-
Liczba zawartości
2 569 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Wojcio
-
[sztyca regulowana] Zewnętrzne prowadzenie linki
Wojcio odpowiedział lisster → na temat → Sprzęt rowerowy
To trzeba bardzo staranni wyliczyć - by wybrać sztycę z maksymalnym skokiem, która jednocześnie nie będzie za wysoka i wejdzie w ramę - trzeba staranni czytać specyfikacje, bo sztyca sztycy nierówna. Może w XC, gdzie się walczy o gramy warto mieć lżejszą i mniejszy skok, ale poza tym każdy centymetr daje więcej wolności. Miałem 15cm, mam 20 cm i to czuć. Ale żona miała wcześniej 12cm i to już jest realna, duża pomoc w jeździe - lepiej 12 niż 0. -
Pedały - stamp 1 nie polecam. Córka kupiła. Mają oś znacznie grubszą niż ramka i but opiera się na osi a niema pinach. Nawet w butach 5-10 to nie trzyma. Trzeba wymieniać piny na dłuższe. Dopiero wtedy są ok. Siodło - zmierz rozstaw guzów kulszowych. Siodło może być za wąskie i siedzisz na częściach miękkich a nie na guzach. W tej sytuacji otwór niewiele już pomoże.
-
[Renowacja Goplany] dodatkowy hamulec
Wojcio odpowiedział nossy → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Może taki - https://rowerplus.pl/piasty-przednie-z-ham-bebnowym/3739-sturmey-archer-piasta-przednia-z-hamulcem-bebnowym.html?s=0#wersje Prawie tradycyjny, mocny i na przód. Tylko jaką klamkę o pasującym wyglądzie trzeba dobrać. -
Te dostawki to rozwiązanie producenta bagażnika - tak samo legalne jak bagażnik. Ale można też od razu brać na 4 - np. Uebler i41 S .
-
Mam koło XT WH-M8120 i zapewniam - mechanizm wolnobiegu jest głośny od nowości. Może masz coś innego na myśli mówiąc o terkotaniu. W tym filmie można posłuchać - mam taki sam dźwięk.
-
Mamy 3 rowery 1x12. W każdym bębenek terkocze inaczej. Shimano XT jest bardzo głośne, jeden DTSwiss średni a drugi cichutki. Dźwięk bębenka na luzie nie ma nic wspólnego z liczbą biegów. Same napędy jak nasmarowane, to są ciche.
-
[Polskie plaże] i usługi turystyczne fatbike
Wojcio odpowiedział olookula → na temat → Turystyka rowerowa
To miałem na myśli. W sezonie priorytetem jest optymalizacja obłożenia, a poza sezonem samo obłożenie. „Nasz” pensjonat był nad jeziorem. Na szczyt lata pełna rezerwacja była jesienią. Majówka - pełno. Ale poza tym wiatr i ptaki - żona organizowała grupy naukowców, joginów, jakieś integracje. Ale ogólnie puchy. Poza sylwestrem zimą nikogo (bo tam trudno było zagwarantować dojazd zimą). Obłożyć rowery poza sezonem to chyba jeszcze większe wyzwanie. -
[Polskie plaże] i usługi turystyczne fatbike
Wojcio odpowiedział olookula → na temat → Turystyka rowerowa
W tym pomyśle są 3 inwestycje - pensjonat, bus i rowery fat. Pensjonat, szczególnie poza sezonami to nie problem - jest wiele, można wybrać na trasie - nawiązać współpracę. Bus jest też to pożyczenia. Najgorzej z fatami i przyczepą do nich. To może podejść pod jakiś projekt z dofinansowaniem. Mniejszą inwestycja, mniejsze ryzyko. A można zacząć od organizacji takich wakacji dla ludzi, co mają już rowery. Realnie nie ma co liczyć na pełne obłożenie przez cały rok. -
[Polskie plaże] i usługi turystyczne fatbike
Wojcio odpowiedział olookula → na temat → Turystyka rowerowa
Żona prowadziła pensjonat (dzierżawiła tylko), którego właściciel kupił rowery, a tereny przepiękne. Utrzymanie tych rowerów to koszmar (tania tandeta) , przychód z nich żaden, a najgorsze, że albo goście mieli własne, albo nie umieli jeździć. Brali, jechali kawałek i rezygnowali albo mieli wypadki. Bo z górki, bo piach. Jednak najistotniejszą lekcją było to, jak trudno zapełnić nie górski pensjonat poza sezonem letnim. Zgodnie jednak twierdzimy, że choć finansowo to nie bajka, to praca w takim pensjonacie jest fajna i mieliśmy dziesiątki wycieczek z rowerowymi gośćmi. Rowery do pożyczania (za darmo) wymarły i nie były odkupione. Jak gość chciał to dzwoniliśmy do wypożyczalni i mu przywozili rower. Twój pomysł jest fajny, ale bardzo ryzykowny, bo skierowany do niszy rynkowej węższej niż joga czy konie. I jak powyżej - jak kto da radę na takie wycieczki to pewnie ma już rower. -
[10000 zl] Rower ze sztywnym widelcem pod sakwy
Wojcio odpowiedział mistrz25 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Wrzucę tego, nie aby doradzić, ale wysłuchać zdania - bo mi się podoba taka koncepcja: https://www.decathlon.pl/p/rower-podrozny-riverside-touring-920-opony-schwalbe-thunder-burt/_/R-p-332473?mc=8773290&c=Zielony_Khaki -
Jeśli nie mieszkasz w środku puszczy, idź do sklepu z serwisem - choćby i Decathlon i tam sposóbuj. Wymiana mostka to minuta. A w ogóle to trzeba zrobić wpierw w Deca awanturę z kierownikiem, bo jak ich pracownik doradził to powinni przyjąć.
-
Taniej można rower puścić na allegro albo olx - obniżyć cenę o to, co chcesz wydać na ratowanie i jeszcze jest szansa, że się sprzeda. NerfMe ma rację - jak tak ustawowe siodło jest wysokie, to rower w całości za duży. Nawet jak obniżysz - nie wiadomo (sam to możesz sprawdzić) czy opuszczanie blokuje śrubka do bidonu, sy sam insert, którego nie usuniesz łatwo. Lepiej już ściąć sztycę. Ale nadal to jak wypychanie butów watą.
-
Z tego co mówisz - rower za duży i najlepiej zmienić. Jak rozmiary mniejszy jest mały, to zmienić na inny model. Ten, to tani rower wyścigowy - pochylona sylwetka to jego natura. Jak się nie da to: Obciąć kilka cm sztycy aby prawidłowo ustawić siodło. Odwrócić jednak mostek - niby proste, choć wyczucie przy ustawieniu ściągnięcia łożysk sterowych się przyda niestety. Wymienić mostek na niższy i krótszy. Ewentualnie kierownicę, ale ona da 2-3 cm a więcej zrobi z roweru dziwadło. Niestety wzrost wzrostowi nie równy - jedni mają dłuższe nogi, inni tułów a jeszcze inni długą szyję i jajowatą głowę - co też daje wzrost ale wpływa an pozycję na rowerze.
-
Prosta metoda ustawiania wysokości siodła - siadasz (jak używasz spodenek z wkładką to je zakładasz) - noga na pedał, pedał na dole i ja znam trzy szkoły: 1) w butach do jazdy - opierasz piętę na pedale i noga jest prosta, ale miednica pozioma (nie musisz się przechylać ani wyciągać aby prostą nogę ustawić piętą na pedale) - wówczas jak położysz stopę prawidłowo to kolano będzie ciut zgięte. 2) opierasz stopę tak jak przy pedałowaniu i kolano jest ciut zgięte. 3) jak 1 ale na bosaka - ostatnio czytałem o takim podejściu w necie - że lepiej ciut niżej, ale buty są tak różne, że trudno to polecać. Ogólnie - noga nie prostuje się w pełni.
-
A siodło ustawiaj nie do kierownicy, tylko do korb. Wysokość siodła zależy od długości nogi. Tułów to właśnie mostek i kierownica. Ostatecznie siodełko na przód-tył. Ale musisz się przyznać do wzrostu albo pokazać zdjęcie z profilu na tym rowerze, bo sytuacja może być beznadziejna.
-
[przywrócenie wagi] Triban RC120 przytył, szukam lżejszych akcesoriów
Wojcio odpowiedział munioman → na temat → Mania lekkości
To moje lekkie jest na szyfr. Jego sens jest taki, że nie można po prostu wsiąść i odjechać. Nie gwarantuję, że dobry nóż nie da rady. -
[przywrócenie wagi] Triban RC120 przytył, szukam lżejszych akcesoriów
Wojcio odpowiedział munioman → na temat → Mania lekkości
Nie wiem jaki jest to model siodła, ale +300g to powód do negocjacji. Są wygodne i lekkie. Z podpórki i błotników można zrezygować. Lampki brać tylko, gdy przewidujemy jazdę po zmierzchu. Bagażnik zastąpić plecakiem albo torbami bikepackingowymi. Niestety w temacie zapięć masa zwykle jest związana z jakością. Ja używam dwóch - jedno (na noc) ma 4,5kg i jeździ wyłącznie samochodem, a drugie (na czas kupowania lodów) to jakieś 80g i mieści się w kieszonce i nie są porównywalne. Wysokiej klasy opony i dętki będą najlepszą inwestycją. Koła są zaskakująco ciężkie. 2200 w szosie, jak są 1700g do enduro z 30mm obręczami Alu. -
Mistrze mają wygrywać. Jakby 2x dawał przewagę, to by jeździli 2x.
-
Mi, amatorowi, starcza 1x i uczestnikom pucharu świata też starcza.
-
[sztywny widelec] przejście z uginacza i pomoc w doborze
Wojcio odpowiedział _Janush → na temat → Amortyzatory rowerowe przód/tył
Jak nie masz ramy z główką tapered, to nie kupuj takiego widelca. Jak kupisz widelec na sztywną oś, to będziesz musiał zmienić piastę i przepływać koło albo kupić nowe koło. Więc nie masz dużego wyboru. Zmierz wysokość os do korony swojego widelca i kupowanego oraz sprawdź max szerokość opony w nowym. O może być niespodzianka. -
Ten Decathlon to kawałek centrum handlowego. Dużo miejsca. Nie widzę ryzyka przyczepienia, tyle sklepów i nic innego w okolicy. A jak co to sobie dętkę kupisz.
-
Dla mnie XC jest dla tych co mocno cisną, a trail dla tych, co raczej młynek i wolniej, nie na wyścigi. Na trudniejszych zjazdach - XC dla wyczynowców, Trail zaś da więcej pewności zwyżkujmy ludziom. Miałem kiedyś zdecydowanie ścigancki XC, a potem już tylko fulle o charakterze ścieżkowym i mi się bardziej podobają, ale na wycieczkach w górach. Na pagórkowate niziny brał bym HT, ale nie wyczynowy. Co do strategii zakupu - rower składany z nowych, kupowanych w sklepach części będzie droższy niż fabryczny,a złożenie bez błędów wymaga wiedzy. Np. Canyon ma nieoprocentowane raty (do 6) i tak kupiłem swojego.
-
[3000-4000zł] Rower MTB dla syna 10 lat
Wojcio odpowiedział Mc_Lowin → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
W porównaniu do wooma to inne rowery ważą 2-2,5kg więcej (to te dobre). No i powietrzny amortyzator, który coś się ugnie. Moja córka akurat w wieku 10 lat miała 24 cale, ale postarałem się, by był powietrzny widelec i masa ok 11 a nie 13 (dobre) lub 15kg(zwyczajne rowery). -
[dirt] amortyzator dla dziecka
Wojcio odpowiedział Roballinho → na temat → Amortyzatory rowerowe przód/tył
Circus to jest najbardziej prawidłowy, ale pod zawodnikiem 25kg to się nie ugnie. Choć to do skakania, ale przy tych parametrach to tanie powietrze tylko daje szansę na zachowanie inne niż widelca sztywnego - bo nawet miękka sprężyna będzie poza zakresem a fabryka daje super twardą. -
[Do ok. 6500 zł] Zakup roweru ht trail i wątpliwości z rozmiarem ramy
Wojcio odpowiedział Krzychups → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?