Mihau_

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wrzucić je na jakiś hosting i wstawić linki (a nawet z automatu się grafika w poście pokaże) lub zmniejszyć

W szosowe hamulce shimano nic szerszego niż 28c nie wejdzie. Są jakieś modele np. tektro, które zmieszczą więcej (o ile rama pozwoli) ale hamują gorzej

Jeśli tak jak napisałaś na początku jeździsz przez cały rok to pozostałbym jednak przy tarczach. W niesprzyjających warunkach atmosferycznych - mokro, brudno itd szczęki hamują słabiej, do tego syf przyspiesza ścieranie obręczy. Jazda po śliskiej nawierzchni różni się trochę pomiędzy balonem jaki masz w mtb a 25-28mm jakie będą w szosie na szczękach (bo na więcej hamulce nie pozwolą), tarcze pozwolą ci założyć na zimę coś szerszego na czym będziesz się czuć pewniej. W słoneczny dzień żadna różnica🙃

Zakładasz, że wszyscy wiedzą jak wygląda montaż tych błotników do ramy meridy crossway 15? Może jakieś zdjęcia chociaż wrzuć?

Poćwicz czytanie ze zrozumieniem. Chyba logiczne do czego się odniosłem

@keltu mógłbyś wziąć M i ewentualnie pakować dłuższy mostek jeśli chciałbyś uzyskać bardziej sportową pozycję. Z drugiej strony jeśli chciałbyś mieć sportową pozycję to po co ci triban🙃Zwróć uwagę, że różnica stack pomiędzy M i L jest o wiele większa niż różnice w długości rury (która de facto definiuje rozmiar) - zakładając wywalenie wszystkich podkładek spod mostka kierownicę w M miałbyś 34mm niżej niż w L, kosmicznie duża różnica @trendyfendi nie ma jednoznacznej odpowiedzi choć ja sam brałbym właśnie L. XL tylko w przypadku kiedy chciałbyś siedzieć jak na krześle (na L pozycja i tak będzie w miarę wyprostowana, nawet jeśli wsadzisz dłuższy mostek)

Zapomnij o XL, przy tych parametrach wyłącznie L Przy krótkiej przymiarce to i XS by ci się dobry wydawał

Nawet sobie nie wyobrażasz ile % rowerów jest na kredyt😁

Trzeba było wziąć miarkę i przenieść ustawienia. Wszelkie kalkulatory są do niczego

Jest kompatybilna z 10s grx ale tak naprawdę jedyną rzeczą jaką warto wymienić (jeśli będziesz odczuwać taką potrzebę) jest tylna przerzutka. Wymieniać cokolwiek innego się po prostu nie opłaca także jeśli lubisz grzebać przy rowerze i sobie pewne tematy modyfikować to lepiej od razu kupić 11s, będą większe możliwości

Nie zakładaj, że kupujesz ramę na lata, szczególnie przy pierwszej szosie. Nawet nie wiesz jakiej geometrii szukasz. Zresztą na przyszłościową ramę to budżet trzeba zwiększyć 4x.

1. Tak, 53,5 będzie ok 2. Taaaa, jeździł z dvpą na wysokości kierownicy i rower za mały🤣 Nie wierz we wszystko co przeczytasz, szczególnie w ogłoszeniach sprzedaży. 3. Kalkulatory można sobie wsadzić wiadomo gdzie

Wszystko za duże. https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-damski-sensa-emilia-disc-tiagra-pd23168/ https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-cube-attain-sl-2020-rozmiar-53-CID767-IDKAbsZ.html

Venta ogólnie jest spoko, też o niej kiedyś myślałem jako o kolejnym rowerze tylko w innym malowaniu, niebieski jest kozacki na żywo. Osprzęt sram, co kto lubi, działaniem nie odbiega od shimano z tej polki cenowej. Na pewno będzie warto pomyśleć o zmianie koł, basso nie podaje dokładnej wagi ale znalazłem kiedyś wpisy właścicieli, że mówimy o 2200g czyli sporo jak na szosę

Taki, który będzie najlepszy pod względem technicznym w stosunku do budżetu, nie ma sensu mieć konkretnych wymagań co do modelu za taką kasę. Najpierw określ swoje potrzeby/preferencje, wzrost, przekrok a później można czegoś szukać

Na początek możesz poprosić o więcej zdjęć dobrej jakości Rower to nie prom kosmiczny, większość rzeczy widać na pierwszy rzut oka. Zawsze kupując używany rower ponosisz ryzyko, zawsze możesz kupić nówkę, coś o takich parametrach kosztuje ~7. I tak trzeba będzie coś wymienić żeby dostosować rower pod siebie, siodełko, mostek, kierownicę itd, nigdy nie trafisz idealnie Bodajże nie wystawia FV, już kiedyś była mowa o jakimś rowerze stamtąd. Ktoś sobie handluje używanymi rowerami jako dodatek i tyle

Możesz ale zysku poza troszkę niższą masą nie będzie żadnego

Masz jakieś dziwne wyobrażenia na temat rowerów szosowych. Od dwóch sezonów rowery są drogie a będą jeszcze droższe. Nie dotyczy to wyłącznie liv'a, gdzie jakiś dodatkowy bonus za "damską" markę też jest ale nie robi on kosmicznej różnicy. Biorąc pod uwagę, że nie jesteś krasnalem to nie ograniczałbym się wyłącznie do damskich modeli Ten canyon, którego wrzuciłaś wygląda bardzo dobrze, praktycznie nie widać śladów zużycia napędu (skąd ja to znam, kupić kobiecie rower a ona prawie wcale nie jeździ). Jeśli wszystko jest z nim rzeczywiście ok (bo zdjęcia są jakie są) to za taką kasę nie ma się co zastanawiać, ma wszystko co powinien mieć rower szosowy, rozmiar też ok

Na 20km szosą to się przebierać nie opłaca Huragan 1 jeszcze ujdzie, vento to śmietnik. Ogólnie w nowych rowerach szosowych za taką kasę ciężko znaleźć jakieś zalety, jeśli dopuszczasz możliwość kupna używki to jest to na pewno lepsza droga

Technicznie nie widzę powodu, żeby dopłacać te 2k

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jakimi kryteriami można się kierować żeby kupić ten rower Poszukaj sobie rometa aspre 2, będziesz miał sprzęt na dobrym osprzęcie w cenie tego topstone'a

Przede wszystkim to powinnaś podać wzrost/przekrok. Rowery mają rozmiary i to od dobrania odpowiedniego będzie zależeć "wygoda" podczas jazdy. Może się też okazać, że niekoniecznie potrzebujesz damskiego modelu co znacząco ułatwi sprawę

Odpuść, będzie za duży. Potrzebujesz czegoś z rurą poziomą w granicach 550-565 a tutaj jest 575

Spoko sprzęt na początek, cena też ok jak na taki osprzęt, nic lepszego nie da się za tyle kupić (i tak świeżego) Jeśli rozmiar odpowiedni to można brać

Najlepszym wyjściem to będzie kupno tej kasety + łańcucha i nie ładowanie kasy w zupełnie nierozwojowy sprzęt