Kilka rowerów , majówka na austryjackiej rivierze ...... toć to burżuazja. 😉 A ja jak te dwa małe meksykańskie pieseły ..... ciułała , ciułała i las gufnos na horyzoncie .
@szajbna masz rację . W zeszłym roku o tej porze to już miałem nawalone hektarów . A obecnie cieniutko , nagle wszystko i wszyscy mnie gonią . NIe ma czasu na rower.