Skocz do zawartości

kaido2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    850
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez kaido2

  1. Tylko przy tej jeździe po płaskim dochodzą jeszcze takie elementy jak zatrzymywanie tego i rozpędzanie. Waga ta sama przy kolesiu 80 kg +10 kg plecak v. 60kg i 30 kg plecak no nie? Tylko pytanie któremu pierwszemu zdechną plecy I tak samo jest z tym właśnie rowerem , bo przy 10 kg żelastwa trzeba już się napracować, kiedy 7kg karbonu ucieka samo spod d. Łatwiej to rozpędzić, łatwiej utrzymać wysoką prędkość kręcąc odpowiednio korbą w odpowiednim rytmie. Można jechać z twardszego przełożenia co już pozwala na uzyskanie wyższej prędkości, bo mniej kg jest do tachania,a dodatkowym efektem jest chociażby zupełnie inna dynamika, zużycie energetyczne i ostatecznie uzyskujemy też krótszy czas przejazdu
  2. Mogą być jakieś lipy. łatki z Cyclami dodawane do dętek się nie odklejały, natomiast kiedy brakło stosowałem super glue z niewielką łatką wyciętą ze starego butyla.
  3. Wymienić kółka przerzutki
  4. Bo RMWisła1200 i najlepszy czas Przeprawa na Sanie
  5. No to CSC-ki
  6. @nossy,przecież tam tył i przód masz karbonowy ,alu jest tylko środek i to nie na okrągłych rurach co poprawia sztywność Gumowatość stanowiły tam koła, które były najsłabszym ogniwem tego setu Późniejsze egzemplarze to już alu z karbon widłem i podejrzewam, ze już raczej takie se.Obecnie aluminium w egzemplarzu który posiadam, jest zdecydowanie mniej jak w oryginale . Czujesz na nim na czym stoisz w sensie nie pływa , do 40-ki od 0 to są sekundy. Na PP w łuku ( o którym myśle, że o tym piszesz, chyba że chodzi o ten w lesie, ale on jest akurat łatwy) nie pojedziesz więcej jak 5x, problem w endurensie pojawia się powyżej tej prędkości. Takie Cervenohorske to są prędkości, gdzie bez dokręcania lecisz te 8 dych, endurensem musisz dohamować, gdzie konkretny race przy podstawowych umiejętnościach to przeleci*. Jeżeli chodzi o te otoczaki na PP, to najlepiej mi się tam sprawdziła opona właśnie 23 ( nie bez powodu Michelin Lite Comp), która idealnie łapała trakcję w szczelinach wypełnionych ziemią. Na wysokim obrocie na którym najlepiej to jechać, obrót nie uciekał jak w przypadku szerszej opony 28. Komfort jazdy podobny, a kolo nie buksowało i rower podjeżdżał tak jak miał podjeżdżać. * Nie dotyczy ciasnych wąskich zakrętów 180 jakich u siebie mam pełno, mimo to na agresywnym RC łatwiej, szybciej i sprawniej P.S. Karbonowe koła szosowe mam w karbonowym gravelu i na uyebach, gdzie większość wyje się po prostu leci Ostatnio nawet nie wiem kiedy urwałem małą torebkę podsiodłowa
  7. @Talrand obecnie nadal mamy początek XXIw . Rowery zaś : Triban 5 2012 v Author CA66 2013 na 10-kowej Ultegrze Chyba, że? Geometria Authora jest bardzo stara, pamiętająca jeszcze XXw, jednak do ścigania i zjeżdżania jak dla mnie idealos
  8. @nossy tak, ale tego pierwszego z 2012r. Najlepszy rower jaki wypuścili z serii 5
  9. @nossy może na szerszym laczku tak Mam endurensowego sztywnego Triba5 na sztywnych kołach( tam już w sumie oryginalna to jest tylko rama), opony GP attack force ( 23,tył 25) i nie ma to szans chociażby z moim agresywnym Authorem CA66, gdzie przód masz bardzo nisko, całość jest zbita i na bardzo wysokich prędkościach rower zupełnie inaczej się przykleja, inaczej się zachowuje( jest mega stabilny i przewidywalny). To jest właśnie to o czym piszesz, sylwetka, ale i środek ciężkości w danym miejscu . Na tym pierwszym motory na chociażby takim zjeździe z Cervenohorskeho odjeżdżają mi już na pierwszym zakręcie( bo musisz dohamować inaczej zostaniesz wycięty), w przypadku tego drugiego motory odjężdżają dopiero jak docisną na prostej w okolice stówy Czasem bywa, ze zjadę z nimi do końca, co w pierwszym przypadku nie jest możliwe Zresztą na zjazdach zawsze uciekałem enduransiarzom. Slopping in plus to już zupełnie inne prowadzenie w danych nieraz decydujących sytuacjach. 23 przemineło, bo się obręczom rozszerzyło co przy TL jest oczywiste Druga rzecz , że ostatnie 23 to kabany po macoszemu, gdzie wyjazd na sekcje brukową skutkował obcięciem rąk Dlatego w tej sytuacji wybór wiadomy, szerszy lacz niższe ciśnienie, albo podwójna owijka i przeżyć łamanie ramy Przy bardzo lekkim rowerze o odpowiedniej geometrii 52/36 z kasetą 11-21 na skosach aż tak strasznie nie wygląda Sam się nieraz na to nabieram gdy pojeżdżę sobie przez dłuższy czas na jakiś klocach i zapomni mi się że tą, czy tą górkę 15- 16% jechałem jeszcze z blatu
  10. On ma endurensa, który na szybkich zwłaszcza krętych zjazdach zawsze zostanie z tyłu.50/34 jest dobre, ale 52/36 i 11-21 zawsze będzie lepsze nawet na góry Endurans na laciu 32c z korbą 50/34 i 11-32 nawet nie ma startu do agresywnej i zbitej race na laczku 23c,52/36,11-21 o wadze oscylującej 7 kg Kluczowa w tym jednak jest sprawa Brak odpowiednich parametrów fizycznych W tej grupie niczego oczywistego się nie nauczysz Ed: Zebrane w kupę
  11. https://www.olx.pl/d/oferta/zabytkowy-rower-eska-sport-1958r-piekny-CID767-ID15owZP.html?gQT=2&srsltid=AfmBOoq9QbPPsnvtwBugQ1uLoyuYRUEBdp5XgxXn687hMMPrrVQKgLSniPY U mnie rzecz jasna oryginalna jest tylko rama Rama na Columbusie Ramy z lat 40 i 50( pomijając pierwsze szosy na świecie) miały duże prześwity i przyjmowały laczek nieraz i 40c, Favority i Orkany taką możliwość zachowały do końca swoich dni , z tym, że Orkany to padło straszne Poodwiedzać złomy, albo Allegro,OLX i Favorita( najlepiej samą ramę i robić). Techstopy to to samo i 3x tańsze ( bo nie płacisz za Szwajcarię i Swisstop). Jeździłem na niebieskich,- żylety
  12. W Esce Sport do przodu weszło 42, tył ograniczył trójkąt i tylko 38 Bo endurance to geometria, która ma dać komfort dla kregosłupa na dystansie ultra ( no juz takim 300,czy calodziennej jeździe), aczkolwiek ja na race dyskomfortu nie odczuwam. 2013 to laczek max 25 , od 2018 tendencja szła ku tyciu
  13. Wracając do tematu włożysz Właściwe W cenie wymiany tarcz po 20 pln sztuka otrzymuję lżejsze koła, koła na lepszych piastach, koła bez baboli, koła na zdecydowanie lepszym systemie bo ratchet, który na 54 ząbkach działa świetnie, precyzyjniej jak na zapadkach które potrafią przeskoczyć, koła pewne, sprawdzone, które się łatwiej i szybciej serwisuje Pierścienie są na ogólnodostępnym DT, więc odpada problem z rzeźbieniem jak by się coś w bębenku sypało Przesyłka jest z EU w cenie kół. Elity idą z CN , gdzie przesyłka sprzedającego wielokrotnie przekroczy wartość kompletu tarcz Czy serio warto zostawać na 6-ciu śrubach ?
  14. Bo ciekawość jakie foty wypluwa mikrosmartfon
  15. https://pl.aliexpress.com/item/1005006281662446.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.5.d58f1c24xJ3yr5&gatewayAdapt=glo2pol
  16. Lepiej, jednak zależy do czego tej szosy używasz, bo jeżeli aby sobie pojeździć to w zupełności wystarczy te 32c
  17. kaido2

    [koło] 28 a 29

    Z doświadczenia Ci napisze , że jest odwrotnie ( nie dotyczy zjazdówek, enduro) Bo różnica jest tylko w oponie Na koło 28 mam założone 29,1 i zjeżdża to po kamieniach korzeniach na prędkościach, gdzie niekiedy takich rzeczy nie widzę. Obręcz jest pancerna
  18. 28/wew 25 , 30/wew 28 38 spokojnie to wytrzyma Najlepszy
  19. P.S. Wklepałem z ciekawości temat w googla i ten mi wypluł coś takiego "Nie ma podstaw, aby sądzić, że spodenki RION są rakotwórcze. " Ze swojej strony nie zauważyłem nic co by mogło je o to podejrzewać
  20. @Greg1, rozmiarówka jest zgodna. Kupiłem M i dla mnie są OK. To są spodenki o których pisałem. Cena niższa wynika z tego , że jako grupa i we współpracy mamy jak widać dość dobry upust ( nie sprawdzałem ceny na stronie) Wkładka Dolomiti + żel jakoś mi tak nie pasuje W Pedaledach sporo gravela jeździ i dla nich to tak jak dla wielu rodaków w koszulkach KONSTYTUCJA zaszczyt Firma stricte gravelowa Model 2025 jest poprawiony, bo były jakieś problemy chyba z zamkiem i pękały szwy dość szybko na kieszeniach.
  21. Jeździłem w ich topowych modelach. Van Rysel to lifting Race Pro 700 i 900. W porównaniu do moich klubówek na konkretnych wkładkach( Danielo , Attiq, Eska Team w większosci na wkładkach Dolomitii) nie za taką kasę jak sobie winszują, to Decathlony nie mają startu pod względem wytrzymałości , czy komfortu na dłużej jak 3 godzinki Jak ktoś chce konkretne spodenki , bo np boi się chińskiego Riona , który wymiata w tym co oferuje to może pójsć w Attiqa Race Pro za 279 PLN bodajże. Wytrzymałem w nich 720 km jazdy non stop w zakresie temperatur 25 - 36 st C Są z konkretnych materiałów, wkładka całkiem spoko i się nie łuszczą po 1000 km
  22. @keltu, te które podlinkowałem z szarą Dolomiti mam stestowane przy 12h w siodle i wysokich temperaturach Zakupiłem dodatkowo jeszcze 2 sztuki pod zbliżającego się tysiąca dwieście w terenie, czyli ok 100 godzin jazdy Tak na marginesie, to spodenki z Deca są po prostu kiepskie
  23. https://pl.aliexpress.com/i/1005006860596262.html
  24. A jak pójdziesz w minimalistykę to wiele problemów samo się rozwiąże P.S. Dobrą nerkę też można rozważyć. A i gravelowa stylówa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...