Skocz do zawartości

[Napęd] Chrobotanie przy kasecie


Branick

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pewnie jest to wolnobieg a nie kaseta, a krzywa jest oś koła. No chyba, że jest to kaseta i krzywe są pojedyncze zębatki.

Napisano

Moje 3 grosze. Jeśli to, co opisujesz sprowadzać miałoby się tylko do wrażeń akustycznych (dźwiękowych) /wspomniane chrobotanie, jakby pracowały łożyska cierne z piaskiem/, wówczas podrzucam taką możliwość, że smary o lepszych właściwościach penetrujących po Twoich zabiegach "konserwatorskich" spłynęły do różnych szczelin np. między łosiami a elementami mocowanymi na nie, po części do zapadek mechanizmu wolnobiegowego, związały się z granulatem piasku, pyłu, zgrzytając tak sobie niemiło (można się upewnić co do hipotezy - nie zaszkodzi - sprawdzając to kręcąc korbą do tyłu). W takim przypadku ja osobiście nie typowałbym czasu, jaki jest potrzebny do samoistnego ustania "efektów". Paradoksalnie podkreślę, że gdyby w zastosowaniu była "oliwa" w sprayu typ WD 40 (w tym momencie wielu bikerom pobielały oczy i podskoczyło tętno czytając nazwę specyfiku) dla np. wstępnego odrdzewienia czy odtłuszczenia elementów, albo poluzowania mocowań przed odkręcaniem, to skutek uboczny związany z przedostaniem się psikanego łoleju do szczelin ustałby wraz z rychłym odparowaniem tego tłuszcza po dniu odstania roweru w garażu. Nie wiem też, jakie są możliwości niechcianej penetracji różnych mazideł do wnętrza takiego bębenka piasty, kryjącego niby szczelnie mechanizm zapadkowy????

 

sorry za nabijanie postów...przyklejam tekst do przypadku zgłaszanego przez "abcadalej"

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...