Skocz do zawartości

[rower] Full 29er do jazdy rekreacyjnej - do ok. 8.000 pln


Velo

Rekomendowane odpowiedzi

 

Udało mi się "przymierzyć" parę eksponatów. Co do obsługi w sklepach nie będę się wypowiadał (kurtuazja z mojej strony). Generalnie skupiłem się na geometrii, a nie wyposażeniu.

 

Przede wszystkim jest mało rowerów w sklepach. Najlepszy ten na Dereniowej - próbowałem Specialized - Cambera i Streetjumpera. Ten pierwszy - fajny, ale olbrzym ! Jak ktoś lubi "wielkie rowery", to rozwiązanie dla niego - rozmiar XL zdecydowanie za duży na mnie. Streetjumper jakiś taki zgrabniejszy - L w zasadzie pasuje. Generalnie fajne rowery.

 

Cuba nie uświadczysz jeszcze. Ale zmierzyłem także Sparca29. Dla mnie pasuje L, ale trzeba nieco podnieść kierownicę (mostek), wtedy sylwetka będzie idealna, choć cały czas nieco sportowa.

 

No i można sobie krytykować dedykowany damper, ale rozwiązanie z blokadą z kierownicy jest genialne ! Mocno szala wyboru przechyliła się właśnie na Sparka...

Gianta Anthema 2 nie brałes pod uwagę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche szkoda ,bo to moj czarny kon ,troche mniej sportowy od sparka,i ponad kilogram lzejszy.Miałem nadzieje ze utwierdze sie w swoim wyborze a tu lipa.Musze sie jakos zorganizowac na wizję lokalną,zaczynam sie bac po tym co napisałes ze jak go zobacze na zywca to zmienie zdanie i znów bede w kropce.

Edytowane przez nabial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tez trochę żałuję, w końcu mogłem tego też wypróbować bez względu na gusta.

 

Natomiast generalny problem polega na małej ilości rowerów w sklepach (generalnie jest tylko taka taniocha). Pani w sklepie z Trekami (na KEN) powiedziała mi, że nie mają żadnego 29er'a i co najwyżej moge sobie wybrać z katalogu, a ona zamówi. Na pytanie o wypróbowanie geometrii, wzruszyła jedynie ramionami.

Edytowane przez nabial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś pojeżdzić na każdym z oglądanych rowerów,przymiarka w sklepie przy zakupie na takie pieniądze to mało.Generalnie zły czas na zakup,

sprzedawcy mają teraz zniwa,nie bedą chcieli sie targować.W listopadzie albo jeszcze lepiej połowie stycznia miałbyś conajmniej 15% z ceny po

pokazaniu gotówki i dobieranie mostków,kierownic,sztyc na zyczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym, ale jest to nierealne to wykonania. Skąd wziąć rowery do testów ?

 

A co do timingu, to całkowicie się zgadzam. Natomiast, cóż trudno, wyższą cenę biorę na siebie...

Edytowane przez nabial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zły czas na zakup, sprzedawcy mają teraz zniwa,nie bedą chcieli sie targować.W listopadzie albo jeszcze lepiej połowie stycznia miałbyś conajmniej 15% z ceny po pokazaniu gotówki i dobieranie mostków,kierownic,sztyc na zyczenie.

 

Teoretycznie masz rację, ale nie ma gwarancji, że w listopadzie będzie z czego wybierać. W zeszłym roku nie mogłem znaleźć roweru dla siebie już na przełomie lipca/sierpnia. Szukałem crossa lub 29era w przedziale 4-5 tys. do upgrade'u lub ramy. W końcu trafił się 1 dostępny rower w moim rozmiarze, a przeczesałem internet dokładnie tudzież obdzwoniłem sklepy od Białegostoku po Bolesławiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pomyślę parę dni, ale najbliżej jestem wyboru Sparka 29 Team w rozmiarze L

 

Włączę się do rozmowy bo mam coś do powiedzenia - kupiłem Cambera 29 i nie żałuje kasy. Fakt że spowalnia troszkę na równych trasach i pompuje nóżki (wcześniej nie jeździłem fullem - są blokady oczywiście), ale co do komfortu to jest "szacunek " wielki dl tego roweru.

Co do tego słabszego osprzętu to wcale nie jest tak źle (przecież zawsze podlega kiedyś wymianie). Ja tylko zainwestowałem w lepszą niż standardowa korbę z racji mojej wagi (106 kg). Nowe manetki Alivio działają bardzo dobrze.

Pozycja jest przewygodna i o to mi chodziło. Można jeździć tym rowerem po terenie bez "pampersa" i nie męczy tyłka. Mam rower w rozmiarze XL (190 cm i 106 kg i jest ok).

I co najważniejsze jak na rower 29 jest (jak dla mnie) bardzo zwinny. Jechałem zwykłą meridą hard i ledwo skręcałem , a tym od pierwszego depnięcia jeździ sie jak swoim starym rowerem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zakupiłem niedawo Scale 29 Team w rozmiarze L - jestem bardzo zadowolony z zakupu. Rower fajnie się prowadzi i szybko przyspiesza. Sportowa geometria. Spark 29 Team niestety jest 2x droższy ale za to będzie wygodniejszy w użytkowaniu..sam na sztywny tył nie narzekam ;)

Wybierając pomiędzy Sparkiem 29 Team a Camberem 29 wybrałbym Scotta. Bardziej zwrotna rama - zdecydowanie krótszy tylny trójkąt. Pozostaje jednak pytanko czy to będzie odowiedni rower dla Ciebie - w sumie ma bardzo sportową geo i możesz czuć się niezbyt wygodnie na nim.

Z wygodnych fuli to tylko Giant Trance i coś z Meridy przychodzi mi do głowy - niestety są na 26" kołach. Najlepiej wybierz się do sklepu i potestuj lub chociaż się przymierz.

 

Jeśli chcesz jeździć spokojnie - to raczej wybrałbym jakąś spokojną geometrię i duży skok amorka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem Konę Hei Hei 29 2012 za 7.200, i też się przejmowałem trochę wyposażeniem że jest kiepskie - amor przedni do bani a damper jakaś kona fastrax kilka razy już myślałem by kupić hardtraila z dobrym wyposażeniem.

 

Wcześniej miałem Konę Kulę - hardtrail - hei hei jest moim pierwszym fulem.

 

Tylny damper jest powietrzny i wygląda jak fox float rl i kolega który ma fula z tym foxem po przejechaniu mówi ze tak samo działa, więc nie jest źle. Jestem bardzo zadowolony amortyzator to jest odpowiednik Tory - działa dobrze.

 

Jedyne co mogę powiedzieć ode mnie - nie chciał bym innego roweru.

 

Za kilka miesięcy tylko wymieniam amortyzator na Fox Float 32 - przedni i to wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...