Skocz do zawartości

girek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    189
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez girek

  1. @qwoot udało Ci się rozkminić problem? Ja miałem kiedyś kłopot z lekkim ocieraniem o hamulce przy skręcaniu, niestety później w jednym czasie robiłem przy tym rowerze ileś tam drobnych rzeczy naraz rzeczy i nie wiem co spowodowało, że problem zniknął ale nie wiem czy powodem nie był całkiem spory luz na łożyskach piasty. Jak szarpałem za obręcz to koło latało chyba ze dwa milimetry w każdą stronę. Tam akurat były takie proste łożyska z konusami, które wystarczyło podkręcić.
  2. Kupiłem tą z Juli i faktycznie wygląda w miarę przyzwoicie jak na sprzęt za 50 zł. Nic się telepie, chodzi trochę ciężko ale pewnie się wyrobi. Oczywiście jak tylko przyniosłem ją do domu to moim oczom ukazała się "zgubiona" suwmiarka z Topexu, którą w ramach porządków dałem we "właściwe miejsce" i znalazłem po dwóch tygodniach.
  3. no właśnie patrzyłem też na tą suwmiarkę z Neo https://erli.pl/produkt/neo-suwmiarka-0-150-mm-nierdzewna-analogowa-002mm,132566280 ale nigdy nie miałem z tą firmą do czynienia
  4. Dzięki Panowie za sugestie. Ja nie mam tokarki ani frezarki w domu, potrzebuję suwmiarki głównie do majsterkowania i rowerowania a wcześniejsza oddała ducha. Chciałem kupić jakiś marketowy model np. https://www.castorama.pl/suwmiarka-1-id-1099992.html ale opinie są strasznie słabe. No ale z drugiej strony szkoda mi wywalać stówę więcej za dokładność, której po prostu nie potrzebuję. Do tej pory miałem jakiś marketowy model kupiony 20 lat temu i dawał radę. Kupię ten z Juli.
  5. Może ktoś kupował i może dać cynk na temat konkretnego modelu? W necie jest mnóstwo ofert i nie wiadomo co wybrać a tańsze modele mają fatalne opinie. Chodzi o suwmiarkę do własnego użytku, może być ze zwykłym noniuszem (nie elektroniczna), fajnie jakby nie kosztowała majątku ale nie chciałbym kupować szmelcu.
  6. Ale to przekoszenie jest i tak nieduże i naprawdę akceptowalne i nawet mi pasuje bo częściej używam małych koronek więc wolę jak tam jest w miarę prosto. Ząbek zamontuję tylko jeżeli łańcuch faktycznie zacznie spadać np. po rozciągnięciu.
  7. Ten ząbek z Deca brałem pod uwagę (łańcuch jest bardziej przekoszony na dużych zębatkach niż na małych) ALE skoro sprzęt na razie działa to dajmy mu szansę @Greg1 ja mam za słabą nogę na blat 46. W rowerze crossowym miałem 48 to używałem tego raz na ruski rok przy jeździe z górki.
  8. @Adam55 to jest rower, który ma 19 lat , ta przerzutka jest naprawdę prosta i stara i moim zdaniem nie ma śruby B. Poza tym o dziwo tak fajnie udało się to wyregulować że żal mi ruszać. Zeszłą sobotę zrobiłem rundę ok. 90 km po północnych okolicach Bielska (lekkie pagórki) i dało radę chociaż ta jedna przerzutka na pewno by się przydała. No ale to ma być rower głównie do jeżdżenia koło komina więc na razie jest OK
  9. Więc to jest ten słynny patent z gwoździem. I rzeczywiście widać różnicę między łańcuchami?
  10. Czyli w praktyce jak to wygląda? Masz np. 3 (?) łańcuchy, które zmieniasz co X kilometrów i kiedy decydujesz, że czas zmienić łańcuchy albo napęd? I co rozumiesz przez zajechany napęd? Napęd czyli co? Korba też? Pytam z ciekawości bo mi przymiar pokazuje rozciągnięcie łańcucha często po kilkuset kilometrach i nawet przy tanich łańcuchach to trochę kasy jest...
  11. @Greg1 a czy Niemcy też jeżdżą po lasach quadami i samochodami tak jak Polacy? Jestem przekonany, że co najmniej niektóre drzewa są specjalnie pozostawiane na ścieżkach żeby uniemożliwić rozjeżdżanie lasu albo kradzieże drewna. Dobry znajomy, leśniczy powiedział mi, że teoretycznie powinien odwiedzić i sprawdzić każdy zakątek lasu co ileś tam dni ale nie ma szans żeby to zrobić tyle ma papierkowej roboty. Poza tym weźcie proszę pod uwagę, że leśniczy musi regularnie robić inwentaryzację/pomiary drzew, badać obecność szkodników, zakładać pułapki na szkodniki, zakładać budki lęgowe, nadzorować i planować nasadzenia, naprawiać ogrodzenia, itd, itd. o czym ludzie z zewnątrz nie mają pojęcia. Oczywiście inna sprawa, że jak to w życiu, jeden leśnik jest bardziej pracowity a drugi większy flejtuch. Niemcy nie mają problemu z ochroną nasadzeń albo naprawą ogrodzeń bo w niemieckich lasach zwierzyna płowa została świadomie wybita i nic uprawom nie zagraża.
  12. Tego, że nie zrobiłem 2km to też jestem pewien , myślę że zegarek był najbliżej i pewnie jest jakiś błąd przy sczytaniu gpx zrobionego w jednym programie przez inny. Ale przy okazji zacząłem się zastanawiać skąd się biorą różnice i jak się liczą przewyższenia np. przy takich wyścigach jak Pomorska. Przejazd z nawigacją? Wiem, że na Kaszubach są górki ale patrząc na trasę trudno mi znaleźć te 5km przewyższeń.
  13. Wiem, że temat się kiedyś przewijał ale dalej nie jestem pewien takich rzeczy: 1) Jak są liczone przewyższenia podawane dla tras np. różnych wyścigów. Przykładowo czytam, że Pomorska 500 ma 5000 m przewyższeń - to znaczy, że dodaje się wszystkie podjazdy na trasie? Np. jeżeli na trasie 100 km 100 razy wjadę 10 metrów pod górę i 100 razy zjadę tyle samo to przewyższenie na trasie wg. schematu Pomorskiej 500 będzie 100 x 10 = 1000m? 2) Jaka apka z największym prawdopodobieństwem policzy przewyższenia? Przykładowo - wczoraj zrobiłem trasę, która wg. prostego zegarka garmina (forerunner 45) miała ok. 450 metrów przewyższenia (total ascent), wg. mapy.cz miała ok. 505 metrów pod górę a jak wrzuciłem gpx do programu GPX Viewer, którego często używam to wyszło ponad 2km pod górę. Dodam, że do GPX Viewer wrzuciłem też trasę PGR 2022 i pokazało ponad 11 km pod górę czyli mniej więcej to co podaje organizator. Czy jest możliwe, że mapy.cz albo garmin zliczają tylko większe górki i stąd nie zaliczają wszystkich podjazdów?
  14. Czy ten miernik można w ogóle kupić? Gdzie? "Napęd" czyli co konkretnie w Twoim przypadku wymieniasz co sezon?
  15. W żadnym sklepie mi nie zaproponowano zakupu całych sterów a ja, szczerze, nie wiedziałem, że ta nakrętka jest w komplecie ze sterami.
  16. @Adam55 niestety ta stara przerzutka ma za mały zakres i obsługuje 32 na milimetry (łańcuch ledwo mieści się między kółeczkiem a kasetą) i bałbym się tak jeździć
  17. Żeby zakończyć temat - zamontowałem taki wynalazek https://allegro.pl/oferta/korba-kor19-1-rzedowa-alu-miranda-alfa-38t-s-c-s-10755905884?snapshot=MjAyMy0wMy0wMVQwODo1NjoxNC42ODk5OTVaO2J1eWVyOzg3OTNjMTM0NzM4ZGFiMjA0MGQ5MDZmMGFjOTQwZmZmYTA1MjQ3OTQ1ZGY2NmI0MDFjZGNmMzIzYzU2ODEzYWU%3D Zębatka 38T, montowana na suport 118 bo taki był zalecany. Z tyłu lekko używana kaseta 8 rzędowa 11-32 przy czym używam 7 biegów (11-28) bo mam starą 7biegową przerzutkę, której nie wymieniałem. I do tego lekko używany łańcuch (jakieś 400km). Dzisiaj wieczorem robiłem test tak z pół godziny po asfaltach różnych u mnie na wsi i wygląda na to, że nic nie spada ani z dużej ani z małej zębatki. Jeżeli coś się zmieni na gorsze to napiszę. Pomijając kłopoty z ustawieniem starej i zajechanej przerzutki to jeździ się naprawdę fajnie a zakres przełożeń mimo, że mały pokrywa 99% moich potrzeb do jazdy wokół komina.
  18. No to na zakończenie dopowiem, że nakrętka ze złomu okazała się calowa a ja potrzebuję 1 i 1/8. Podsumowując - wizyta w 4 sklepach rowerowych i telefony do 3 innych z okolicy - nikt nie ma nakrętki 1 i 1/8 cala bo nikt tego nie potrzebuje. Całe szczęście jest allegro i kierownica jest na swoim miejscu
  19. @chudzinki ja to szukam czegoś na dłuższe trasy w "terenie" czyli nie po asfalcie stąd czytam co ludziska na tym forum piszą i przez to już dwa razy zrezygnowałem z zakupu roweru w ostatniej chwili 😁 (raz M4C i raz Giant Roam). Slicków bym nie montował do tej maszynki Całe szczęście teraz jest szczyt sezonu więc na razie poremontowałem moje stare chwasty i mam parę miesięcy na myślenie
  20. @Asfalt wielka prośba do Ciebie, jak już dorwiesz tego Giancika to daj znać jak Ci się jeździ, oczekiwania vs. rzeczywistość itd. Po mam podobne rozkminki jak Ty teraz a myślę, że takich szukających jest więcej i każda relacja z pierwszej ręki jest na wagę złota.
  21. Ja mam w starszej wersji Roama takie https://www.centrumrowerowe.pl/komplet-blotnikow-rowerowych-sks-stingray-pd23395/?v_Id=145539 Trochę trzeba się pobawić z dopasowaniem długości drutów, wygląd w miarę OK o ile pełne błotniki w crossie mogą wyglądać OK. Natomiast wygoda jest duża. Jeździłem z nimi po dziurach i po błocie i nic się nie tłukło ani nie poodpadało a pełny błotnik z tyłu bardzo fajnie chroni przednią przerzutkę przez zabłoceniem.
  22. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, różnie to bywa. Jadąc w dół po szlaku pieszym rowerzyści powinni dopasować prędkość do tego, że na szlaku są piesi. Miałem taką sytuację, że idę z małymi dziećmi a z góry zapier.. kilku luzaków i ratuj się kto może. W takich sytuacjach nie dziwię się, że lecą różne słowa chociaż ja mam w życiu zasadę, że nigdy do nikogo tak się nie zwracam, niezależnie od okoliczności.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...