Skocz do zawartości

Mihau_

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    9 146
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mihau_

  1. Już bez jaj, to jest kawał aluminium z grubymi sciankami a nie wylajtowany dowód kunszu inżynierów Rower jak rower, jeśli ci odpowiada to bierz. Jedyny minus to to, że z tym napisem na ramie będzie się go kiedyś trudniej pozbyć. Noooo ale jeśli wziąłbyś go za te 4 z hakiem to cena jest nie do pobicia
  2. Superior x road
  3. Ten rower jako całość się do takiej jazdy nie nadaje
  4. Ale po co ci jakiś uniwersalny model tokena pod shimano i sram kiedy mógłbyś wziąć tańszy dedykowany pod shimano? https://sklep.token-polska.pl/suport-tk878ex-czarny-p-19.html Największą zaletą tokena jest to, że możesz sobie łożyska wymieniać, jeśli nie zamierzasz tego robić to nie ma sensu go kupować. Będzie ok, nie ma żadnej filozofii. Szerokość mufy się zgadza, gwint się zgadza, średnica osi się zgadza
  5. Będzie ok. Tylko po co ci akurat ten model? Weź sobie zwykłe bb52
  6. Że gravel to z założenia ewolucja roweru szosowego a nie alternatywa dla mtb i nie służy do pokonywania tras trudnych technicznie A kto powiedział, że ma się sprawdzać lepiej? Jeśli cie to nurtuje to musisz zapytać jednego z "amatorów rzadko przekraczających 30kmh" o powody dokonania takiego a nie innego wyboru. Większość pewnie mimo brzuszka i 30kg nadwagi chciała się na rowerze poczuć sportowcem
  7. Taaa, czekać kilka miesięcy i nie jeździć w imię 300 zlotych rabatu, barrrrrdzo dobry plan
  8. Średnia prędkość jest wyznacznikiem dokładnie niczego
  9. Nie ma za co rugać bo tak naprawdę ten trek mógłby być jedynym rowerem dla 80% ludzi w tym kraju, tylko to koło 27,5 nie wiadomo po co wsadzili
  10. Dorzucasz tysiaka i masz karbon na ultegrze https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-giulia-g3-disc-ultegra-2023/
  11. Do kombajnu zbożowego pod koło 36 cali?
  12. Nie da się odpowiedzieć na takie pytanie, każdy startuje z innego poziomu, każdy jeździ w innym terenie i inne odległości. Powiedzmy, że przy bezwietrznej pogodzie jazda po płaskim z prędkością przelotową 25-27kmh to żaden wysiłek Dlatego korzysta się z liczników i czujników, żeby wiedzieć a nie czuć Jakich górach? Alpach? A jak ma sobie radzić? Jakoś zawodowcy podjeżdżają 20 kilometrowe pagórki a przełożenia mają sporo twardsze niż entry level rower Po prostu nie ma sytuacji, że jedziesz sobie "swoim tempem 4kmh" kręcąc jak chomik, na podjeździe się ciśnie, czasami trzeba przepchnąć na mniejszej kadencji
  13. Szosowe komy to się zdobywa albo z huraganem w plecy, albo jadąc za TIRem ewentualnie podczas jazdy w grupie, gdzie każdy jest świadomy, że koma atakujecie i kto ma "wykończyć" Te, które da się zdobyć inaczej to gównokomy
  14. Raczej przy dokręcaniu na zjazdach. Przy sprintach na płaskim potrzebujesz przede wszystkim zwiększyć kadencję To są dwa różne rowery więc sam musisz wymyślić co ci tak naprawdę potrzebne
  15. Oczywiście, że sprzedaje przez internet. Tylko w związku z tą "niedogodnością" idą dla klienta konkretne korzyści w postaci choćby naprawdę rewelacyjnej ceny względem konkurencji czy możliwości testowania roweru przez 30 dni i jego zwrotu. Do tego od początku wiadomo jak wygląda temat napraw gwarancyjnych i że działa to bardzo dobrze.
  16. Ale co ma najcięższe przełożenie do średniej prędkości skoro praktycznie się z tego nie korzysta? Ooooooogromną większość czasu będziesz spędzał na środku kasety
  17. Dla 3 stów rabatu nie warto tracić kilku miesięcy jazdy
  18. Ponieważ jest rozsądnie złożonym sprzętem bez większych wad. Rama zbudowana w oparciu o współczesne standardy, sensowny osprzęt (zarówno pod kątem jakości jak i konfiguracji przełożeń) i polityka gwarancyjna treka sprawiają, że za 3k nie da się dokonać lepszego wyboru. A te, że wygląda o niebo lepiej niż konkurencja to już bonus poza konkursem
  19. Chcesz dyskutować, że xforce na vbrake to lepszy wybór? A może 2kg cięższy quantum? Napęd 3x tak jakaś zaleta? Śmieciowe opony impac przeważają szalę? Jak w ogóle z realizacją reklamacji? Zrobił się na forumku jakiś fanklub lazaro, kandsow czy innego chłamu a równie dobrze można sobie rower kupić w auchanie albo losowy na allegro i na jedno wyjdzie
  20. Ogólnie w przypadku ramy szosowej/gravelowej zrobić "z mniejszego większy" to zwykle żaden problem a w drugą stronę już to tak nie zadziała, nie bez wpływu na właściwości jedne. Przy endurance dopasujesz się do obydwu rozmiarów. Bierz po prostu pod uwagę, że różnica pomiędzy rozmiarami jeśli chodzi o stack (z grubsza minimalną wysokość na jakiej będziesz miał kierownicę) to aż 21mm, więcej niż różnica w długości rury poziomej, która w teorii określa rozmiar roweru. Biorąc M będziesz miał realną regulację czy chcesz mieć dziadkowóz czy trochę go usportowić natomiast przy L i stack 611 rower może być mniejszym lub większym ale ciągle dziadkowozem. Do tego L ma mostek 110, który na 99% będzie dla ciebie za długi więc bierz pod uwagę wymianę Przy grailu wyłącznie M z uwagi na to co napisałem na samym początku. Dodatkowo rower jest zbudowany w oparciu o "progresywną" geometrię i nawet nie za bardzo byłoby jak skracać L bo mostek już fabrycznie jest krótki
  21. Im większa ilość dedykowanych rozwiązań tym droższa eksploatacja. Ja bym się na pewno na takiego dwupłatowca nie zdecydował, tym bardziej, że nie masz doświadczenia z takim rowerem i nie wiesz przy jakich parametrach będziesz się dobrze czuł Każdemu wygodnie na czym innym. Zacząłbym od ridley grifn i superior x road, coś pomiędzy szosą a gravelem z miejscem na kapcia 40
  22. Nie robi ci różnicy czy kupisz koła pod tarcze czy pod szczęki?
  23. Dorzucasz kilka stów i masz lepszą sprzętowo nówkę z gwarancją a nie 10 letni rower https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-romagna-tiagra-2023/
  24. Karbonowe koła do takiego roweru to idiotyzm. Zresztą trzeba jeszcze spojrzeć trzeźwym okiem na swój poziom sportowy bo w 99% przypadków to nie sprzęt jest ograniczeniem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...