To jest najmniej ciekawe, bardziej jak to się dzieje; muszą wywalać jak z roboty wracają przez okna samochodów, zachodzimy w głowę o co chodzi, żeby żona, dzieci nie widziały ? i tak naani wracają ,
no i zastanawiające są te skupiska, nie sądzę, żeby stali przy drodze i tankowali, może to już obliczone mają tempo i prawie zawsze kończą w tym samym miejscu.