smw44199

Miasto= zakupy (nawet przy okazji) = bagażnik rowerowy 😉 Wcześniej, czy później okaże się, że gravelowi tego brakuje. Chyba, że ma byc to rower do lansu.

Jak poleje silikonem? Nie żartuj.

Nalej do mechanizmu manetek silikonu w sprayu (może byc plak). Może zapadka sie zawiesza. Mam czasami tak w innych manetkach shimano.

Tak jak mówisz, rurką stalowa zbliżona do okrągłej, ale jakoś to ogarnę 😉 W sumie sprawa drugorzędna. Najpierw muszę zgrać hamulce, potem kosmetyka w postaci stopki.

Adapter pod tylne koło dotarł, hamulec avid bb7road również. Brakuje mi przejściówki (chyba nazywa się IS), żeby zacisk przykręcić. czekam na przesyłkę z Ali. Adapter ma taki system mocowania, ze to nie ma prawa się przesunąć po prawidłowym montażu. Będzie wymagał korekty otworu pod oś qr, ale to szczegół. Zdam relację foto jak wszystko złożę do kupy. Teraz pytanie, nie ma mocowania pod stópkę, a miałem taką: Niestety po modyfikacjach nie szans jej zamontować, co kupić pod tylny widelec który nie ma domyślnego miejsca montażowego?

Jak zawsze do końca życia 😁

Dla tych którym nie chce się przeglądać całego filmu 5,45 😉

Zigfir - 509 km (mtb + trenażer) michalr75 - 241 km (MTB, miejski stary MTB z lat 90-tych) smw44199 - 206 km (cross) Pecio - 182 km (gravel) NerfMe - 102 km (MTB) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 95 km JWO - 85 km (MTB) Eathan - 64 km (gravel) Jacekddd - 57 km (velomobil - rower poziomy) Sansei6 - 52 km (MTB) l2cz3k - 46 km (MTB) revolta - 41 km (gravel)

Kup opony z kolcami, przejeździsz sezon i zobaczysz jakie jest zużycie, tyle pieniędzy chyba możesz wydać?

Bo nie wieje, a pi...

Możesz jeździć z kolcami nawet po suchym, jedynie opór rośnie i jest nieco głośniej, ale opory powinny być mniejsze niż takiego trójkołowca.

Dokładnie tak, mam takie dętki, zakrętka też jest metalowa. Kosztuję ok 15zł i trzymają ciśnienie lepiej niż butylowe. Do tego mają jedną ogromną zaletę. Zajmują bardzo mało miejsca i jako awaryjna dętka to super rozwiązanie.

Pewnie masz rację, ale fabryczne kola nie wytrzymują takiej wagi, a jakie inne koła kolega by musiał kupić to już inna sprawa.

Ja ma być Giant Roam 1 2024 to mogę polecić, ale fabryczne koła (24 szprychy) na taką wagę rowerzysty z marszu do wywalenia. Mam nieco mniejszą i wytrzymały do pierwszego centrowania 800km (pęknięte szprychy), potem 300 i 200km. Zmieniłem na dt swiss.

Aceton żywicy nic nie zrobi, ,śmiało można myć. Generalnie to mało co rozpuszcza zaschnięta żywice, żeby nie powiedzieć wcale.

Może warto pełne błotniki założyć? Wiem, wiem puryzm rowerowy może nie pozwalać, ale komfort o niebo lepszy 😉

To czy szukają to zobaczymy, po sprzedaży tego roweru 😉 PS Ja tutaj żadnej obsesji nt graveli nie widzę 😉

Warto dodać, że jak coś staje sie gravelem, albo jego "krewnym" to cena od razu skacze w górę. Z drugiej strony co nas to obchodzi, producent wypuszcza rower, jak znajdzie na niego nabywcę to dobrze, ale nikt nas nie zmusza do kupowania tego sprzętu. To marketingowcy zachwalają pod niebiosa każdy nowy produkt, a naszym zadaniem jest nie "łyknąć" tej papki 😉

Trzeba wprowadzać coraz to nowe odmiany rowerów, bo towar musi sie sprzedawać i trzeba zarabiać. Za chwilę będzie Esker Flatbar Shock z amortyzatorem z przodu, potem kolejny rower z możliwością założenia błotników, bagażnika itd który będzie sie nazywał Esker Flatbar Bikepacking i historia zatoczy koło 😉 Dotyczy to wszystkich firm produkujących rowery.

Gdybym jeździł mtb, to też bym sie poważnie zastanawiał, ale w crossie nie ma takich obciążeń na kierownicy więc zaryzykowałem. Sztyce mam owalną, więc chyba majfrend nic nie robi pod to (może i lepiej)

No to też się pochwalę: https://www.aliexpress.com/item/1005004632546428.html Kupiłem carbonową kierownicę za 77zł + 8,5 odprawa celna PP. Przyjechała, wygląda naprawdę dobrze (oprócz czerwonej kalkomanii która jest powiedzmy "odpustowa"). Zamontowana póki co jeszcze sie nie złamała 😁 Tak wiem, że to badziew, jest niemarkowa i ogólnie to chyba powinienem się wstydzić 😁

No właśnie, musze sobie kupić. Dzięki za link.

Mam ten klucz do kaset. Rewelacja, nie ma kasety której nie da sie odkręcić. W porównaniu do łańcucha inna bajka 😉. Tylko niestety jest dosyć drogi. Przy zakupach online wysyłali mi go z Niemiec

Zigfir - 213 km (mtb + trenażer) Pecio - 182 km (gravel) smw44199 - 136 km (cross) NerfMe - 65 km (MTB) Eathan - 64 km (gravel) michalr75 - 50 km (vintage city MTB) Sansei6 - 40 km (MTB) l2cz3k - 35 km (MTB) JWO - 33 km (MTB) Jacekddd - 29 km (velomobil - rower poziomy)

WD40 jest dobre, ale do smarowania łańcucha sie nie nadaje. Łatwo tym po prostu "zarżnąć" łańcuch. Zresztą to nawet nie ma w opisie, że "smaruje" 😉 To już od biedy lepiej popsikać łańcuch plakiem lub silikonem w spraju. Z resztą się z tobą zgodzę.