Udało mi się "przymierzyć" parę eksponatów. Co do obsługi w sklepach nie będę się wypowiadał (kurtuazja z mojej strony). Generalnie skupiłem się na geometrii, a nie wyposażeniu.
Przede wszystkim jest mało rowerów w sklepach. Najlepszy ten na Dereniowej - próbowałem Specialized - Cambera i Streetjumpera. Ten pierwszy - fajny, ale olbrzym ! Jak ktoś lubi "wielkie rowery", to rozwiązanie dla niego - rozmiar XL zdecydowanie za duży na mnie. Streetjumper jakiś taki zgrabniejszy - L w zasadzie pasuje. Generalnie fajne rowery.
Cuba nie uświadczysz jeszcze. Ale zmierzyłem także Sparca29. Dla mnie pasuje L, ale trzeba nieco podnieść kierownicę (mostek), wtedy sylwetka będzie idealna, choć cały czas nieco sportowa.
No i można sobie krytykować dedykowany damper, ale rozwiązanie z blokadą z kierownicy jest genialne ! Mocno szala wyboru przechyliła się właśnie na Sparka...