leejoonidas

Błotnik w MTB musi być, przynajmniej tyłek, plecy, pysk i nogi od kolan wzwyż są czyste. Zobaczcie jak wygląda mój rower po jednej przejażdżce w lesie, tylne koło i okolice ufajdane błotem, ale za to większość roweru jest czysta a szczególnie sztyca i siodło.

No widzisz że każdy plecie to jak mu się podoba, albo co mu ślina na język przyniesie tak plecie. Jeżeli przyjąć zasadę szprych ciągnących na zewnątrz w kołach z hamulcami tarczowymi to powinno być tak jak na rysunku poniżej. Zaplatałem koła na różne sposoby łamiąc zasadę szprych zewnętrznych ciągnących i nie zauważyłem negatywnych skutków działania na koło.

Szerokość montażowa w nowym suporcie musi być taka sama jak w starym suporcie, dodatkowo masz gwint BSA czyli angielski.

No przecież Kolega powyżej napisał że ta korba jest pod suport BB30, a w Twoim Vitusie jest korba w standardzie GXP . W Twoim Vitusie jest taki suport jak ten srebrny z napisem GXP, a Ty potrzebujesz ten drugi.

Przerzutka tył GRX 810 pracuje z maksymalną kasetą 11-42 w układzie 1x11 jest to sprawdzone przez użytkowników. Jak chcesz większą kasetę z tyłu to GRX 812 obsługuje 11-46 bez problemu. Kaseta SLX jest bardzo dobrym wyborem. Do tego zębatkę Narrow Wide na przód taką jak poniżej na zdjęciu może być od Banless.

W czerwcu lepsza pogoda? Gradobicia, ulewne deszcze, wichury łamiące drzewa najczęściej występują w okresie od czerwca do końca lipca, pogoda stabilizuje się w sierpniu. Lepiej prześledźcie pogodę w ostatnich latach w tym okresie. Dobrze jest wziąć pod uwagę kierunek wiatru, jadąc wybrzeżem jest przeważnie zachodni lub północno-zachodni. Jazda z wiatrem jest przyjemna dopóki nie zacznie lać, kierunek przemieszczania się frontów atmosferycznych jest zgodny z kierunkiem wiatru. Gdy jedziesz z wiatrem to również przemieszczasz się razem z frontem atmosferycznym, może okazać się że pojedziesz cały dzień w deszczu. Jadąc w odwrotnym kierunku szybciej przejdzie nad tobą niekorzystny front. Całe wybrzeże od granicy niemieckiej do ruskiej jest usłane kampingami i prywatnymi polami namiotowymi, aż prosi się aby zabrać ze sobą namiot i nie przejmować się rezerwacją noclegów, jeżeli nie odpowiada Ci jeden kemping to za chwilę masz następny. Kilka razy zrobiłem tą trasę i zawsze było nocowanie pod namiotem na kampingu.

No to wybór jest w tym momencie oczywisty, zakup kasety i podkładki, wciśnięcie tylnego koła w tylny trójkąt i próba generalna.

No chyba że nowe koła nie są jeszcze kupione to można do starego koła dokupić wolnobieg 7 speed.

Ale Kolega kupił już tylne koło. Cena była śmieszna tego roweru więcej po co iść w koszty. Ja bym to uruchomił za niewielkie pieniądze i cieszył się z jazdy, rower jest stary to przynajmniej nie ukradną spod sklepu.

Teraz już wiesz.

Kupić kasetę 7 speed w sklepie Rowerek.pl lub w innym sklepie, założyć podkładkę na bębenek pod kasetę tak aby można było ją przykręcić do bębenka aby nie była luźna.

Może Suntour Aion, w Activia z Gliwic są dostępne za 1699pln-ów, o skoku jaki sobie życzysz. Golenie górne to 35mm a nie tak jak w Reba 32mm. Można też kupić taniej na Allegro.

Sam sobie odpowiedziałeś że drogi krajowe DK są najgorsze do jazdy rowerem, więc po co chcesz nimi jechać? Wybieraj drogi powiatowe, w ostateczności gdy nie ma alternatywy to drogi wojewódzkie a na końcu krajowe. Ja jak wybieram się nad morze spod Bielska-Białej to tylko jadę drogami powiatowymi, drogami pożarowymi w lasach i gminnymi, staram się jechać po linii prostej bo to dla mnie kawał drogi jest. Musisz wiedzieć jakim rowerem chcesz jechać, mtb czy szosą, wtedy planujesz trasę pod dany rower, póki co to widzę że chcesz pojechać na szosie a to bardzo ogranicza możliwości przejazdu gorszymi drogami.

Tylko po co Ci ta Warszawa po drodze? Tam gdzie duże miasta tam jest też duży ruch samochodowy, a Ty chcesz tego uniknąć. Napisz skąd chcesz wystartować i przez jakie miejsca chciałbyś jechać i gdzie jest Twój cel podróży.

Szukaj sterów z oznaczeniem ZS44/ZS44, przeczytaj to co napisałem w poprzednim poście.

Wszystkie będą pasowały z poniższych linków, wybór należy do Ciebie. Jeszcze mam jedno pytanie bo może źle zrozumiałem, czy chcesz stery pod widelec z rurą gwintowaną? Bo jeżeli to ma być widelec z rurą bez gwintu to te poniżej nie będą pasowały, wtedy wejdź na Allegro i wpisz oznaczenie ZS44/ZS44 i wyskoczą Ci właściwe stery pod rurę bez gwintu na ahead. https://allegro.pl/oferta/stery-1-1-8-gwintowane-kielichy-28-6x44x30mm-30273-7858705988?fromVariant=7858694383 https://allegro.pl/oferta/stery-1-1-8-gwintowane-kielichy-28-6x44x30mm-30268-9048634241?bi_s=ads&bi_m=showitem:active&bi_c=ZTgzOGQ4YWQtMDkxNy00NjcyLWE5NWMtZmQ1NmY0ZmRjMzg5AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=2cb2702c-2f51-450e-9ba2-a33e04018c12 https://allegro.pl/oferta/stery-1-1-8-gwintowane-kielichy-28-6x44x30mm-30267-9048633723?bi_s=ads&bi_m=showitem:active&bi_c=ZTgzOGQ4YWQtMDkxNy00NjcyLWE5NWMtZmQ1NmY0ZmRjMzg5AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=ea69d307-0dd3-42bb-b061-09b200ad2750

Czyli jaki masz wniosek z tych naszych rozważań tutaj, chcesz iść w napęd 44 x 11-50, czy 44 x 11-46? Bo jeżeli w ten drugi 44 x 11-46 to zakup Garbaruk-a mija się z celem, pieniądze wydasz tylko po to aby patrzeć na to ustrojstwo. Pierwszy układ 44 x 11-50 będzie dziurawy, będą spore przeskoki między zębatkami co wywoła ogromną irytację u Ciebie.

No dobra. Ale z tym wózkiem od Garbaruk-a to jest najdroższe rozwiązanie jakie wybrałeś. Możesz zastosować adapter GoatLink 11 Wolf Tooth aby zwiększyć zakres działania przerzutki aby mogła obsłużyć większą kasetę 11-50, do tego wózek od przerzutki M8000 SGS aby zwiększyć pojemność przerzutki i wyjdzie Cię to taniej niż ten Garbaruk, pewnie w 200 złotych się zmieścisz.

A że tak się zapytam z jaką średnią kadencją jeździsz?

Ewidentnie masz bardzo niską kadencję, za niską. Warto nad tym elementem popracować. Ja na zębatce 32 z przodu i 11 z tyłu bez problemu wykręcam 40 km/h.

Jak masz przerzutkę GRX 812, to możesz wstawić kasetę Shimano SLX M7000 11-46, przerzutka ta obsługuje taką kasetę bez modyfikacji sprawdzone przeze mnie i użytkowane. Z moich wstępnych przymiarek wynika że ta przerzutka bez modyfikacji prawdopodobnie łyknie kasetę 11-50 ale niestety nie sprawdzałem tego w praktyce. Jeżeli chcesz modyfikować wózek to możesz kupić od przerzutki Shimano M8000 SGS, wyjdzie taniej i ten patent jest sprawdzony w praktyce przez użytkowników.

Tylko po co takie drogie zębatki kupować, zębatka Shimano FC-MT610 lub Shimano FC-MT510 są tańsze ze stali i więcej wytrzymają niż te aluminiowe plastelinki. Rozmiary dostępnych zębatek to 30, 32, 34 zęby.

Różnica jest nieodczuwalna, bardziej wielkość kółka ma znaczenie i to czy się buja na boki czy też nie. Stopień zużycia ząbków kółka też ma duże znaczenie.

Skoro piszecie że na trenażerze jest tak ciężko i nawet ciężej niż na zwykłym rowerze jadąc ten sam dystans, to rozumię że macie tam jakieś funkcję w tych trenażerach uruchamiane przyciskiem które symulują padający deszcz, spadające gałęzie z drzew przy silnym wietrze, zamarzające powieki przy minus dziesięciu, funkcje powodujące odmrożenia końcówek palców, jazdę na śliskiej nawierzchni, w kopnym śniegu, w błocie i po dziurach, przejeżdzanie po zwalonych drzewach co przez ostatnie kilka dni często mi się zdarza po tym jak stopniał śnieg, pewnie porywisty wiatr wiejący z różnych kierunków też potraficie symulować. A funkcję upadków w zimie też tam macie? Bo ostatnio to dość popularny temat na tym forum. Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać różne rzeczy które doświadczam podczas jazdy na rowerze przez cały rok, ale po co, przecież jazda na trenażerze jest i tak cięższa niż na zwykłym rowerze. A tymczasem mamy nowy rok i czas zacząć od początku ten cyrk na kółkach z liczeniem przejechanego dystansu. Powodzenia Panowie i życzę wielu przejechanych kilometrów w tym roku.

Bardzo dobrze rozumiem cię Kolego, ale z lobby trenażerowym nie wygrasz, spójrz ile osób jest w pierwszej dziesiątce jeżdżących wewnątrz swoich domów, jakby im zabronić nagle wpisywać wirtualny dystans który nijak się ma do dystansu przejechanego uczciwie po prawdziwej drodze, to zrobili by wielki raban z tego powodu. Okazało by się że większość spadłaby do drugiej dziesiątki i prawdopodobnie żaden by nie wszedł na pudło. Dwa lata temu próbowałem coś na ten temat wskórać ale zostałem zakrzyczany. W związku z tym że pojawiają się wątpliwości w kwestii dystansu to składam wniosek o uatrakcyjnienie tematu pod tytułem [Statystyk] Dystans 2023 przez wprowadzenie dodatkowego wpisu o przejechanych kilometrach na trenażerze przez użytkowników jeżdżących na tym ustrojstwie, wartość ta mogłaby być wyodrębniona z całkowitego dystansu i dzięki temu będzie widać ile dany delikwent przejechał kilometrów w prawdziwym świecie a ile w wirtualnym.