U mnie też widać ,że pogoda idzie w dobrą stronę i w związku z tym jutro plenerek.
A wczoraj tak fajnie śmigało się za francuską pupcią 😂 full współpraca ...... szkoda ,że innych rzeczy wirtualnie nie można robić 😁
@dfq też jest tylko głęboko nie widoczne za kołem podbiegunowym tfuu.... zamachowym. A trasa z cyklu dookoła szwajcarskich jezior...znajdziesz 😁 Chyba druga z lewej.
@spidelli , @szajbna pobraliście instalatory wielbłąda na dysk ? Jak tak to moglibyście gdzieś postawić do pobrania bo bez microsoft store tematu nie przeskoczę .
Normalnie sanacja wróciła...🤣
Zainstaluję ⬇️
Nie mam wyjścia . Choć mój chomik będzie w " okręgówce" jeździł bo na Premier League jest za cherlawy.
We wszystkich Wahoo masz ten kawałek papieru toaletowego przyklejony.
No to mi nic innego nie pozostaje jak się zawołać ..... Pan Pecio 🤣
@spidelli tak się unarzekałeś na ten cudowny wymysł brukselski z korkami przyspawanymi do butelek. A tym czasem zobacz jaki fantastycxny natychmiastowy efekt to przyniosło...... momentalnie klimat się schłodził . Kuśfa kto to widział w środku maja chomika molestować.
Po wczorajszej wymianie dysków jednak nie będzie pogoni za wielbłądami . Nie mam opcji zainstalowania Woosha. Tylko można przez sklep microsoftu. A przy tym odpada konto lokalne w systemie i fakt , że ja ten ms store od razu po instalacji systemu zawsze wywalam wraz z cała resztą syfu. Nie chce mi się zmieniać teraz zasad. Zostaję na Tacx i Rouvy.
@szajbna niedawno wypuścili wersję bodajże 5 czyli teraz ta aktualną Woosha i ta naprawdę jest dopracowana . Do puki arabskie szejki to sponsorują jest za free. Jutro z rana przeciurlam się po pustyni z wielbłądami 😁.
Dziś debiut mają nowe Forki 970 /570 . I tak jak myślałem ..... rozczarowują . Jak do nowych Edków 550/850 wsadzą też ten " bajerancki " ekran to wyjdzie totalna padaczka. Akumulator na plecy bo przebije czasem "nie działania " 😁słynnego w tej materii EE 1 . Quo vadis Garmin ??
Na "zwisa" czy "wosza" chomika muszę siekierą zaganiać. Chwilowo "R" uraziło moją kolarską duszę więc męczę apkę Tacx'a. Przynajmniej w "plenerach" śmigam. Na razie nic więcej nie instaluję na kompie. A motywację też mam ostatnio jakąś strasznie cherlawą . W tym roku widzę ,że nie nawalę kilosów .
Ja też porobię porządek w moich narzędziach rowerowych , powycinam gąbki aby szpeje ładnie leżały w szufladach. W między czasie pokręcę na " tacy" bo mam jeszcze trochu abonamentu w pozostałości po Neo. Co do "wosza" to zobaczy się jak sutuacja wyklaruje.