Skocz do zawartości

Tyfon79

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 340
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tyfon79

  1. A co byś dziś kupił takiemu dzieciakowi gravela z barankiem? Dziś nadal najlepszy na taki zakup to góral tylko pewnie z progresywniejszych geo i tyle. Inna część kupiła by coś z klasyki MTB a ostatnia jakiegoś fulla bez znaczenia z jaką ilością skoku. Zostały szosy, crossy i to ma być oferta dla "komunijnego" dzieciaka? No chyba, że coś pominąłem to w takim razie nie było tematu. Fajnych crossów z dobrymi gratami, rozwiązaniami jest mało, wjechać tym potem na korzeniastą ścieżkę też słabo, wszystko co ma 1x i nie jest MTB się mało nadaje bo zawsze gdzieś będzie brakować więc faktycznie do jazdy od tak bez napinki wszędzie taka Merida z napędem 2x jest najsensowniejsza.
  2. Nie bardzo wiem jak cokolwiek w tym kraju z tymi ludźmi i to sobie podkreśl chcesz coś ustalać, rozróżniać jak sporo przygłupów podłapało z fulli i nie tylko niby funkcję manetki czyli wspomaganie przy robieniu trasy z buta z sugestią, że w takim razie oni też mogą mieć dowolną manetkę. Jak chcesz z takimi chorymi psychicznie osobnikami z natury dodatkowo złośliwymi cokolwiek ustalić? Jeśli nawet w krajach o strukturze "policyjnej" są problemy to jak będzie u nas gdzie kombinatorstwo i stawanie okoniem wielu wyssało z mlekiem matki? W żadnym kraju ustawodawca nie tworzy prawa pod potencjalne wzorowe zachowanie tylko max szczytu głupoty. Bo masz DDR-y gdzie jedzie jeden rower na godzinę i takie gdzie w określonym czasie i dniach jeden co sekundę. Na koniec jest takich dwóch co na YT mają kanały o nazwijmy to prądzie ze słońca i tak dalej. Lukam a tam już obaj weszli w kolejny temat a jakże czyli Chińskie pseudo rowerki. Warto potem zaobserwować do kogo to trafia taki przekaz. Jak kurna takich klientów chcesz na DDR-ach to ja w takim razie nie mam innych pytań. Miej pretensje w tamtą stronę a nie do normalnych ludzi, którzy w spokoju chcą dotrzeć DDR-em do roboty, sklepu, ... na wycieczkę pojechać czy potrenować. Jeszcze raz; TA INFRASTRUKTURA POWSTAWAŁA DLA TAKICH WŁAŚNIE LUDZI i jak ktoś się wprasza to morda w kubeł i ma się dostosować a jak nie to do lasu, na pola i ugory.
  3. No tak się składa, że silniki Shimano to jednak paści są w ogólnym rozrachunku. Amor typu RS 35 to też najniższa półka i padaczka. Nie ma w sumie nic gorszego od masówki jaką wsadzają w przypadku RS'a. Raymon'y są czasem w wypożyczalniach, trochę ludzi wystawiło im opinie i raczej nie ma się do czego przyczepić. Generalnie cudów poza jakąś mega promocją w tej kasie nie ma a nie uważam by z powodów finansowych pakować się w sumie w firmy krzaki. Raymon jest tutaj moim zdaniem najlepszą ofertą.
  4. Oba są na średnim kole a nie żadne mullety. Jest jakaś głębsza myśl co do wybierania jakiś wynalazków w tym firmy co robi pilarki? Żadnego bym nie kupił więc sory ale w takim układzie nie pomogę.
  5. Pamiętam jak za dzieciaka a były to lata 90-te weszły pierwsze rowery z przerzutkami na szerszą skalę. Byłem na wakacjach w Zawoi i akurat otworzyli wypożyczalnię wiec wyciągnąłem ojca na wjazd na Krowiarki co stanowi wielokrotność chyba wszystkich tych "wspinaczek" wokół Krk. Z trzema postojami chłop w takim samym wieku dał radę więc nie bez przyczyny pytałem czy masz grupę. Co do reszty nadal nie wiem z czym masz problem? Przecież jak kupisz dowolnego elektryka coś od Ecobike'a dla prostego przykładu na góry to spokojnie przy dobrych wiatrach wyciągniesz z 3 tys w górę a koła będą rwać dowolną nawierzchnię. Gdzie tu czymś takim nie wolno śmigać? Co Ty w Tatry chcesz się z Krakowa zapuszczać? Sądziłem też, że może Ty kasy nie masz, nie stać Cię na auto ale ty w sumie multimilioner jesteś z tą setką hektarów wiec pytanie czemu nie pojedziesz gdzieś autem? Przecież nawet Chińskie, mocne na legalu wynalazki są składane więc do bagażnika wejdzie. Szkoda Ci na wachę czy jak? Masz zakaz za popijawy? Nie pytam złośliwie bo przecież jak wpadam na parkingi to widzę co ludzie w jakim wieku mają na autach. Czasem zagadamy i jakoś nikt tego co ma nie nazywa złomem. Ogólnie masz jakieś dziwne potrzeby zupełnie odrealnione od zdecydowanej większości posiadaczy elektryków.
  6. Bo "oni" nie mają innych problemów tylko patrzą z zazdrością na klasycznych pedalarzy jak to oni niby zapitajają. Samych kozaków mamy przecież. Co drugi od tak machnie 50-kę i jeszcze długo taką prędkość utrzyma Dość często śmigam WTR-em miedzy podkrakowskimi Grabiami a dalej aż po Dunajec i jakoś choćby do świateł na moście w Ispinie nie mija mnie stado trenujących na szosach. Ostatnio nawet się zawziąłem i mówię no to sru lecimy tak na 90% te parenaście km i średnia wyszła mnie 26km/h. Faktycznie ci co mają lemondki i trenują ostro lecą dużo szybciej ale reszta ma tylko nieco więcej niż ta 30-ka. Tylko to jest w sumie rowerowy lekki ścigant a nie już gravel na szerszych kapciach czy inne rowery u nawet dobrze śmigających ludzi. Mój 4 kołowy blaszak jak na autostradzie jest w dół to też zamknie swój max o parenaście km szybciej ale to nie powód bym potem becał, że normalnie tyle nie wycisnę i biegał go doszprycować. Niestety jak przylgnęła pewna opinia do specyficznej grupy samochodziarzy "szybkich na prostych" czy tych z małym fiutkiem to tak samo jest tutaj. W sumie nie wiem czemu ale bardziej w tej kwestii przymykam oko na tych na hulajnogach wyczynowych i jakoś bardziej mi się to tu spina niż ci na tych pseudo motorkach. A co do postulatów w tym tego co napisał @spidelli to mam wrażenie, że to wołanie na puszczy i tyle. Pewnie taki prikas z góry. W sumie to moje są ostatki na tym forum właśnie z tego powodu. Elektryki i motorynki zdominowały to forum. "Jeszcze płynę ale kra nade mną zamarza". Jasne takie czasy i częściowo to rozumiem ale są jakieś granice, które już w tym sezonie zostały przekroczone. Doszło już do tego, że chłop lata elektrykiem i to być może więcej niż te 25 km/h na legalu i ma pretensje do kobity z dzieckiem na ścieżce rowerowej. Coraz lepiej się robi i to już nie jest miejsce dla takich jak ja. To powinna być jednak "nasza" oaza od tego elektrycznego panoszenia i terroru a przynajmniej ja zaczynam tu być w mniejszości a wręcz jestem rugany przez coraz większą liczbę dziwnych osobników. Jeszcze rok czy dwa i wprost karzą mi czy takim jak ja spadać z tego forum bo to idzie w tym kierunku. Szkoda.
  7. Mam nadzieję, że 78 to liczba z przypadku a nie rocznik. No chyba, że masz grupę inwalidzką to ok bo inaczej wstydził bym się pisać takie bzdety. Po górach "dziadki" latają legalnymi elektrykami, które wyprzedzają mnie z prędkością motorka a jeszcze narzekasz na jakieś braki mocy? Gdzie Ty w Krakowie i okolicach narzekasz na brak mocy? To są jakieś jaja albo faktycznie trollowanie. Z tą dyskryminacją to już na wymioty zbiera jak w tym durnym artykule wyżej. Rozumiem, że społeczeństwo to bardziej rozgarnięte, myślące a co najważniejsze oczekujące spokoju tam gdzie on powinien być spowoduje, że nagle przesiądziecie się do MPK-u, będziecie chodzić na dwóch nóżkach albo o zgrozo na taki klasyczny rower. Bujać to my ale nie nas. Każdy legalny elektryk a dziś właśnie idzie się w moc spełni na dziś 120% wszelkiej maści oczekiwań użytkownika w dowolnym terenie. Kwestia wyboru odpowiedniego sprzętu. Reszta ma jakiś dziwne problemy i urojenia wiec co do zasady trzeba ich zwalczać jak zarazę i tyle w temacie.
  8. Psami powinni szczuć bo by choć rozrywkę miały a nie niszczyć radiowozy jakimiś pościgami po zieleni miejskiej a potem stękają, że piniędzy brak na nowy sprzęt. Widok cwaniaczka co to taki pewny ucieczki z wygryzioną dziurą w tyłku był by cudowny
  9. 156,5 to tak naprawdę oś 158 więc jak ma ten sam skok gwintu to kupujesz i wszystko gra. Osobiście też do pakowania rowerów muszę ściągać przednie koło, mam oba systemy i szczerze poza koniecznością mienia pod ręką w bagażniku imbusa to nie widzę jakiś innych utrudnień życiowych. No ale jak mus to mus więc tyle w temacie.
  10. Każdy co robił/i w handlu doskonale wie, że nie ma większych prostaków i chamów niż część "naszych" więc wielu dostaje dokładnie to na co zasłużyli. Nie sądzę też by Szwajcar był tak intelektualnie opóźniony by przy chęci zaoszczędzenia jak już bo czym jest innym zakup "leżaka" kilku letniego nie skontaktował się ze sprzedającym i zwyczajnie zapytał jakie ma obawy i co sklep zrobi by miał spokojną głowę Pomijam drobny fakt, że ogólnie to u nas z racji właśnie klienta-janusza co widać tutaj jak byk po mentalu i słownictwie to znowu spora część naszych "lubuje" się w zakupach bez pomacania rzeczy kupowanej czyli bez tradycyjnej relacji biznesowej.
  11. Ale chamówa ja pi%$le tym bardziej, że z elektrykami i bateriami ogólnie jest czasem kiepsko i i choćby jak najuczciwszy sprzedawca chciał to nie ma opcji na 100% pewności. Jak jesteś taki kozak uderz do producenta to zobaczymy kto kogo będzie miał w 4 literach. Czasem wam wrażenie, że w niecie kupują częściej takie jednostki, które po otwarciu buzi ma się ochotę wypierniczyć ze sklepu stacjonarnego i muszą "załatwiać" zakupy na odległość.
  12. A co mi po jego OC jak uszkodzi mi dobrze utrzymany samochód. Co mi po jego OC jak straci równowagę i wpadnie mi pod auto? Prokurator, badania, świadkowie może sąd ergo kupa kłopotów. Inni będą mieli jeszcze traumę bo to zawsze jak ktoś jest wrażliwy zostaje. To nie czasy po komunie, że przyjechał po takiego karawan i "MPO" do sprzątania bebechów, zrobili notatki i pies z kulawą nogą się nie przejął. Jeszcze brakuje a się znajdą, że to kierowca widząc takiego miał 100x bardziej uważać i jest winny.
  13. Co niby się ma dziać? Nawet jak by ostro coś zaostrzyli kto niby będzie się tym zajmował? Jesteś ze Skawiny to się zainteresuj z ciekawości mocami przerobowymi tamtejszej policji czy SM. Dziś jest ważniejsze zajmowanie się bzdetami typu kto, gdzie parkuje plus donosy, które generują mnóstwo czasu a robić ni ma komu. Gdyby odciążyć samą SM od zajmowania się zgłoszeniami "rudych" cymbałów to posądzam, że w dużych miastach już były by widoczne plusy. Oczywiście gdyby poszedł sygnał z góry a nie odwracamy głowę. Na razie robię z buta w obie strony taką Kalwaryjską od Matecznego do Korony i na chodniku mija mnie z 15 wszelakiej maści rowerów w tym większość dostawcy paszy.
  14. @Tuurban78 no to w takim razie tak ogólnie z czym masz problem bo chyba się zgubiłem? Bajzel największy robią niektóre smotruchy co wożą pasze plus jakaś grupa, która podnieca się mocą, przyśpieszeniem i prędkościami. Obu na DDR-ach ludzie sobie nie życzą z wielu powodów. Nie wiem co tutaj jest niezrozumiałe tym bardziej, że nie jest tak tylko u nas a są kraje gdzie zabrali się za to ostrzej? Ciężko to zatem podpiąć pod jakieś teksty w stylu "bo mi wolność ktoś odbiera a Konstytucja mówi to i tamto". O ile kojarzę na zasadzie co pierwsze było kura czy jajko to jako żywo pierwsze były DDR-y dla normalnych rowerów. Dopiero potem pojawiła się konkretna grupa, która chamsko chce się na nich panoszyć bo tak. Bo taki mają kaprys. Jak ktoś gdzieś kogoś nie chce to się nie wprasza na siłę bo tego wymaga kultura i honor. Od tych co wożą paszę to ja bym się cudów nie spodziewał ale już po "naszych" jednak cokolwiek.
  15. Ależ to skomlenie o pozwoleństwo na jazdę motorkami po DDR-e jest żałosne. Osoby zdrowe co mają jako takie kopyto w nodze nie kalają się jazdą tym ścierwem. Wystarczy poświęcić trochę czasu na analizę tego co jest na YT by stwierdzić, że tu już nawet nie rozchodzi się o zwiększony dystans by sobie na wycieczkę pojechać tylko musi być gabaryt w tym opon, moc, przyspieszenie i tak dalej. Druga grupa to tuczniki, które w ogóle mają kłopot z zmieszczeniem się na DRR-e. DDR-nie są z gumy i nagle nie poszerzą się o kilka metrów. Już chodzą tam ludzie w tym z psami, rolki czasem hulajnoga i wpuszczenie tam dodatkowej grupy właściwie je unicestwia. Hitem i szczytem bezczelności są takie teksty, że Kraków jest nie tolerancyjny czy ogólnie dyskryminuje się elektromobilność tak jak by ktoś zabraniał poruszania się z prądem po DDR-e. Chcesz szybciej bież tą swoją taczkę za miasto, do lasu na pola i śmigaj ile wlezie.
  16. Tak chodzi o firmę i sobie poszukaj jakiś MTB, crossów albo coś takiego jak wrzucił ci kolega wyżej. Byle miało 2 proste koła, ramę i napęd działał i tyle. Nawet jak by się rozpadł to na złom i już. Rozchodzi się oto, że takie rowery będą solidniejsze od dowolnych śmieci za tysiaka z nowych.
  17. Raczej na żadnym forum nie polecili by czegoś takiego co zaproponowałeś. Chyba, że dla beki albo ktoś jest intelektualnie opóźniony w rozwoju. Ja zaczynałem jako dzieciak od Jubilata i prędzej za stówkę bym takie coś kupił. Nadal MTB jest najbardziej uniwersalne wiec jak chcesz tanio, szukasz jakiejś taniej używki typu Unibike bo to solidne rowery pod Twoją wagę są. Abyś się wkręcił trzeba kupić coś zbliżonego do tego co się będzie chciało jeżdzić bo inaczej kupisz, zrazisz się i po temacie będzie.
  18. Ten Trek to nie jest znowu rower na jakieś długie trasy po płaskim. Tu się sprawdzi coś jak ta Sensa i chyba idz w tą stronę bo po mojemu tych singli w łącznym czasie będzie tyle co nic. Masz tam plany z sztycą regulowaną to ci wystarczy w razie czego. Powyższy Rose to już taka fajna trailówka i też będzie nawet ciut gorzej niż na tym Treku. To są rowery jak już do jazdy po płaskim ale max ~ 50km na luzie bez napinki, bez jakiś szybkościowych tematów.
  19. No to tym bardziej nie coś takiego jak Sensa. Zaskoczony jestem ceną tego Treka w stosunku do tego co oferuje na plus oczywiście. Nawet bym się nie zastanawiał.
  20. To ile Ty śmigasz po tych singlach, że przy 20% łącznego czasu aż tak ci zależy? A jak Ci zależy to się w takim razie nie kupuje czegoś takiego jak Sensa tylko o zgrozo bo zawsze zarzekałem tego Treka. Całkiem fajnie całościowo się ten rower prezentuje i przynajmniej dla mnie jest nr1. Bez urazy oczywiście ale Merida z kablami w sterach to ścierwo jak zresztą każda inna marka z tym patentem.
  21. Otóż to. Trzeba mieszkać w Pacanowie albo innym Pcimiu by w ogóle tych osobników chcieć wydelegować na drogi. Jeśli już to żadne homologacje bo to na kij komu potrzebne. Ubezpieczenie mus, za brak kara jak u reszty na 4 kołach. I żadne tam zabawy z ściąganiem tylko płacisz od razu. Sprawa druga mus posiadania prawka i co najważniejsze normalne zbieractwo punktowe i jak trzeba ponowne egzaminy. Od razu osobniki z Kolumbii czy innego Bangladeszu chodziły by lepiej. Nasze przygłupy zresztą tak samo by nie było, że kogoś z zagranicy dyskryminuję.
  22. No to ja mam taki pomysł dmuchniesz wincyj powietrza w puszkę i zniwelujesz problem A tak serio na trasy zabawowe czyli flow nie będzie żle. Gdzie jest fatalnie bez flipchipa napisano wyżej dlatego się takich akcji nie robi. Bardzo szeroka opona z tylu to przeciwieństwo zwinności więc też się tego nie robi. To nie elektryki dla szerszej grupy i "chamskiej" jazdy w dół gdzie głównie dla nich liczy się stabilność szerokich kapci.
  23. Hmm... przez dwa dni w Krk namierzyli 11 przypadków... Mam nadzieję, że to gdzieś na zadupiu ewentualnie wracali na bazę, masa papierkowej roboty, było ich tylko dwóch, ... Pokazówka by chyba coś było, że robią bo realnie ja nie widzę opcji by zwłaszcza dziwne ludki z poza naszego kraju przejmowały się tego typu akcjami. To powinna być łapanka czyli namierzają, szybka diagnoza czy jest podejrzenie, sru klamot na jakąś pakę i do wyjaśnienia przez najlepiej pracowników za biurkiem. Inaczej nie ma mocy przerobowych by to ogarnąć. Z innej strony wydaje mi się, że nawet nie chcą bo głównie uderzyło by to w tych co na tym robią a to już jest wielu w nie smak.
  24. No to masz komplet z ruchem według wskazówek zegara. Po prostu na szczyt warto tak jak masz na fotce się wbić dla zjazdu. Jak zjazdu byś nie chciał to odpuść ten szczyt bo nic ciekawego w sensie widoków tam nie ma. https://mapa-turystyczna.pl/route?q=49.4167946,19.0823722;49.4166829,19.0831876;49.4170319,19.0850973;49.4171575,19.0868783;49.4173530,19.0879941;49.4178276,19.0913415;49.4190250,19.0947790;49.4183720,19.0945387;49.4171436,19.0940666;49.4161804,19.0933585;49.4158640,19.0917360;49.4160408,19.0890670;49.4160408,19.0860200;49.4166550,19.0844321;49.4166410,19.0833378#49.42115/19.09578/15
  25. Dokładnie tak a tu masz odbicie na Muńcół https://mapa-turystyczna.pl/route?q=49.4168644,19.0811491;49.4168365,19.0823293;49.4166829,19.0832305;49.4171994,19.0872002;49.4170179,19.0849257;49.4179392,19.0917277;49.4190250,19.0947790;49.4210520,19.0953112;49.4225170,19.0962880;49.4251270,19.1040370;49.4288720,19.1099570;49.4347011,19.1105032;49.4406980,19.1081160;49.4439659,19.0937018;49.4407630,19.0872480;49.4408406,19.0765142;49.4406610,19.0644510;49.4366965,19.0646267;49.4306682,19.0628028;49.4253649,19.0555072;49.4226990,19.0487266;49.4215684,19.0473533;49.4227688,19.0466237;49.4237319,19.0438342;49.4256021,19.0401435;49.4255463,19.0304446;49.4278212,19.0196085;49.4311900,19.0132070;49.4488208,19.1052675;49.4552410,19.1044540;49.4307938,19.0129781#49.42687/19.11261/13 Co do Rycerzowej to rozchodzi się byś nie targał roweru po kamerdolcach tylko od strony bacówki. Tu masz fotkę gdzie na dole siodło ( wjedziesz na nie od prawej przy tych uschniętych świerkach) a wyżej dwie ścieżki na szczyt;
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
Forumrowerowe.org korzysta z plików cookies
Prosimy o zapoznanie się z naszą polityka prywatności, w której informujemy o naszych zaufanych partnerach oraz o tym, czym są pliki cookies, pamięć podręczna przeglądarki, w jakich celach i jak je wykorzystujemy, a także jak nimi zarządzać i czyścić. Klikając 'Zaakceptuj' - wyrażasz zgodzę na korzystanie z pamięci podręcznej przeglądarki - plików cookies i podobnych technologii m.in. w celach marketingowych, umożliwiając jednocześnie wyświetlanie na Twoim urządzeniu reklam dostosowanych do Twoich potrzeb oraz zainteresowań. Zapoznaj się z pełną treścią zgody klikając w link Ustawienia.