[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali

[afly]

Mnie zastanawia, czym się Unibike kierował, tworząc takiego stworka. Ciekawe ile modeli będzie na przecenie po sezonie, wszystkie? .... Mnie akurat to nie poprawia humoru tylko załamuje .

[anarchy]

alfy-pomyśl tylko-jak dobrze pójdzie te ramy będą sprzedawane za bezcen za chwilę (oczywiście jeśli panowie Inżynierowie z Hydrobudowy wprowadzili swoje szaleńczo-zwyrodniały plany w czyn) a wtedy wielu wyznawców "stali a'la sztywno" będą mogli sobie kupi ramę pod koła 29 plus krótki wideł (pewnie koło 420-440mm) i mają piękną Sarnę.

Po za tym... oni to zrobili za swoje (przepraszam, za pieniądze przyszłorocznych kupujących - bo gdzieś trzeba sobie to odbic) - więc po cóż ten żal.

[bobbudowniczy]

Mnie zastanawia, czym się Unibike kierował, tworząc takiego stworka.

 

Jak z przodu ma mniejsze kółko to cały czas jest z górki! Pod niewielkie wzniesienia jedzie się jak po płaskim

[afly]

alfy-pomyśl tylko-jak dobrze pójdzie te ramy będą sprzedawane za bezcen za chwilę (oczywiście jeśli panowie Inżynierowie z Hydrobudowy wprowadzili swoje szaleńczo-zwyrodniały plany w czyn) a wtedy wielu wyznawców "stali a'la sztywno" będą mogli sobie kupi ramę pod koła 29 plus krótki wideł (pewnie koło 420-440mm) i mają piękną Sarnę.

Po za tym... oni to zrobili za swoje (przepraszam, za pieniądze przyszłorocznych kupujących - bo gdzieś trzeba sobie to odbic) - więc po cóż ten żal.

Otworzyłeś mi oczy i to nawet zbyt szeroko, może jednak 29er bez amortyzacji - nie będe spał po nocach, bo rzeczywiśćie przy mocno obniżonej cenie to nabywa zdecydowanie inną "wartość". Teraz będę to kalkulował cały dzień , a zmiana roweru miała być dopiero w przyszłym sezonie .

[Olgierd]

Ps2: No Olgierd co to za numer z oponą? chyba nie taki jak ten:

http://portal.bikeworld.pl/rower/artykul:a12/8922/Unibike+269/

 

Nie, to zwykły efekt użycia obiektywu szerokokątnego oraz "nabąblowania" się obiektów, które na ujęciu są bliżej aparatu, niż pozostałe obiekty. Widziane z takiej perspektywy dwa kółka 559 mm mogą się wydawać różnej wielkości, podobnie jak nos osoby sfotografowanej takim szkłem z bliska może się wydawać większy, niż reszta twarzy.

 

Rower nadal jest wyposażony w oba kółka 26x2.1 (właśnie poszedłem sprawdzić; jest jak było i jak jest

[IvanMTB]

.

[anarchy]

Gravedigger jesli juz makaronizujemy Ojczyzne-Polszczyzne

ojtam Ivan, ojtam... literówka, żebyśmy tylko w naszym ojczystym robili tylko takie literówki - njeprawdasz?

A co do ślepych zaułków-zrozumiem, jeśli z wyznaczonej drogi schodzi się na boczne tory w poszukiwaniu nowego, albo stara wyprzedzic o 3 kroki pozostałych, ale to co Panowie Inżyniery wymyśliły to jak dla mnie mocny krok.. w tył.

Szczególnie Ty Ivanie-użytkownik 26,69,29 erowców powinieneś wiedziec jakie to radosne faux pas popełnili.

Edytowane 9 Czerwca 2012 przez anarchy

[IvanMTB]

.

[kovaldesign]

Klaniam,

 

Widze widzenie tunelowe u kolegi

 

To ze pomysl jest nie-tegez nie znaczy ze nie moznabylo go popelnic. Nie raz i nie dwa z naprawde poronionych ide uleglo sie w koncu cos fajnego.

 

Ale co tam

 

Szacunek...

I.

 

'Kolego, pewnych spraw nie mozemy przeginac' ... jak dla mnie jedyne co moze powstac z tego poronionego pomyslu to Polska wersja roweru dla listonosza.

Po UK jezdza takie od dawna i ciesza sie fantastyczna renoma, szczegolnie wsrod znajomych "postmana Pat'a"

 

'http://farm5.static.flickr.com/4039/4388086279_ba0c9679f9.jpg'

 

Ave dwa kOOla, byle okragle!

[anarchy]

Koval

Rozłożyłeś mnie na łopatki tym pocztobikiem!

 

Ps: Czy to by tłumaczyło gdzie zdobywali doświadczenie Inżyniery z Junibika?

Ps2: a swoją droga kolega Koval też chyba wykuł coś w 69....nieprawdaż?

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez anarchy

[Grabarz]

Przyznaję, że nie czytałem postów z ostatnich tygodni, ale:

- JEST RAMA!!! Damkowicz zaraz po odbiorze pojechał na urlop, wrócił i się przeraził przy próbie składania:) Dziś, lub w sobotę odbiorę;

- mój już niebyły 69'er:

 

[anarchy]

Serwus Grabarz!

 

No to jest wiadomość!!!

Jak znalazł na "po urlopie". Łączymy się pewnie tu wszyscy w radoszce (no przyznać się który zawistny się nie cieszy?!) .

Rozumiem, że teraz już pójdzie jak z bicza i dasz nam się nacieszyć swoją maszyną.

 

 

Ps: a c co do czytania forum...mam Cię (!)-gdybyś nie czytał to skąd wiesz, że warto zapodać 69erowca?

Ps2: czy tego Thomsona masz jeszcze?

[paszczaq]

Ooo! Znalazła się? Gratulacje, gratulacje! Czekam(y) pewnie z niecierpliwością aż poskładasz, postawisz na kołach i wrzucisz fociszony!

Śledzę temat z napięciem sarny

[Grabarz]

(...) Ps: a c co do czytania forum...mam Cię (!)-gdybyś nie czytał to skąd wiesz, że warto zapodać 69erowca? (...)

Akurat to było na ostatniej stronie

 

(...) Ps2: czy tego Thomsona masz jeszcze? (...)

Mam, będzie w Romku. Jeszcze nie wiem, czy Mary, czy z Figlem. Jedną z tych kierek zamontuję, drugą pewnie sprzedam (choć w PL chętnych pewnie trudno znaleźć będzie).

 

Ja się niemal osrałem z radości - już miałem na piątek umówionych 40 motocyklistów, którzy mieli mi pomóc w tłumaczeniu gościowi znaczenia zwrotu "nie warto..."

[kazafaza]

Ali Grabarz i czterdziestu motocyklistow - wybornie Super ze ramka sie odnalazla!

 

A ja tutaj zgodnie z tradycja tego pieknego watku przyofftopuje sobie - czy ktos slyszal o niekompatybilnosci Avid'ow BB7 z rama Inbred 29er? Ostatnio zostalem ostrzezony przez "Jednego z Naszych", ale jestem ciekaw czy ktokolwiek widzial, ktokolwiek slyszal, ktokolwiek wie cos blizej na ten temat? Interesuja mnie ewentualne ghetto-modyfikacje ktore eliminuja problem...

 

POZDRo-:ver

[Olgierd]

czy ktos slyszal o niekompatybilnosci Avid'ow BB7 z rama Inbred 29er? Ostatnio zostalem ostrzezony przez "Jednego z Naszych", ale jestem ciekaw czy ktokolwiek widzial, ktokolwiek slyszal,

 

Słyszeli nawet Panowie z Planet X ("Avid BB7's still do not fit with 160mm rotors but almost every other brake caliper now works fine"), piszą o tym też na Singletrackworld i na mtbr

 

Teraz nie umiem znaleźć, ale jakiś gość na anglojęzycznym forum opisywał, że daje sobie radę w ten sposób, że zakłada zacisk dopiero po zamocowaniu koła. Aczkolwiek (tak mi się wydaje) wiąże się to z tym, że zdjęcie koła musi poprzedzać rozmontowanie zacisku.

 

Inny sposób to zamontowanie większej tarczy, niż owe feralne 160 mm ;-)

[Grabarz]

Problem nie tyle w zdejmowaniu koła. Chłopaki coś źle pomierzyli przy hakach i w wersjach singlowych (Inbredy i Pompetamina) nie da się wykorzystać całego zakresy regulacji długości tylnego widelca - przy skracaniu w pewnym momencie hamulec blokuje się o górne tylne rurki, mniej więcej w połowie długości szyny na tylną ośkę. Możliwe więc tez, że przy napędach z pionowymi hakami jest dzięki temu problem z wyjmowaniem kółka. Ja tylko Pompetaminę z nowych wersji miałem i problem niestety mnie dotyczył. Ewidentny błąd projektowy, a nie to, co sugeruje hasło "nie jest dostosowany do tarcz 160". Jak można przełajówki nie dostosować do tarcz 160? Skrewili i tyle...

[IvanMTB]

.

[itr]

Z tą ramą "lakierniczą" to jest niezły numer, takie niezłe uffff prawie jak czekanie pół roku na wymianę gwarancyjną, ale trzy razu mniejsze szanse były.

 

Podgryzałem o stali, że drogo w romecie, i w ogóle jakoś tak zamarudziłem, ale sam w równolegle zamieniłem w niebyt to coś ze zdjęcia :

http://cdn.velospace.org/files/jaguarniyuigher5tu6gu78667.jpg

 

też Romet

 

Robi się przełaj z nowym szczecińskim sztućcem, piwotami i zabawą w ubieranie, koncepcja ostrego napędu jakoś odeszła, \\

Nie mogę zdecydować czy napęd 1/7 czy 2/7 brakuje mi sensownego w stylu zmieniacza biegów bo klamkomanetki sora średnio pasują, choć są najbardziej ergonomiczne z byczymi rogami, Cały czas nie wiem czy mieszać czarny z detalami na wysoki błysk polerski czy wszystko w czarnym topić... koncepcja się rodzi, stal w takiej geometrii to zupełnie coś innego od czy 29era czy roweru trekingowego. Nawet nowoczesny karbonowy przełaj ma do takiej ramy daleko, mimo takich samych kół. Co ciekawe 29 cali po założeniu opon przełajowych doprowadzał mnie do furii, a w geo starej szosówki drzemie naprawdę duży potencjał, i jazda jest ciekawa.

[kovaldesign]

...czy ktos slyszal o niekompatybilnosci Avid'ow BB7 z rama Inbred 29er? ...

 

kazafaza, ktora wersje ramy Inbred masz na mysli? Slot, vertical czy 'swap-out' haki?

[Wiewiór]

W niedzielę trochę pośmigałem na Romecie, wziąłem go na zawody XC do Wodzisławia Śląskiego. Myślałem, że będzie bardziej płasko

Byłem tam z chłopakami z uczelni. Poza nami byli jednak starsi prosi i dużo Czechów w każdej kategorii.

Śmisznie było, wszyscy zacieszali i patrzyli z podziwem, że na singlu jadę i bez amora, foty robili i pytali "Czemu tak?" Co więcej, nie byłem ostatni - 19 na 32 w mojej kategorii, do tego objechałem kilku mastersów i osoby na maksymalnie dopasionych furach - pamiętam siakiegoś carbonowego Cube, Stumpjumpera FSR z brainem, Pronghorn pr6, Meridę Matts Magnesium.

 

Cały dzień czekałem na trochę deszczu. Na ostatnim okrążeniu rozpętała się burza, lało jak cholera i niektórzy prowadzili rowery Na zjazdach zrobił się potok! Mnie się oczywiście podobało. Upieprzyłem się niesamowicie, rower również zbierał błoto, jednak napęd pracował idealnie - innym biegi nie wchodziły, trzeszczały łańcuchy, V-ki przestały trzymać. Jeden gościu złożył w terenie przednie koło wpół (amorek wertepów nie wybrał, huehue)

 

29er to pierońska broń na XC. Mimo błotka i szybkich opon nie ślizgałem się, koło nie traciło przyczepności. Trawers i mokre korzenie też nie sprawiały problemu. Były też doły i przejazd w poprzek wpół odkopanych rur co wszystkich zatrzymywało. Ja tymczasem się po tym przetaczałem ^^.

 

 

Nie ma co się pieprzyć. Rower w końcu cały wrzuciłem do jeziora.

 

 

A potem sam wskoczyłem się umyć.

 

 

W kolejną sobotę znowu XC na Romecie

Edytowane 13 Czerwca 2012 przez Wiewiór

[Grabarz]

Grabarz!!! Jupiii!!! Znaczy sie Cartusia?

Inaczej być nie może!

[kovaldesign]

W niedzielę trochę pośmigałem na Romecie, wziąłem go na zawody XC do Wodzisławia Śląskiego.....

W kolejną sobotę znowu XC na Romecie

 

Szacun, wielki szacun! Dobra pozycja koncowa i fajny fotoreportaz.

Twoja zielona sarna prezentuje sie zejefajnie.

 

Ja swojego stalowego sztywniaka tez pogonilem na zawody w niedziele. Jezdze na 1x9. Doceniam prostote SS ale nie czuje na razie takiej potrzeby.

Wiekszosc kolesi, ktorych mijalem na stalowych 29erach, bawi sie wlasnie w SS albo co najmniej sztywne widlo wiec nie czulem sie odosobniony.

 

Dla mnie niedzielny wyscig to byly czwarte zawody na tej trasie, ktora jest gladka, pieknie wyprofilowana w zakretach i bardzo szybka (srednia predkosc ok. 20km/h, 90% singletrack). Jesienia ubieglego roku zaryzykowalem start na zestawie 69er (tu poklon dla anarchy). Moje wrazenia byly bardzo pozytywne a pozycja 10/44.

Tym razem doskonale wiedzialem czego sie spodziewac i moj wybor byl w pelni swiadomy. Na suchych, ubitych sciezkach nowa sarna (Salsa El Mariachi) czula sie jak ryba w wodzie i wiatr gwizdal w moim kasku. Zakonczylem zdobywajac srebro na 39 startujacych w mojej kategorii. Nawet zona, ktora w doopie ma moje hobby wyznala swoj podziw a mnie banan urosl i koi do tej pory zmeczone nogi.

 

[Olgierd]

kazafaza, ktora wersje ramy Inbred masz na mysli? Slot, vertical czy 'swap-out' haki?

 

kazafaza nabył wersję slot, tj. z poziomymi hakami oraz przelotką pod przerzutkę.

 

Nie ma co się pieprzyć. Rower w końcu cały wrzuciłem do jeziora.

 

Mów co to za jezioro, podjadę i sobie go wyciągnę ;-)

 

Fajne zdjęcia -- gratulacje!

[anarchy]

Wiewiór No co by nie mówić-naprawdę fajne foty. Dopiero teraz "tak naprawdę" spodobał mi się kolor i te niebieskie dodatki. Super!

Koval Po raz tysięczny-gratulacione gratulacione gratulacione!!! Będzie Ci medalik pasował do srebrnej zastawy świątecznej hehe.

Gdyby nie osobisty zlewający stosunek do ściganctwa za gruba kasę ewentulanie czapkę gruszek to może nawet dał bym się sam przekonać do jednego w życiu startu.

itr Choć offfftopowałeś na maxa i nie miejsce tu na stare stalowe klamoty ale.... przyznam, że sam mam podobny - używany na co dzień i choć współczesną szosówką jeździ się szybciej, ostrzej, dynamiczniej (czyli niebezpieczniej jak by rzekła małżonka) to z pewnością nie daje tyle radochy co 25letni staruszek Puch w krwistej czerwieni. Jak na razie nadal 2x7 ale w przyszłym sezonie (jak uporam się z sarną) 1x1 i polerka polerka polerka.

Co do koloru czarnego (uważaj na Grabskiego hehe) - też o tym myślałem. Jak dla mnie only czerń połysk plus białe napisy plus wszystko co tylko się da.. polerka. Brązowe (miodowe) siodło i owijka, i koniecznie ale to koniecznie oponki z jasno beżowymi paskami !

ps: a widziałeś czerwonego nowego CXa Ritcheya?

Edytowane 14 Czerwca 2012 przez anarchy