Nie rób sobie jaj. Kiedy idziesz na zakupy spożywcze to też ze świadomością, że kiedyś to samo masło kosztowało złotówkę mniej? Wszystko idzie w górę więc cena rowerów również. Inna sprawa, że tribany straciły swój największy atut i osobiście nawet bym ich nie brał pod uwagę (chyba, że nie szukasz "szosy" tylko chcesz jakieś szerokie opony pakować to wtedy spoko)