu to bardzo mocno dokręć kluczem płaskim (15-tką). 

Na końcu wytrzyj ewentualne resztki smaru, które wylazły po dokręceniu.

Po przejechaniu ok. 10 km, ponownie dokręć pedały (czasami się luzują)

 

Z tego co kojarzę to tylko jedna osoba pisała, że powodem strzelania był sam pedał - w środku.

 

I nie używaj tego WD40 (zakładam, że jest to typowy niebieski WD40 ) przy rowerze, chyba, że jedynie do czyszczenia gwintów :)

Edytowane przez Fenthin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2i regulaminu

 

Bez dodatkowych informacji trudno będzie wydać trafną diagnozę.

 

Na wszystkich trybach tak masz?

Wózek (prowadnica) przedniej przerzutki nie haczy o łańcuch?

Jakiego rodzaju są to stuki i z jaką częstotliwością występują? (np zawsze w tym samym położeniu korby).

Są zależne od czegoś?

Jaki przebieg roweru?

Konfiguracja fabryczna czy zmieniałeś coś w nim?

Edytowane przez Puklus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim Lazaro Integral V3 2014, przebieg ok. 200 km, mam problem z przednim hamulcem (fabryczny v-brake "Tektro"). W czasie hamowania lata mi  przód-tył (wzdłuż koła) co powoduje szarpanie rowerem przy okazji doprowadzając widelec do deliry. Próbowałem już różne sposoby:

 

- przetestowałem inne klocki (author 3CC i podobne 3-kolorowe Meridy)

- odtłuściłem kilkukrotnie koło i klocki (zrobiło się jeszcze gorzej)

- ustawiłem klocki lekko pod kątem

- wycentrowałem koło, które i tak było prawie idealne (na boki z 1mm na 0,5 mm)

 

Bez rezultau. 

 

Zauważyłem natomiast, że jest luz w obu ramionach hamulca Tektro ok. 1 cm. Nie wiem czy był on od nowości czy zrobił się od tego szarpania. Czy to on może być powodem tej sytuacji?

Z tyłu mam mniejszy luz ok. 0,5 cm i tam nie odczuwam żadnego szarpania. Tyle, że z tyłu V-brake jest montowany w przeciwnym kierunku i nie jest on "wyrywany" z ramy a dociskany do niej w czasie hamowania.

 

Powiedzcie mi czy też macie taką sytuację? Czy czeka mnie wymiana ramion hamulca? Jeśli tak to jakie dobre polecacie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko, Stoje właśnie przed zakupem Integrala V3, na co mam zwrócić uwagę na samym początku? Czy jest coś co powienienem wiedzieć? Coś jest co trzeba od razu wymienić ? Chciałem się doposażyć w jakieś oświetlenie i licznik na starcie a z czasem może szersze opony (1.9-1.95). Próbował ktoś, jakieś poglądowe zdjęcia macie? Opony na lekko-średni teren, jakieś sugestie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Ogólnie ludzie piszą o wymianach czy to łańcucha czy innych rzeczy. Mój V3 (2014r) ma za sobą 930km nie wymieniałem nic. Jedynie co będziesz musiał dokupić to: dzwonek, oświetlenie, odblaski (przód, tył) - to te z koniecznych rzeczy - ja w swoim jeszcze mam sakwy pod ramą (dwie nieduże trójkątne) oraz licznik, aa i smar do łańcucha bo w ogóle nie jest nasmarowany.

 

Dodatkowo dodam że standardowe błotniki są nieco denerwujące, ale idzie się przyzwyczaić:) - przedni w miejscu wkładania (metalowa część) została obklejona taśmą izolatką - wyskakiwał mi błotnik na wybojach:)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2i regulaminu

 

Z tego co czytałem przepisy na ten rok to odblask przedni biały, tylny czerwony (nie może być w kształcie trójkąta) jest obowiązkowy.

Co do oświetlenia w dzień może byc zdemontowane ale w nocy i tunelach musisz mieć włączone światła i nie mogą być zamontowane wyżej niż 1,5m od podłoża (czołowe światła na głowie odpadają)

Mój akurat nie był :) ale co to za problem kupić smar (około 18zł) i mieć na cały sezon?

 

Dodatkowo dodam że warto wykupić ubezpieczenie OC :)

Edytowane przez Puklus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...