Tapir Napisano 13 Marca 2012 Napisano 13 Marca 2012 Witam, ładnych parę lat mnie tu nie było Wracam do cyklomanii i z racji, że totalnie wypadłem z obiegu potrzebuję pomocy. Mój anorektyk wyposażoy jest w Sida SL rocznik 99 albo 2000 (nie pamietam) i koniecznie wymaga wymiany płynów itp. Mam gdzieś instrukcje ale: - nigdy sam amora nie otwierałem (więc nie mam zupełnie doświadczenia na tym polu) - z racji wieku sprzętu wypadałoby wymienić prewencyjnie uszczelki (choć nie leje) a może coś jeszcze - części których nijak nie zdobędę - jak coś spier... to będzie tylko i wyłącznie na mnie Szukałem maila na stronie SRAM'a ale się nie doszukałem, a rozmowa telefoniczna z nimi na niewiele się zdała. Dlatego chciałem zapytać czy znacie jakiś autoryzowany/na serio pro serwis (na Śląsku ew. Kraków lub Wawa) gdzie zechcą się nim zająć i w razie problemów z częściami nie rozłożą rąk? Chodzi o to, żeby mieli cały sprzęt, doświadczenie i wiedzę i np. nie nabijali sterów przez dwa młotki czy rurkę od gazu Dodatkowym atutem będzie jeśli będę mógł wziąć udział w całym procesie (mogę ekstra zapłacić). Z góry dzięki za pomoc!
tobike Napisano 16 Marca 2012 Napisano 16 Marca 2012 To jest bardzo prosty amorek dasz radę zrobić to sam, jeśli nie jest uszkodzony to nie będziesz potrzebował części zamiennych, więc potrzebujesz uszczelek, olejów, szczypiec do pierścieni osadczych, jakieś szmatki i odtłuszczacz. Uszczelki po rozebraniu amora musisz sobie oznaczyć i z nimi udać się do sklepu z uszczelnieniami technicznymi lub hydraulicznego, tam powinni ci dobrać uszczelki, zwróć uwagę aby były odporne na oleje i z elastycznej gumy. Tu masz instrukcję http://www.birota.ru/manuals/rockshox/service_guides/2000_SID_Service_Infor_Drawings.pdf.
Tapir Napisano 16 Marca 2012 Autor Napisano 16 Marca 2012 To jest bardzo prosty amorek dasz radę zrobić to sam, jeśli nie jest uszkodzony to nie będziesz potrzebował części zamiennych,(...) Dzięki wielkie za info. Z racji ładnej pogody postaram się zacząć dzisiaj.
Tapir Napisano 17 Marca 2012 Autor Napisano 17 Marca 2012 Trochę mi zajęło dorobienie klucza do odkręcenia lag ale w końcu udało się rozłożyć amor na części pierwsze. Uszczelki i gąbki poszły do wymiany (udało się je dostać za 70zł), reszta uszczelek wygląda ok, kompresja tłumienia działa. Pytanie mam co do tłumika. Jak widać jest on nierozbieralny typ medium (czarny). Na 2 zdjęciu widać rowek i ślad po czymś (powinna tu być uszczelka?) na 3 zdjęciu również mamy rowek w którym uszczelki nie ma a nie wiem czy być powinna. Przeszukałem już sporo neta ale nic ciekawego nie znalazłem. Może wie ktos czy tam powinny się znajdować uszczelki czy nie?
tobike Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 a znalazłeś jakieś śmieci (pozostałości uszczelek) w goleniach? to czarne to tłumik? chlupie w nim olej? może da się go rozkręcić między tym srebrnym a czarnym
M333 Napisano 17 Marca 2012 Napisano 17 Marca 2012 Na forum retromtb.pl jest specjalista od amortyzatorów RS z tamtego okresu, loginu nie jestem pewien, więc nie podaje. Do wyguglania. Niestety nie mam tam konta, nie jestem w stanie inaczej pomóc.
Tapir Napisano 18 Marca 2012 Autor Napisano 18 Marca 2012 Jedyne pozostałości to resztki gąbek z uszczelek. Tłumik na 99% jest nierozbieralny i tak, jest w nim olej. Doszukałem się w jakiejś instrukcji, że na tej srebrnej nakrętce powinna być uszczelka, a na tłumiku to ślad po fabrycznej zaciskarce (choć na 100% nie jestem pewien). Wielkie dzięki za info o retromtb.pl, zaraz będę gościa szukał.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.