Mihau_

Chodzi o to, że przy powietrznym masz realną możliwość regulacji

Jeśli szukasz rekreacyjnego mtb z w miarę niskimi kosztami utrzymania to może być

Teoretycznie najsensowniejszym wyborem byłby canyon endurace ale kupić się go nie da i nie wiadomo kiedy będzie. Gdyby był to rower dla mnie to jako faworyta miałbym fenixa, świetnie się prezentuje https://www.bike4race.pl/product-pol-2002-Rama-szosowa-RIDLEY-FENIX-DISC-kolor-FEN-01Bs-Candy-Red-Metallic-White-Battleship-Grey.html Do 10 znajdziesz też gianta defy a za 10100 jest superior xroad na ultegrze gdzie w razie potrzeby mieści się opona 40c

Zacząć od tego czym są dla ciebie te leśne ścieżki. Czy mają być to bezdroża czy po prostu ubite trakty

Najważniejszą kwestią przy wyborze szosy jest geometria, od niej trzeba zacząć a nie karbonu i 105

Udźwignie. Ogólnie dobry wybór jeśli nie masz zamiar jeździć w ambitnym terenie. Na minus aluminiowy widelec ale duży balon i tak sporo wytłumi

Zaszaleć xd Chyba do pierwszej nierówności kiedy to koła powiedzą fajrant. Cube sprzętowo jest lepszy ale obydwa nie mają sztywnych osi a moim zdaniem powinien to być priorytet przy tej masie

MTB to rower górski, rower górski służy do jazdy w wymagającym terenie, będziesz się w takim poruszał? Chyba nie A co do propozycji krossa czy meridy to nawet nie wiem jak skomentować. Można oceniać i rozważać konkretny model, konkretną geometrię, specyfikację a nie napis na ramie. A co do tematu - przy takich zastosowaniach poszukałbym "crossa", jeśli masz zamiar poruszać się wyłącznie po ubitych ścieżkach to pewnie na sztywnym widelcu, np. https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-dual-sport/dual-sport/dual-sport-3-generacji-5/p/36826/

Popatrz jeszcze na te https://szybkierowery.pl/kategoria-produktu/rowery/rowery-sensa/?orderby=price

Niby spoko ale napęd 3x - ja bym takiego na pewno nie chciał Spoko, wyprostowana pozycja. Ten masz za 4600 ale jest też wersja na napędzie sram za 4 Błotniki i bagażnik też ważą więc nie wiem w czym problem z 13kg, zawsze można wywalić niepotrzebny osprzęt. Ogólnie ok. Spoko, korba na kwadrat to w dzisiejszych czasach normalka w tej kategorii cenowej. Po pierwsze to marin na tym polu nie ma się za bardzo czym chwalić. Po drugie nie ma żadnej standaryzacji jakby ta waga miała być podawana - jeden poda masę xs a inny m, jeden z pedałami drugi bez itd. Ty to możesz brać poważnie pod uwagę przy woborze a podawana masa może być oderwana od realiów.

Jak jej dasz coś do poślizgu to się łatwiej ułoży w obręczy i łatwiej uszczelni

Jak kolor nie ma znaczenia to po co w ogóle myśleć o 0?

Nikt ci nie broni zarejestrować się na stronie producenta 5 lat po zakupie roweru a kolejnego dnia zgłosić roszczenie A mnie z kolei dziwi takie podejście. Wycieki danych z dziesiątek instytucji, gdzie jesteś zmuszony je podać (np. w banku albo moja teściowa miała wyciek od pracodawcy) ale żeby zarejestrować ramę i mieć z tego konkretne korzyści to już problem 😂 Jeszcze żeby tacy ludzie i ich dane rzeczywiście miały jakąś realną wartość, pracownicy służb itd (ale nie zwykle krawężniki) to spoko ale jakieś randomy?

To niech ci znajdzie rower w tym budżecie na hollowtechu Korba mt210 kosztuje jakieś 2 stówy, suport 5 dyszek więc za 250 złotych masz włożoną korbę ht2

Fitness to rower "szosowy" więc osprzęt ma szosowy a nie mtb https://www.centrumrowerowe.pl/rower-fitness-felt-verza-speed-20-pd38838/

Rower z vbrake za te pieniądze to lipa, szukaj tarcz, powinny się już hydrauliczne trafić w tym budżecie Np. https://interbike.pl/Marin-San-Rafael-Ds2-Szary-Niebieski-700c-M-2023-p54000/?ref=Google+Merchant+Center&gad_source=1&gclid=CjwKCAjwt-OwBhBnEiwAgwzrUtuHceNyjMhSDp4Wzc0r9xYDPeEVh5akrlrnP0tQGRZL8Jp00P5ANhoCZzQQAvD_BwE

To nie ma znaczenia, gwarancja biegnie od dart wystawienia pierwotnego dokumentu sprzedaży i z pierwotnym dokumentem sprzedaży jest respwktowana. Taki dokument może wystawić autoryzowany dystrybutor a gość nim nie jest - bo takich w ogóle nie ma, rower rose oficjalnie możesz kupić tylko w rose. Równie dobrze ja prowadząc jdg mogę sobie ten rower zamówić a później sprzedać tobie na fv. Twój "problem" będzie polegal na tym, że swoich praw będziesz mógł w takim przypadku dochodzić ode mnie w ramach rękojmi a nie od rose w ramach gwarancji

Obydwa obiektywnie dobre, superior bardziej zwarty, zwrotny a do rose wejdą trochę szersze opony. Co kto lubi A o gwarancji przy rose z tego ogłoszenia to zapomnij. Okres gwarancji biegnie od momentu wystawienia pierwotnego dokumentu sprzedaży

Nie wiem czy rzeczywiście to oglądałeś ale mówił o tym jeszcze na początku - rowery są z innej kategorii cenowej (choć ten trifox to raczej kilkanaście a nie kilka) bo factora ma pod ręką, równie dobrze możesz tam postawić np. tcra i podstawowe wnioski będą takie same.

Jest rower? Jest. Karbonowy? Karbonowy. Da się jeździć? Da się. Więc po co drążyć😂

Nie. Nie. Dobrze wycentrowane koło jest idealnie "proste" (czyli potrzebujesz centrownicy) i posiada równomierny naciąg szprych (czyli potrzebujesz tensometru). Byle jak można zrobić korzystając np. z trytytek ale to ci nie zapewnia bezproblemowej, dalszej eksploatacji

Po pierwsze przewód hydrauliczny a nie "kabel", po drugie linka i pancerz przerzutki a nie "kabel". Rozepniesz hydraulikę to będziesz musiał dolać oleju i odpowietrzyć hamulec, odkręcisz linkę to będziesz musiał wyregulować przerzutkę (i w zależności jak to masz tam poprowadzone to możesz potrzebować nowej linki)

Kupić karbonowe koła do szosy, sprzedać aluminiowe koła z szosy a za uzyskane środki ogarnąć koła do gravela

Choćby to, że to niezgodne z prawem? A tak ogólnie to zwracam tylko uwagę, że przekonania o napędach w różnego typu rowerach opierasz na swoich "specyficznych" doświadczeniach, których inni nie naśladują. Równie dobrze ja mogę w każdym temacie dotyczącym szosy pisać, że blat 52 to minimum bo sobie lubię czasami 75 z górki pojechać z kompakt to ogranicza

Tak, wiem, poboczem krajówki z górki na rowerze o 2 rozmiary za dużym Jak ktoś jest nastawiony sportowo to nie jeździ crossem - tzn w normalnym świecie nie jeździ bo ty masz pewnie inne zdanie